stefan1986 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Nie znalazłem odpowiedz na mój przypadek w innych wątkach, więc pozwoliłem sobie założyć nowy. Od jakiegoś czasu jak w temacie po wymianie termostatu i płynu na nowy (oczywiście ori z ASO), zauważyłem że po dość intensywnej jeździe sączy mi się płyn rurką pod zbiorniczkiem, pojechałem do mechanika, który robił mi tą wymianę, on na to że musiało być za dużo wlane płynu i nadmiar wyrzuca pomyślałem sobie ok bo bo rzeczywiście na zimnym było na max płynu a po rozgrzaniu 1-1,5 ponad max, no więc odciągnąłem nadmiar płynu tak że było na zimnym ok 0,5 ponad min a na gorącym pod max, ale nadal zauważyłem plamki płynu pod zbiorniczkiem na nadkolu i osłonie silnika oraz na rurce od zbiorniczka były wyczuwalne ślady płynu. Dodam, że węże nie były spuchnięte ani nie kopcił na biało, ogrzewanie działa jak powinno oleju nie przybyło ani nie ubyło, w zbiorniczku wyrównawczym nie ma żadnych bąbelków powietrza dla pewności pojechałem do innego mechanika który zrobił test na obecność Co2 w układzie chłodzenia i również wypadł negatywnie tzn. że tester nie zmienił koloru także raczej to nie uszczelka pod głowicą. Mechanik podłączył auto pod kompa i nie było żadnych błędów, sprawdził czujniki temp wszystko ok tzn temperaturę trzyma 90,9 C a wentylator włącza się przy 100 C i momentalnie spada do poprzedniej. Do głowy przychodzi mi jedynie wymiana korka, po który niedługo jadę do ASO co o tym myślicie? ---------- Post dopisany at 22:47 ---------- Poprzedni post napisany at 16:45 ---------- problem wydaje się być rozwiązany bo co prawda zrobiłem 20 km po wymianie korka ale jak na razie rurka pod zbiorniczkiem jest sucha i nie widać żadnych śladów po wyrzuconym płynie ---------- Post dopisany 07-06-2012 at 17:56 ---------- Poprzedni post napisany 30-05-2012 at 22:47 ---------- Ponawiam prośbę czy ktoś miał taki przypadek, ponieważ dzisiaj przejechałem trasę ok 100 km prędkość 110-130 a więc spokojnie obroty max do 3 tys/min gdy się zatrzymałem otworzyłem maskę i wyraźnie widać, że wypluł płyn pod zbiorniczkiem. Na zimnym było płynu pomiędzy min a max czyli do tego zgrzewu na zbiorniku natomiast na mocno rozgrzanym jest na max a zbiorniczek bardzo gorący. Czy możliwe jest że może być coś źle odpowietrzone ewentualnie coś ze zbiorniczkiem? Prośba o poradę co mogę jeszcze ewentualnie sprawdzić bo już mnie to zaczyna ostro wkurzać.
spknet Opublikowano 7 Czerwca 2012 Opublikowano 7 Czerwca 2012 miałem kiedys taki przypadek ale w oplu i to była uszczelka pod głowica moze u ciebie tak zle nie bedzie a czysty jest płyn i czy olej nie jest koloru kawy z mlekiem no chyba ze termostat jest uszkodzony czasem sie tak zdaza ze jest nowy i odrazu zły i wtedy auto sie gotuje
stefan1986 Opublikowano 7 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 7 Czerwca 2012 płyn jest czysty żadnych oleistych plam, oleju nie przybywa ani nie ubywa, korek oleju również nie ma objawów masła ani koloru kawy z mlekiem, termostat się otwiera bo wąż od niego robi się ciepły, jak pisałem wyżej auto było podłączane pod kompa i utrzymuje temp 90.9*C jak się przegazuje jakiś czas na postoju dochodzi do 100*C i załącza się wentylator i momentalnie spada do 90*C czyli tak jak powinno być, poza tym żadnych objawów walniętej uszczelki nie ma co sami mechanicy wykluczają, korek wymieniony na nowy. Dodam tylko że przy odpowietrzaniu mechanik nie odpowietrzał za pomocą żadnego wężyka który idzie do nagrzewnicy tylko poprzez zbiorniczek wyrównawczy, ale ogrzewanie jest i działa bardzo dobrze. ---------- Post dopisany at 18:56 ---------- Poprzedni post napisany at 18:36 ---------- chciałem zapytać czy normalne jest aż tak duże rozszerzanie cieczy pod wpływem temp. bo wg. zbiorniczka różnica jest to ok 2cm, przy czym jak chodzi na wolnych obrotach to płyn jest na max, co by wskazywało, że nie ma prawa do wyrzucania korkiem bo jest jeszcze sporo rezerwy w zbiorniczku? Chciałem dodać że po nocy na zgaszonym aucie jak odkręcę korek zbiorniczka słychać pssssyyy oraz poziom płynu wyraźnie się podnosi o jakieś 0,5- 1 cm czy to normalne? ---------- Post dopisany at 22:46 ---------- Poprzedni post napisany at 18:56 ---------- ma ktoś jakieś pomysły co to może być?
