Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5]niezidentyfikowane odglosy z przedniego zawieszenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

hehj witam wszystkich to mo pierwszy post

posiadam a4 1.9 TDi z 99 r. i wydaje sie ze mam problem z przednim zawieszeniem ktorego nikt nie moze zlokalizowac

podczas jazdy z wolna predkoscia slychac prace tak mi sie wydaje amortyzatora od strony kierowcy w przednim kole, trudno okreslic jaki to odglos, pisk czy moze raczej cholera nie wiem nawet jak to okreslic. W wyzszych predkosciach tez jest tylko slabiej. Plus podczas przejezdzanie przez nierownosci stukanie w kolach.

KIEROWNICA NIE DRZY, auto bylo u 3 mechanikow do tej pory ( pisze z anglii, a angielscy mechanicy to tragedia) i dostalem 3 rozne opinie od przednich dolnych wahaczy do gornego gumowego mocowania ammortzatora. Dodam jeszcze ze jesli rozbujam samochod w tym miejscu rekoma , slychac pisak jakichs gumek

Bylbym wdzieczny za jakies sugestie

pozdr

Opublikowano

hubert406, pierwsza sugestia to taka, abys sie przywital w odpowiednim dziale bo tam powinienes pierwszzego posta napisac.

Na odleglosc to sobie mozna gdybac.

Poczytaj co na forum inni maja.

Mechanicy pewnei dokladnie nie ogladali i nie widza do konca.

Moze to byc jeden z czterech wahaczy, lacznik stabilizatora albo przy amorku cos.

Na odleglosc nie jest latwo cos powiedziec na ten temat.

Opublikowano

wlasnie sie przywitalem w odpowiednim miejscu, moze sie troche pospieszylem :)

problem jest w tym ze wiele czesci bylo wymienionych w zawieszeniu np laczniki stabilizatora czy wahacze. Masz racje ze na odleglosc trudno cos powiedziec, myslalem ze moze ktos mial ten sam problem. Robie sie troche zdesperowany, nie chce prowadzic samochodu do autoryzowaneego serwisu Audi, za wymiane dolnych wahaczy przednich zaproponowali 400 funtow:). No coz jutro idzie gorne mocowanie amorka do wymiany, zobaczymy czy cos da

Opublikowano

hubert406, widocznie wymieniales nei to co trzeba. Bylo sobie w Polsce zakupic cale kompletne za 1200-1400 zl i pewnie by sie problem rozwiazal. Co to dla Ciebie 300 funciakow, pewnei nie caly tydzien na to robisz.

Opublikowano

czy w sklad kompletnego przedniego zawieszenia wchodza amortyzatory?

jesli tak moze tak zrobie?

zwlaszcza ze na swieta jestem w polsce

dzieki za sugestie

Opublikowano

hubert406, nie no co Ty za darmoche bys chcial pol auta :?:

Kolega wlasnie ma nowki amorki Bilstein do przodu za 450 zl, innej firmy pewnie kupisz taniej.

Opublikowano

widzisz nowy tu jestem i troche sie nie znam:)

czyli zwieszenie ok 1400 i amorki 450 (komplet?)

jesli jeszcze mozesz mi pomoc i podpowiedziec gdzie to kupic (najchetniej on-line) , bylbym Ci bardzo wdzieczny

Opublikowano

hubert406, czemu chcesz on-line, pewnei w dobrym sklepie zakupisz dobrej firmy i w przystepnej cenie. Na allegro zobacz kiedys widzialem komplet zawiasow firmy Lemford za chyba 1200zl no i amorki to jak pisalem wczesniej zalezy jaki producent, z reszta zawiecha tez. komplet zawieszenia w ASO to koszt okolo 3500 zl.

Opublikowano

Zgadza sie. Ale widzisz ja wpadam do Polski na kilka dni a zaloze sie ze w miescie w ktorym mieszkam (siedlce) nie ma takiego sklapu z atkimi rzeczami . Mialbym duzo problemu ze znalezieniem mechanika chetneego do zamontowania tych czesci, co dopiero szukac sklepu.

