[B5 AFN] Dalej drgania po wymianie dwumasa

[Wagi 0]

Oby plecionka....pojade to sprawdzic w tygodniu...ale jeszce jedna sprawa.Podczas jazdy gdy wpada w ten rezonans po wcisnieciu sprzęgła ustaje!!!

[rikardo 3]

Plecionka :gwizdanie

Miałem identyczne objawy i po wymianie plecionki układ wydechowy się uspokoił. W moim przypadku plecionka wyglądała idealnie zero uszkodzeń i zanim ja od szlifowaliśmy to osoba która mi pomagała odradzała ją ruszać sugerując winę w rezonansie wydechu po stronie poduszek. Sam już robiłem to bez przekonania ale opłaciło się, dodatkowo wymieniłem gumowe uchwyty łącznie z tym końcowym ponieważ stare były już porozciągane po 2-3 cm.

[Wagi 0]

No dzieki...zobaczymy w tygodniu....I ebym nie wyszedł na osła to jest to ta plecionka która wychodzi z turbawki??

[Daimos 2]

No dzieki...zobaczymy w tygodniu....I ebym nie wyszedł na osła to jest to ta plecionka która wychodzi z turbawki??

Tak, innej nie ma Ja u siebie też wymieniałem i wibracje zniknęły, przy okazji wywaliłem kata oraz wymieniłem wieszaki wydechu na nowe.

[Al_Capone 0]

u mnie jest tak. Jak jest zimno na zewnatrz to nawet jak sie rozgrzeje silnik to jest spokój. Ale jak tylko temp zewnatrzna wzrośnie powyżej 15st. To na rozgrzanym silniku telepie mi autem. Jak sie przycisnie nogą końcówke wydechu to auto nagle się uspokaja i nic nie trzęsie. Wymieniłem gumki zawieszenia wydechu, ale poprawa jest nieznaczna. Myślałem, że plecionka, ale... mechanik, który oglądał poduszki mówi, że żadna nie siadła, ale na jednej są lekkie zacieki oleju...

Inny z kolei, który przeczyszczał mi kata twierdzi, że plecionka ok... ale moze ogladal ja z zewnatrz...

Jest jeszce taki objaw, jak sie stoi na jalowym to telepie buda, ale jak sie hamuje to tuz przed zatrzymaniem czuje mocniejsze telepanie i slysze jak cos sie obija... prawdopodobnie wydech... co to moze byc? Jak plecionka to tanioszka to moze od tego zaczac?

[Wagi 0]

A czy może mi ktoś "fachowo" napisać dlaczego tak trzesie autem jesli plecionka jest uszkodzona???

[Al_Capone 0]

Fachowo to ci nie powiem, ale to ma cos wspolnego z tym, ze zuzyta robi sie miekka i ma inna czestotliwosc drgan przez co wpada w rezonans z drganiami silnika. Ale ja sie nie znam

[Wagi 0]

Fachowo to ci nie powiem, ale to ma cos wspolnego z tym, ze zuzyta robi sie miekka i ma inna czestotliwosc drgan przez co wpada w rezonans z drganiami silnika. Ale ja sie nie znam

Ale to już jakiś trop :> hehehe[br]Dopisany: 29 Lipiec 2009, 16:54_________________________________________________

Jest jeszce taki objaw, jak sie stoi na jalowym to telepie buda, ale jak sie hamuje to tuz przed zatrzymaniem czuje mocniejsze telepanie i slysze jak cos sie obija... prawdopodobnie wydech...

A taki objaw ja również posiadam

[Al_Capone 0]

no to ja jeszce zanim wymienie poduszke wymienie plecionke. Problem tylko, ze troche se za to spiewaja w wawie. Z robocizna 200-300 w zaleznosci gdzie jest ta plecionka. Ja nie wiem czy gdzies u gory nad turbo czy tez gdzies u dolu

[rikardo 3]

Fachowo to ci nie powiem, ale to ma cos wspolnego z tym, ze zuzyta robi sie miekka i ma inna czestotliwosc drgan przez co wpada w rezonans z drganiami silnika. Ale ja sie nie znam

Tak jak pisałem po wyżej nie sugeruj się wyglądem plecionki moja była w stanie idealnym a przez dwa lata namęczyła mnie dość wystarczająco. Przypuszczam, że z czasem traci swoja sztywność i dlatego tłucze wydechem z tym, że w końcowym odcinku najbardziej. Mi dodatkowo to ruszał się na wolnych obrotach lewarek do przodu i do tyłu. Po wymianie samych uchwytów to jechać się nie dało. Wreszcie się zdecydowałem i zgodnie z sugestiami z forum był to strzał w 10. Jak się zdecydujesz wymieniać to kup z podwójnym oplotem i warto zaspawać ja przy pomocy urządzenia Tig wówczas spaw nie rdzewieje. Polecił mi tak zrobić znajomy który wspawał już kilka takich plecionek migomatem i przestrzegał mnie przed taniochą.

