Mandat od SM bez foto, co robić?

[grn 0]

Witam,

Jak można się domyśleć, chodzi o mandat z fotoradaru, niecały miesiąc temu jeździłem do warszawy, mniejsza o to, ale dziś w domu czekał na mnie już list od Straży Miejskiej z mandatem. Byłem dość mocno zaskoczony, ponieważ podczas podróżny nie dostrzegłem żadnego błysku, a była noc (godz. 22), dodatkowo sam nie jechałem, i znajomi także nic nie dostrzegli, więc trochę to dziwne, no ale lecąc dalej:

W kopercie wezwanie, bla bla bla data, godzina samochód numery zgadzają się, przekroczenie o 30km/h na Trakcie Brzeskim wskutek czego 200zł i 4 pkt karne, dalej oświadczenia że to ja kierowałem, lub w przeciwnym wypadku wskazanie innej osoby która ew. kierowała w tamtym czasie. (niżej zdjęcia)

Ale, jak nie jestem w stanie wskazać osoby, która wtedy kierowała moim samochodem, bo mieliśmy trasę, było nas 3, nie pamiętam dokładnie kto był za kierownica w tym czasie, to mam zgadywać? Zdjęcia żadnego nie dostałem to stwierdzić tak na oko nie mogę kto był za kierownicą i kogo ew. wpisywać w oświadczeniach. Taką "przesyłkę" dostałem po raz pierwszy, i trochę bardzo jestem nie obeznany w temacie, myślałem ze powinien być jakiś druczek do zapłaty, czy coś w tym stylu z informacja o ilości pkt. karnych.

Teraz pytanie, jak to generalnie załatwić, mam pisać odwołanie, olać to, dzwonić czy dostane zdjęcie bo nie mogę określić osoby kierującej? Przyjmować i tak jak mi polecono zbić trochę mandat czy iść z nimi w bój?

Polecono mi także żebym dzwonił do nich i wytłumaczył sytuację, że wtedy mogła kierować jedna z 3 osób i czy jest sens, abym pisał do nich pismo z prośbą o udostępnienie zdjęcia. Gdzie wtedy zaproponują mi mandat max500zł/0pkt i przesłać listę wszystkich możliwych kierowców z wymaganymi przez nich danymi i oświadczenie, że nie jestem w stanie przypomnieć sobie kto w tym momencie kierował i czekać na ich ruch?

Trochę komiczna ta cała sytuacja, istnieje taka możliwość ze to jakiś rodzaj fake'u/oszustwa ?

Linki do skanów zawartości listu:

http://s14.postimage.org/p37vyj06o/001.jpg

http://s14.postimage.org/u35c6h5tc/002.jpg

http://s14.postimage.org/l9efpdiuo/003.jpg

http://s14.postimage.org/t3jmoig1c/004.jpg

http://s14.postimage.org/ovoufrels/005.jpg

http://s14.postimage.org/pz8yrpz8w/006.jpg

Co o tym wszystkim sądzicie, miał ktoś podobne przeboje z nimi i może coś polecić?

Pozdrawiam i z góry dziękuje za każdą wszelką pomoc

Konrad

[vdm 3]

bez zdjęcia mogą Ci naskoczyć

[Reggi 5]

Dziwne bo jak ja dostałem fotę z pomorza to były świstki i zdjęcie. Wypełniłem świstki i odesłali mi blankiecik wypełniony na opłacenie mandatu

I co jest też dziwne..przecież jak nie wskażesz kierującego to mandat liczy się x2... 200x2 to 400 ..a nie 500

Zadzwoń do nich i wyjaśnij kwestię .. tak najlepiej

[vdm 3]

Dziwne bo jak ja dostałem fotę z pomorza to były świstki i zdjęcie. Wypełniłem świstki i odesłali mi blankiecik wypełniony na opłacenie mandatu

I co jest też dziwne..przecież jak nie wskażesz kierującego to mandat liczy się x2... 200x2 to 400 ..a nie 500

Zadzwoń do nich i wyjaśnij kwestię .. tak najlepiej

Za nie wskazanie sprawcy, z urzędu jest kara do 500zł

[Reggi 5]

Dziwne bo mnie babeczka poinformowała ( bo było też oznajmione w podpisie listu ) że za niewskazanie kierującego jest dwu krotność mandatu..ale to może tylko milionerzy w Kobylnicy mają takie zasady

[mily 4]

To ich wewnętrzne umowne zasady.

Np u nas nie ma parkinu i ludzie parkują na klepisku ale od czasu do czasu jakiś stanie na kępce trawy i wtedy uprzejmy sąsiad dzwoni po SM. Jedno koło na trawie to 50 zł, jak stoisz dwoma to 100zł, ale z tego co wiem mogą dać 500zł maks za niszczenie trawy.

