SilentMan Opublikowano 15 Czerwca 2012 Opublikowano 15 Czerwca 2012 Witam, Pojawił się u mnie problem z wycieraczkami przednimi... Mianowicie, kiedyś zdarzało mi się to już może raz na rok, lecz teraz sytuacja zdarza się za każdym już razem. Gdy włączę wycieraczki w jakikolwiek tryb, to po wyłączeniu za 'zero' nie przestają chodzić, lecz również nie chodzą w 100% normalnie, jakby na bardzo małej czasówce (pół sekundy?) ... nawet użycie funkcji 'pojedyncze machnięcie' powoduje stan w wyniku którego w pozycji zero wycieraczki nie chcą się zatrzymać. Na razie zauważyłem że pomaga przejście na czasówkę (wycieraczki wtedy prawidłowo działają w ustawionym odstępie czasu) i ustawienie odstępu czasowego na maksimum, następnie przejście w pozycję zero. Ale ten sposób nie zawsze działa, czasem za którymś razem, czasem też działa po prostu kilkukrotne "wbicie" pojedynczego machnięcia wycieraczkami. Szukałem podobnych wątków, lecz w żadnym objawy nie były bezpośrednio takie same jak u mnie, więc zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu źródła problemu. Z góry dzięki!
Magicbattle Opublikowano 15 Czerwca 2012 Opublikowano 15 Czerwca 2012 zacznij od najlatwiejszej rzeczy i sprawdz przekaznik. moze sie skleja j**any i dlatego ci caly czas chodza. druga opcja jesli wszystko wporzo z przekaznikiem to czyszczenie manetki i jej stykow. do tego raczej wymagane jest sciagniecie kierownic wiec ostroznie z poducha. instrukcja byla w temacie problem z immo. jesli nic z tego nie pomoze napisz pomyslimy co dalej. przekaznik nie moze smierdziec. najlepiej jak bys podmienil na jakis dzialajacy
SilentMan Opublikowano 15 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2012 A gdzie dokładnie znajduje się ten przekaźnik? Można prosić jakiś rysunek? Z tego co szukałem na forum to trzeba zdjąć osłone z lampką pod kierownicą i on ma być gdzieś tam?
mlodyy Opublikowano 16 Czerwca 2012 Opublikowano 16 Czerwca 2012 dokładnie jest pod kierownicą , ale jeśli nie masz reki jak bochen chleba ,to możesz się dostać do niego przez komorę od bezpieczników , ściągnij zaślepkę od bezpieczników i włącz wycieraczki usłyszysz który to przekaźnik. Miałem z 4 miesiące podobna sytuacje ze wycieraczki świrowały , wyjąłem przekaźnik i przeczyściłem bo styki miał po przepalane i po tym zabiegu śmiga aż milo
sołtys85 Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Panowie odgrzeję kotleta bo dziś miałem identyczną sytuację mianowicie: - wycieraczki pracują w pozycji wyłączonej z prędkością 1 biegu w trybie ciągłym po zapłonie - pozycja czasowa działa normalnie, można tym pipkiem regulować czas pracy - na pierwszym biegu pracują z tą samą prędkością (prędkość pierwszego biegu) - drugi bieg działa dobrze, prędkość jest adekwatna jak na 2 bieg Wyjąłem przekaźnik 377 i okazało się, że jeden z przekaźników jest przyfajczony. Przeczyściłem go i założyłem ponownie. Niestety nic to nie pomogło a nawet zaszkodziło straciłem 2 bieg, wycieraczki pracują na wszystkich biegach z prędkością adekwatną dla pierwszego biegu. Czasowy działa bez zarzutu. Zamówiłęm już nowy przekaźnik ale może wina leży gdzieś indziej? Manetka już sie zużyła? Trzpienie pracują idealnie, przesmarowane. Wycieraczki zawsze wracają na swoje miejsce, nie zacinają sie.
Orzeszek Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Witam,Pojawił się u mnie problem z wycieraczkami przednimi... Mianowicie, kiedyś zdarzało mi się to już może raz na rok, lecz teraz sytuacja zdarza się za każdym już razem. Gdy włączę wycieraczki w jakikolwiek tryb, to po wyłączeniu za 'zero' nie przestają chodzić, lecz również nie chodzą w 100% normalnie, jakby na bardzo małej czasówce (pół sekundy?) ... nawet użycie funkcji 'pojedyncze machnięcie' powoduje stan w wyniku którego w pozycji zero wycieraczki nie chcą się zatrzymać. Na razie zauważyłem że pomaga przejście na czasówkę (wycieraczki wtedy prawidłowo działają w ustawionym odstępie czasu) i ustawienie odstępu czasowego na maksimum, następnie przejście w pozycję zero. Ale ten sposób nie zawsze działa, czasem za którymś razem, czasem też działa po prostu kilkukrotne "wbicie" pojedynczego machnięcia wycieraczkami. Szukałem podobnych wątków, lecz w żadnym objawy nie były bezpośrednio takie same jak u mnie, więc zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu źródła problemu. Z góry dzięki! Jeżeli używasz nabłyszczacza do kokpitu PLACK itp, to to morze być powodem . Dobrym sposobem na to jest kontakt spray ,wygodny i skuteczny w użyciu.
sołtys85 Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Opublikowano 4 Sierpnia 2012 U mnie powodem źle działających wycieraczek okazał sie prekaźnik 377. Jeden stycznik przyjarał się wyczyściłem go papierem ściernym bardzo [porządnie i ożył ale juz zamówiłem drugi bo pewnie długo nie podziała.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się