Dev Opublikowano 4 Czerwca 2012 Opublikowano 4 Czerwca 2012 tłok pierd...olnał w zawór, mechanik to matoł nie wycisnał oleju z popychaczy przed montażem wałków czesta opcja , przerabiałem juz nie jeden taki temat
elmartinez Opublikowano 4 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 4 Czerwca 2012 Więc jest jeszcze jedna sprawa. Od dłuższego czasu miałem z problem po odpaleniu strasznie dudnił - układ wydechowy wymieniłem na nowy ( plecionka była walnięta i końcowy tłumik). Niestety ta wymiana nie wyeliminowała tego dudnienia. Nie wiem o co lotto... Przed chwila dzwonił gościu od głowicy i powiedział, że wymienili jeszcze jeden zawór bo był nadpęknięty.... tłok pierd...olnał w zawór, mechanik to matołnie wycisnał oleju z popychaczy przed montażem wałków czesta opcja , przerabiałem juz nie jeden taki temat i co teraz ? Jak zdjął nowe popychacze to czy one się do czegoś jeszcze nadają? PS: pierdalło to wszystko dopiero po przejechaniu 50 km - czy to możliwe?
KICHOL Opublikowano 4 Czerwca 2012 Opublikowano 4 Czerwca 2012 teraz musisz mieć nadzieję, że mechanik który robi ci głowicę zna się na rzeczy.........posprawdza wszystkie zawory, sprawdzi szczelność, wymień szklanki od zaworów które spotkały się z tłokiem...........potem przeprowadź rozmowę z mechanikiem: Bicz:jak dla mnie twoja usterka nie jest wynikiem zużycia podzespołów lub ich wady fabrycznej..
czaki22 Opublikowano 4 Czerwca 2012 Opublikowano 4 Czerwca 2012 u mnie jak przepustnica nawaliła tak było a bledów zadnych nie zglaszał
elmartinez Opublikowano 15 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2012 Głowica została splanowana, sprawdzona szczelność, wymienione wszystkie prowadnice, uszczelniacze zaworowe, zeszlifowane zawory i gniazda zaworowe i co tam jeszcze można sobie pomyśleć - jednym słowem full wypas. Zawiozłem ją do mechanika - myślę, że do środy uda mu się z tym uporać. Dodam, że wszystkie wydechowe były nieszczelne. PS. Tomek dzięki za rozmowę ......................................... ---------- Post dopisany 15-06-2012 at 09:13 ---------- Poprzedni post napisany 04-06-2012 at 21:51 ---------- A więc tak. Samochód złożony przejechane jak na razie 300km i jest wszystko ok. Tak jak pisałem wcześniej powodem całego procederu były nieszczelne zawory wydechowe. Prawdopodobnie problem miałem już od dłuższego czasu a w momencie kiedy dostał nowe popychacze szlak je trafił. Teraz samochód po odpaleniu po nocnym postoju już tak nie buczy, nie drga i w ogóle miód malina dla uszu ;-). A co najważniejsze zbiera się lepiej ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się