Tych zasad raczej w przepisach nie znajdziesz.

Tak jak mówisz że razy 2 to u nas też tak jest, ale to jest poprostu tak przyjęte.

[Tzieland 0]

Ciśnij ich aby wysłali Tobie foto Pewnie nie mają albo zgubili, bo inaczej to by przecież przysłali

[hornet 2]

Dokładnie.. .bez zdjęcia mogą naskoczyć... jedź do nich, grzecznie zapytaj gdzie zdjęcie... jak nie będą mieli to połóż świstek na biurku i dziękując opuść lokal:decayed:

[Szamek 1]

Do mnie jak przyszło zdjęcie od straży gminnej grzywna również 200zł i 4pkt. (odziwo zdjęcie było) jeśli nie wskażę kierującego to grzywna 300zł bez pkt. generalnie to zdjęcie fotoradar zrobił mi z przodu auta, a Tobie pewnie z tyłu auta i dlatego go nie przysłali.

Następne wykroczenie to zdjęcie z fotoradaru który obsługuje GITD oczywiście przyszedł mi mandat bez zdjęcia 500zł i 10pkt. napisałem odwołanie, odpisali że mogę nie wskazywać sprawcy jeśli nie wiem kto kierował i wtedy jest kara 500zł bez pkt. Zdjęcia nie chcą przysłać, mogę je dopiero obejrzeć sobie w sądzie:facepalm: co do tego jestem pewny że zdjęcie zostało zrobione z tyłu auta ponieważ wykroczenie zostało popełnione u mnie w miejscowości. Więc domyślam się że zdjęcie masz zrobione z tyłu auta-a w ten sposób nie można ustalić kto kierował pojazdem.

Miał w ogóle ktoś do czynienia z GITD i mandatem z fotoradaru który obsługują?

[Nelson 0]

Zdjęcie to podstawa. U nas we Wrocławiu wołają 500zł za niewskazanie sprawcy. Istna maszyna do robienia pieniędzy.

[karbonek 2]

Fotoradar na Sobieskiego w Warszawie zarobił już 2 bańki, teraz postawią kolejne 3, bufetowa pewnie nie ma na premie dla swoich ziomków i dla siebie...

[janusz_stg 7]

Problem chyba jest głębiej ukryty. Nie jestem do końca przekonany ale chyba weszły w życie nowe przepisy odnośnie wysyłania fotek. Chyba już nie muszą tego robić. Wysyłają mandat i tyle. Jak jest spór to wtedy uruchomią procedurę z zdjęciem. O ile się mylę to sprostujcie tą informację.

[grn 0]

A jakby wskazać mojego wujka z Zimbabwe, który w tym czasie 'kierował' samochodem? akurat był ze mną, chciał się przejechać i pech ze zastrzelił go fotoradar?

Poza tym nr strażnika i podpis to jest jakaś kpina.. jeżeli przyjdzie mi wypełniać dane, zrobię to takim samym stylem.

[Młody_drog 21]

A nie ma czasami jakiejś nowej ustawy, która mówi, że nie muszą wysyłać zdjęcia ? Wtedy ludzie nie mogliby wskazywać 'wujka Władka z teneryfy' bo by nie wiedzieli, czy jest ich twarz widoczna czy nie. Coś mi się gdzieś obiło o uszy o tej ustawie ale nie pamiętam gdzie

[Nelson 0]

Niech najlepiej nic **rwa nie wysyłają, powinniśmy się sami domyśleć. Co za chory kraj:facepalm:

[Młody_drog 21]

No tak ale wtedy dajesz liste potencjalnych "przestępców" i oni Ci wysyłają zdjęcie i wtedy z tej listy musisz wybrać kogoś

[karbonek 2]

Coś mówili o tej ustawie. Fotoradarami miały się opiekować krokodyle i nie wysyłanie zdjęcia miało ukrucić branie punktów przez dziadków/babcie.

[piotrzaba5 1]

jakoś sie pozmieniało w przepisach. Kiedyś czytałem na ten temat. Fote mogą przysłać w ciągu 180 dni od złapania fotoradarem. Ale mimo to fota powinna przyjść razem z mandatem. Chyba że oszczędzają na tuszach:naughty:

[Kali S4 0]

Najprościej więc zadzwonić do SM i się upewnić.

[janusz_stg 7]

Od 1 lipca 2011 od czasu kiedy "krokodylki" przejęły fotoradary nie ma możliwości wysylania zdjęcia( Ustawa o ochronie praw osobowych) . Zdjęcie jest numerowane i przechowywane w rejestrze w celu przedstawienia w sytuacjach spornych przed sądem. Nie wskazanie winnego powoduje obciążeniem mandatowym do wys.500 zł właściciela pojazdu.