bogi Opublikowano 2 Czerwca 2008 Opublikowano 2 Czerwca 2008 Witam Co powinno być wykonane przy przeglądzie przy 150 tys ? Czy tylko wymiana oleju i filtrów ?
Flyer Opublikowano 2 Czerwca 2008 Opublikowano 2 Czerwca 2008 Napewno powyzej 200.000 warto zajrzec do lancucha, jego hydraulicznych napinaczy + hydrauliki zaworowej. Przy 150 jeszcze tylko standard, czyli tak jak piszesz - olej i filtry.
bogi Opublikowano 2 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2008 oki Wielkie dzięki Czyli nie będę z tym leciał do ASO No to jeszcze zapytam przy okazji czy macie jakiś dobry warsztat gdzie z czystym sumieniem można oddać auto ?
Flyer Opublikowano 2 Czerwca 2008 Opublikowano 2 Czerwca 2008 Kupiles auto niedawno? Czy uzytkujesz je od dluzszego czasu i "dluzszego" przebiegu? Bo jesli kupiles je "pare tys km" temu, to ja bym sie zainteresowal rozrzadem juz teraz, bo to poczatek produkcji 3.0TDI i niewiadomo jak to auto bylo uzytkowane wczesniej...
bogi Opublikowano 2 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2008 kupiłem używkę. Miał ok 136 tys. I to będzie mój pierwszy przegląd (wcześniej sprawdzałem go tylko vagiem). A jak kupowałem to sie cieszyłem że jest podobno na łańcuchu i myślałem że będę miał z głowy rozrząd hehe a tu lipa . Wiesz może jakie to koszty + - ? No i w takim wypadku pewno by zostało mi tylko ASO
Flyer Opublikowano 3 Czerwca 2008 Opublikowano 3 Czerwca 2008 Koszty sa duze. Przy ~250.000 trzeba juz postarac sie o wymiane lancucha i jego hydraulicznych napinaczy. Kosztuje to worek pieniedzy, a w dodatku trzeba wyciagac silnik, bo calosc umieszczona jest przy scianie grodziowej. Konkretnych cen Ci nie podam, mozesz z ciekawosci zajrzec kiedys do ktoregos ASO, ale sa sporo wieksze niz np. 2 rozrzady w 2.5TDI (2x 120.000km), ktore naleza do nadrozszych :> Oniak pisal kiedys na forum, ze napinacze to ~10000 pln, ale nie wiem czy to cena czesci, czy tez robocizny i czy taka faktycznie jest. Przy takim przelocie warto tez zbadac hydraulike zaworowa (jest taka sama, jak w ostatnich 2.5TDI) - ~2200 pln. Masz auto z poczatku produkcji, wiec moga Cie czkac tez przygody z wtryskami - jakies 6000 pln. To tyle z... pocieszenia :>
bogi Opublikowano 3 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2008 koszty sa i to wiadomo . Narazie na szczescie nic sie takiego nie dzieje z samochodem co by mnie martwilo. Reasumujac robie teraz poprostu zwykly przeglad i zaczynam zbierac na lancuchy i napinacze hahaha
ono Opublikowano 3 Czerwca 2008 Opublikowano 3 Czerwca 2008 Napinacze objawiają sie lekkim klekotem przy odpalaniu ( słyszałem coś takiego w A6 i straszne to wcale nie jest), i tyle ,podobno można z tym latać i nic nie ma prawa sie stać. Koszt 10 tyś to materiały i robocizna w ASO , co do wtrysków to jednym padają przy 100 tyś km innym wcale , ja miałem telepanie silnikiem przez jakiś czas teraz wszystko ustało i chodzi super . Znam gościa z silnikiem BKN który ma 270 tyś przebiegu i zero problemów , więc nie ma sie co stresować Lej dobry olej ,wymieniaj filtry , zrób moda i sie baw :th:
immmortal Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Koszty sa duze. Przy ~250.000 trzeba juz postarac sie o wymiane lancucha i jego hydraulicznych napinaczy. Kosztuje to worek pieniedzy, a w dodatku trzeba wyciagac silnik, bo calosc umieszczona jest przy scianie grodziowej. Konkretnych cen Ci nie podam, mozesz z ciekawosci zajrzec kiedys do ktoregos ASO, ale sa sporo wieksze niz np. 2 rozrzady w 2.5TDI (2x 120.000km), ktore naleza do nadrozszych :> Oniak pisal kiedys na forum, ze napinacze to ~10000 pln, ale nie wiem czy to cena czesci, czy tez robocizny i czy taka faktycznie jest. Przy takim przelocie warto tez zbadac hydraulike zaworowa (jest taka sama, jak w ostatnich 2.5TDI) - ~2200 pln. Masz auto z poczatku produkcji, wiec moga Cie czkac tez przygody z wtryskami - jakies 6000 pln. To tyle z... pocieszenia :> Czym się objawia uszkodzona/wyjechana/zuzyta hydraulika zaworowa?
Flyer Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Najlatwiej (i tylko tak) mozna ja sprawdzic organoleptycznie Sa rozne opinie... jedni twierdza, ze niewyeksploatowana hydraulika nawet nie zaklekocze w zimie, inni twierdza, ze lekki klekot przy niskich temp. jest zupelnie normalny, bo to dizel... Ale tak jak napisal oniak - nie ma co sie martwic na wyrost tylko jezdzic. Jak cos sie wysypie, to raczej nie po normalnej eksploatacji auta.
bogi Opublikowano 4 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 4 Czerwca 2008 Dzieki za dobre info i pocieszenie Filtry najlepiej w ASO kupowac ? Czy nie ma to takiego znaczenia ? Macie moze jakies nr czesci lub cos co by mi pomoglo przy kupowaniu tych elementow ? Jezeli chodzi o olej to sie pewno skusze na tego Motula tylko tez bede musial rozkminic ktory bedzie pasowal
Flyer Opublikowano 4 Czerwca 2008 Opublikowano 4 Czerwca 2008 Na Twoim miejscu trzymalbym sie tego oleju, ktory zaleca Audi do tego silnika (czyli norma 507.00 i najlepiej Castrol LL III - wymiana co 15.000 max). No i najlepsze filtry (np. Knecht). Nie kupuj tego w ASO, a np. w InterCarsie. Bedzie sporo taniej. Temat wyczerpany
Rekomendowane odpowiedzi