Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Fiat Punto II - zniknęło paliwo


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

dość nietypowa sytuacja spotkała moją kobietę. Otóż z jej Punciaka z wczoraj na dzisiaj ubyło pół baku paliwa, tj. około 20 l. Rano zaszła do samochodu, kluczyk do stacyjki, zapłon i ...pali się rezerwa. Nie widać śladu paliwa na podłożu, nigdzie żadnych śladów włamania. Z kolegą byliśmy na stacji diagnostycznej, nigdzie żadnych wycieków, otworów w baku paliwowym. Jednym słowem wszystko gitez majonez.

Braliśmy pod uwagę zacięcie wskaźnika poziomu paliwa, ale po zatankowaniu najpierw 5l, później kolejnych 20l wskazywany poziom paliwa był zgodny ze stanem faktycznym.

W jaki sposób ktoś się dostał do baku nie zostawiając śladów włamania? Odcisków palców nie zbieraliśmy;)

Opublikowano

A może w baku faktycznie nie było paliwa tylko zaciął się pływak, zaś dolewając do baku się odwiesił?

Opublikowano

Było paliwo na pewno, 2 dni wcześniej sam jej tankowałem, a jej przebiegi dzienne to max. 50 km. Wskazanie powyżej połowy, a wczoraj zero. Po zalaniu paliwka wskazówka pokazywała tyle ile woałem.

Opublikowano

mojemu wujkowi z seicento tez zakosili wahe, ale dostali sie do baku jakos od spodu przez rure która prowadzi od wlewu do baku... moze niech tam jakis mechanior rzuci okiem, zlodzieje dla niepoznaki mogli to jakos poskladac

Opublikowano

to dość częsty sposób kradzieży pliwa - objemka z węża wlewowego paliwa i dostęp do zbiornika bez uszkadzania czegokolwiek od spodu auta.

Opublikowano

Objemka jest luzowana jak rozumiem? W każdym razie niestety chyba nie ma sposobu zabezpieczenia się przed tego typu kradzieżą

Chyba że karoseria pod napięciem:-P

Opublikowano
albo gps'a na baku :wink:

żeby rano się dowiedzieć o której zginęło i ile litrów :decayed:

Dziwię się,że nie wzięli wszystkiego,bo na pewno ściągali pompką elektryczną i pewnie tylko z waszego punto.

Opublikowano

Witaj w Polsce, kraj w którym rodak rodakowi paliwo zapier....li.

Opublikowano

Jedź na Litwę,tam dopiero lubią czyścić baki :grin:

Opublikowano
Witaj w Polsce, kraj w którym rodak rodakowi paliwo zapier....li.

Też jestem zdania , ze powinni kraść na parkingu w Warszawie na Wiejskiej :wink:

Opublikowano

poza tym ze mogli ci zajumac wache to druga opcja jest na prawde mega blad we wskazywaniu poziomu paliwa

mialem pande 2004 i mam pande 2003r. i powiem ci ze wahania wskazowki sam meega, raz mam pelen zbiornik inny razem polowa. tak samo bylo w tej poprzedniej. jedyne wyjscie to zalac pod korek, wyzerowac licznik i smigac na czuja:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...