Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AKE] Problem z silnikiem - brak mocy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam wszystkich - panowie jestem nowym posiadaczem diesla AKE 2,5TDI,nie miałem do czynienia nigdy dotąd z dieslem. Poczytałem trochę na forum i już sprawdziłem - turbo ,odmę,przepływomierz. Audi bardzo kopci białym dymem i jedzie jakby miało 20kM a nie 180 . Silnik pracuje bardzo nierówno - testy Vag i VAS nie stwierdzają żadnych usterek elektronicznych . Miałem co prawda błędy :553,777,523 ale już podmieniałem przepływomierz i żadnej poprawy - po zresetowaniu błędy już nie pokazały się. Podpowiedzcie co można jeszcze zrobić żeby nie wydawać kasy w ciemno. Fachowiec który oglądał auto stwierdził że trzeba rozebrać silnik bo to jakieś uszkodzenie mechaniczne..... Czytałem też o logach ale nie wiem jak do tego sie zabrać i czego szukać. Czy żeby zlogować auto wystarczy je podnieść do góry czy muszę nim jechać?Mieszkam w Łodzi może znacie jakiś dobry warsztat albo kogoś kto sprawdzi co jest z tym silnikiem......

* nazywaj proszę wątki precyzyjnie - tak aby temat wątku określał jaki problem nęka twoj pojazd(temat poprawiony) [Musashi]

Opublikowano

dz.. za poprawienie i podpowiedź / oglądam tego linka i niestety jest to czarna magia :( po za tym , że nie wszystko łapie musi być druga osoba do testowania.... Wiadomo - za darmo to i ksiądz w kościele się nie modli , może jest ktoś w okolicach Łodzi i pomoże w zdiagnozowaniu tego silnika ....

Opublikowano

Jesli mieszkasz w Łodzi to ja polecam Ci wizyte w Diagtroniku w Jankach lub u Rogala na Okeciu.

Z tego co wiem nie ma prawdziwego fachowca od 2.5TDI w Łodzi... :confused4:

Opublikowano

znam - 230 000 km , jedyna dobra rzecz w tym Audiku to cena za która go kupiłem ale teraz wiem dlaczego mogła być tak niska :) a do Wawy to raczej nie dojadę albo bym jechał z 2 dni:] auto naprawde ma problem z podjazdem na lawetę:(

Opublikowano

Najpierw VAG, a potem laweta i do porzadnego fachowca... jesli oddasz ten silnik pierwszemu lepszemu mechanikowi, to nawet sobie nie wyobrazasz co moze Cie spotkac :confused4:

Opublikowano

Najpierw VAG, a potem laweta i do porzadnego fachowca... jesli oddasz ten silnik pierwszemu lepszemu mechanikowi, to nawet sobie nie wyobrazasz co moze Cie spotkac :confused4:

i ile moze kosztowac :gwizdanie:

Opublikowano

Najpierw VAG, a potem laweta i do porzadnego fachowca... jesli oddasz ten silnik pierwszemu lepszemu mechanikowi, to nawet sobie nie wyobrazasz co moze Cie spotkac :confused4:

No właśnie mechanicy nie lubią tych silników i często posiadają mizerną wiedzę na ich temat. Ja mam bardzo dobrego kolege mechanika ,ale jak mam do niego jechać , to sie nastraja pół dnia.

Jaki stan wałków rozrządu , jak turbo i okolice silnik mocno spocony od oleju???

Opublikowano

no właśnie nie chcę popełnić tego błędu - a czytając już to forum wiem że może być niewesoło. Już chyba lepiej kupić drugi silnik z Angola:].

Taka ciekawostka - jak ruszam przepustnicą ? kiedy nią ruszam ręcznie silnik zaczyna chodzić w miarę normalnie , podczas dodawania gazu niestety przepustnica nie chodzi - tylko w momencie wyłączania silnika widać jak podciśnienie ją otwiera i zamyka..właśnie nie widać żadnych wycieków , turbo OK wałki nie wiem...

Opublikowano

A sztanga?, może całkowicie zapieczona , trzeba sprawdzić, rozruszać, i VAG koniecznie podłączyć.

Opublikowano

Z tego co wiem nie ma prawdziwego fachowca od 2.5TDI w Łodzi...

Oj są i to kilku, w pobliżu Łodzi równiez.

Szczegóły na PW :th:

Opublikowano

psiku25 - pisałem do ciebie na gg ale jakoś ciężko cię złapać - napisz na GG 4891982 gdzie można się udać z autem??

Opublikowano

bogdanel,zadzwoń tam, wchodząc najpier do nich na stronkę http://www.sztupecki.pl/ ,mamy tam rabat więc sie o niego upomnij...z Twoim problemem poradzą sobie również na Tkackiej 27 w Pabianicach tel 42 226 20 61 lub 602234970 sam tam robiłem kilkakrotnie swoje autko i za dobre pieniadze.

Powodzenia,Pozdrawiam :)

Opublikowano

no i wszystko jasne - uszkodzone były wałki rozrządu krzywki , silnik nie chodził równo na wszystkich cylindrach . Koszt naprawy 4 koła - wałki nowe udało sie zdobyć za połowę ceny - miałem trochę szczęścia.

dz.. wszystkim za podpowiedzi!!!

Opublikowano

no i wszystko jasne - uszkodzone były wałki rozrządu krzywki , silnik nie chodził równo na wszystkich cylindrach . Koszt naprawy 4 koła - wałki nowe udało sie zdobyć za połowę ceny - miałem trochę szczęścia.

dz.. wszystkim za podpowiedzi!!!

A gdzie Ci pomogli :mysli:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...