Wieec on-line przynajmniej "towar" czekalby na mnie

:)

Opublikowano

wieki dzieki

[ Dodano: 16-11-2006, 16:50 ]

witam ponownie

po dlugich poszukiwaniach mechanicy znalezli usterki

1. trzeszczacy problem z odglosem podobnym do skrzypienia starego lozka okazalo sie byc wyrobine gorne mocowanie amorka, taka guma z jakby tuleka w srodku. Wymienili i przestalo

2. odlos lupotania spod kol spowodowany byl wyrobionymi gumami na ktorycj zawieszony jest silnik

Pomyslalem ze napisze moze kiedys komus pomoze

pozdr

Opublikowano

Ja miałem podobny problem i inne rozwiązanie.Przy skrecaniu kołami lub przejechaniu przez jakis doek za kazdym razem piszczao mi w lewym przednim kole.Myślałem że to guma amorka wiec ja psikałem róznymi substancjami ale to nie pomagało.Więc weszłem do kanału i zaczołem rozbierać wszystkie wahacze dlatego że gdy piszczało drgania pochodziły z okolic wahaczy ale tylko tych które mocują piastę z tarczą.Rozebrałem mocowanie stabilizatora, ale nadal piszczałi wec rozebrałem dolny wahacz(ten na klinie który bardzo cieżko wybić i co gorsze jeszcze gorzej włożyć spowrotem) połowa tego klina była we rdzy przeczyściłem delikatnie papierkiem nasmarowałem i złożyłem.Po tym zabiegu piski ustały.Może komuś tym postem pomogłem.POZDRAWIAM

Opublikowano

Witam chciałbym jeszcze dopytac w sprawie tych wahaczy. Jak krece kierownica albo bujam autkiem to piszczy. na 99% wydaje mi sie ze to wahacze. problem tylko które górne juz smarowałem. pewnie to dolny tylko czy to mozliwe ze by piszczel przy skrecaniu i bujaniu góra dół. pomocy :> :confused4:

Opublikowano

rumcajs20 piszcza (skrzypia) dolne wahacze. Psikanie smarem nie pomaga, a jezeli to doraznie. Jakis czas temu przerabialem ten problem, po wymianie wahaczy na nowe problem zniknal.

Opublikowano

rumcajs20 tez mialem identyczny problem bylem na diagnostyce zero luzow a tu piszczy jak cholera wzialem szczykawke z igla oleju i powszczykiwalem we wszystkie koncowki wachaczow w te gunki ochraniajace i piski znikly :dance: powodzenia :th:

Opublikowano

rumcajs20 ja w swojej a4 miałem to samo,przy bujaniu samochodem lub przy skrecaniu kołami też piszczało,spróbuj rozbierac kazdy po kolei nasmarować ten strożek i klin i złożyć spowrotem , u mnie tak pomogło (Rozebrałem mocowanie stabilizatora, ale nadal piszczałi wec rozebrałem dolny wahacz(ten na klinie który bardzo cieżko wybić i co gorsze jeszcze gorzej włożyć spowrotem) połowa tego klina była we rdzy przeczyściłem delikatnie papierkiem nasmarowałem i złożyłem.Po tym zabiegu piski ustały)

Opublikowano

dudi75 - Mógłbym prosić o dalsze losy wahacza ze wstrzykniętym olejem? Zastanawia mnie to, bo wydaje mi się, że jest to rozwiązanie na miesiąc-dwa (?)... ale jednak jakieś. Czy guma nie zaczęła pękać w miejscu zastrzyku? Olej nie wycieka?

Opublikowano

Ta guma jest bardzo gruba i twarda,tak ze napewno sie jej nic nie stalo. :kox:

Oleju dalem tylko troszeczke zeby bylo jakies smarowanie.Ale najwazniejsze ze pomoglo i nie musialem wymieniac tego wachacza, a naprawde dzwieki jakie to wydawalo byly przerazajace.

Zrobilem to dwa miesiace temu i narazie jest ok.Na diagnostyce nie umieli mi okreslic gdzie skrzypi bo nigdzie nie bylo luzow, wiec mialem do wyboru rozkrecac wszystkie wachacze i skrecic ich spowrotem albo troszke nasmarowac.I wybralem mniej pracochlonne rozwiazanie i pomoglo. Powodzenia :th:

Opublikowano

No i GUT... jak jeździ to super ;)

Opublikowano

Ja bym raczej oleju nie wstrzykiwał lecz ściągnął gumowe prochowce i nasmarował sworznie specjalnym smarem do przegubów. Jeżeli piski dochodzą ze sworzni to swiadczy, że nie ma smaru który powinien tam być. Ojciec robił coś takiego w swoim samochodzie i jest to skuteczne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...