[Daimos 2]

A czy może mi ktoś "fachowo" napisać dlaczego tak trzesie autem jesli plecionka jest uszkodzona???

Z biegiem czasu zabija się sadzą (w środku jest rurka jak harmonijka) i przestaje spełniać swoje zadanie jako element tłumiący drgania, które zaczynają się przenosić z silnika na wydech, a właśnie na wolnych obrotach silnik ma największe drgania.

[rikardo 3]

Z biegiem czasu zabija się sadzą (w środku jest rurka jak harmonijka) i przestaje spełniać swoje zadanie jako element tłumiący drgania, które zaczynają się przenosić z silnika na wydech, a właśnie na wolnych obrotach silnik ma największe drgania.

Gdy wyciągałem katalizator to spodziewałem się, że jest w tych karbach zanagarowana ale ta harmonijka była w bardzo dobrym stanie bez żadnych zanieczyszczeń i uszkodzeń jedynie zakopcona. Myślę, że jest to po prostu naturalne zużycie.

[Szymonss 0]

No nie powiem bo lekko się przestraszyłem po przeczytaniu tego postu bo jutro z tego samego powodu odbieram auto od mechanika ;( dwumas był dobry i wymieniłem tylko sprzęgło ale i tak koszty spore. Napisz kiedy to auto ci drgało? na niskich obrotach przy podjeżdżaniu na krawężnik, coś takiego?

[Al_Capone 0]

No i bylem u tłumikarza. Nie wymienił mi plecionki bo zdjął wydech i powiedział, ze za***iście tłumi... No to teraz pora na podunie

[Daimos 2]

No i bylem u tłumikarza. Nie wymienił mi plecionki bo zdjął wydech i powiedział, ze za***iście tłumi... No to teraz pora na podunie

Jak nie wymienisz plecionki to nie przekonasz się czy była uszkodzona :gwizdanie: Normalnie może wyglądać jak nówka a po wymianie na nową drgania znikną

[Al_Capone 0]

Ni nic... nie będę drugi raz jechał do nie go. Poduszka i tak miała lekkie wycieki oleju. Jak to nie pomoże to pojadę do gościa znowu. Twierdzi, ze zdjął i macał i jest elastyczna jak powinna.

[pawelwor 3]

kazdy tlumikarz mowi, ze jak jest cala z zewnatrz to jest sprawna. Ostatnio tez to uslyszalem...

[Al_Capone 0]

ponoc costam zdemontowal i badal jej sztywnosc... nie bylo mnie przy tym. Anyway jak poduszka nie pomoze to pojde tam i bede mu patrzyl na rece.

[rikokodo299 0]

U mnie powodem drgania był ostatni gumowy zaczep od tłumnika, ten co jest zaczepiony na dwóch metalowych bolcach. Jak podejdziesz od wydechu i się schylisz to go widać. Nie wymieniałem go bo nic by to nie dało, oryginał około 80zł.To jakaś wada. Drgania było przy wysokiej temperaturze na dworze około 32 stopnie. W niskich wszystko było OK. Jak do tego doszedłem :) gdy silnik latał jak galaretka złapałem mocno przez rękawiczki tył wydechu i wszystko wróciło do normy (potrzebne dwie osoby, jedna patrzy druga trzyma mocno). Żeby mieć ten efekt na dłużej od spodu tam gdzie zwisa ten zaczep między jego dwa zaczepy wcisnąłem kawał grubej gumy odpowiednio docięty boszem. Nic się nie przenosi na konstrukcję cisza i spokój.Gałka od biegów stoi w pionie nic nie lata. Złap za tył wydechu i zobacz.

[Al_Capone 0]

No jak się przytrzyma butem to w środku cisza. Ale gumki powymieniałem na nowe...