fahur Opublikowano 8 Czerwca 2012 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Ja miałem taki przypadek i przyczyną okazał się zablokowany regulator temperatury. Po wymianie efekt ustąpił. Niestety musiałem z usterką wrócić 1500km...
tomasl91 Opublikowano 8 Czerwca 2012 Opublikowano 8 Czerwca 2012 ja mysle ze to termostat jest wcale sie nie otwiera wymien termostat i bedzie wszystko ok termostaty sa wadliwe nie zawsze dobre miałem rózne przypadki z nimi wymien go i powino byc po problemie
stefan1986 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2012 Panowie pompa wody jest ok bo widać ruch wody, co do termostatu też jest dobry na pewno bo wąż idący od niego robi się ciepły jak tylko termostat otwiera się, a tak to byłby cały czas zimny gdyby nie przepuszczał, poza tym temperaturę na vagu cały czas trzyma idealnie zarówno na kompie jak i na zegarach. Wczoraj odciągnąłem trochę płynu ze zbiorniczka bo po odkręceniu korka miałem 2 cm ponad max i odciągnąłem ok 300 ml, dzisiaj go przegonie i zobaczymy czy będzie wypluwało nadal korkiem.
.Pablo. Opublikowano 9 Czerwca 2012 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Kolego na 100% uszczelka pod głowicą. Miałem identyczny przypadek też wymieniałem korek itp. Jak płyn wyrzuca tą rurką to niestety uszczelka bo za wysokie ciśnienie w układzie jest. Wymień uszczelkę i po problemie. Ja u siebie wymieniłem i jak ręką odjął teraz płyn trzyma się cały czas między min i max. Dodam że auto miało moc nie dymiło wszystko było ok z wyjątkiem tego ubywającego płynu. Przypadłość BPW to uszczelki ciesz się że nie masz 16stki tam pękają głowice.
stefan1986 Opublikowano 9 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2012 Dzisiaj zrobiłem trasę ponad 200km, w jedną stronę z butem w podłodze gdzie się dało obroty do 4 tys/min i rurka pod zbiorniczkiem suchutka i nie widać było żadnych plam po płynie na osłonach oraz nadkolu. Po odciągnięciu ok 300ml płynu tak jak pisałem wyżej jest spokój jak na razie, rano płynu było w okolicach zgrzewu pomiędzy min a max, natomiast po jeździe na rozgrzanym prawie na max także wszystko w porządku, oby to było przyczyną, że miałem za dużo płynu bo wymiana uszczelki, która wiąże się z małym remontem głowicy byłaby mi bardzo nie na rękę z powodu planowanych modyfikacji związanych ze zmianą napędu pompy oleju i większej turbiny i innych kosztów z tym związanych Ps. Pablo ile Cię kosztowała wymiana uszczelki i co przy tej okazji jeszcze robiłeś?
.Pablo. Opublikowano 12 Czerwca 2012 Opublikowano 12 Czerwca 2012 Ps. Pablo ile Cię kosztowała wymiana uszczelki i co przy tej okazji jeszcze robiłeś? Nie będę cię martwił po ściągnięciu głowicy dopiero okazuje się jakie są koszty. U mnie była przytarta panewka na walku rozrządu czyli panewki do wymiany szklanki też od razu nowy rozrząd pompa wody itp plus wymiana uszczelnień głowicy szlif itp w sumie 4 tys z robocizną przy czym zaznaczam że wszystkie części oryginalne w zamienniki się nie bawiłem.
piotrsob1 Opublikowano 16 Czerwca 2012 Opublikowano 16 Czerwca 2012 Stefan, objawy które opisałeś są początkiem problemów z uszczelką pod głowicą, a właściwie głowicą ( odkształcenie materiału ) na 100%. Przerabiałem temat w swoim BPW dwa lata temu, na początku problem ubywającego chłodziwa występuje tylko przy mocnej jeździe, szczególnie po nierównych drogach, z czasem będzie się nasilał. Dokładny opis problemu masz tutaj: :: Zobacz temat - Głowice silników TDi Jeżdziłem z nim około pół roku, poza dolewaniem płynu w sumie nic się nie działo. Planowanie głowicy i wymiana uszczelki załatwiła sprawę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się