Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie macie przebiegi swoich 2.0 TDI spalanie


akita

Rekomendowane odpowiedzi

Czy pompy awaryjność pompy nie została zmieniona od 2008r od tego roku bodajże nie występuje PD tylko CR z oznaczeniami silników CAGC CAGA itp Czy się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pompy awaryjność pompy nie została zmieniona od 2008r od tego roku bodajże nie występuje PD tylko CR z oznaczeniami silników CAGC CAGA itp Czy się mylę?

a kto Ci powiedzial, ze silnik 2,0TDI CR co calkowicie nowa konstrukcja i ma "wszystkie nowe czesci"?

pechowo dla posiadaczy a4, a6, passatow, exeo, superbow itp (nie wymienilem a3, octavi itp bo w tych autach nie ma walkow wyr.) z data produkcji przed 19.10.2009 (moglem sie sie co do dnia pomylic) wg etki walki wyr, pompa oleju, zabierak sa co do literki w oznaczeniu czesci te same co np w a4b7 2007r. Po tej dacie wszystkie wymienione czesci zostaly zmienione.

poniewaz 2,0tdi cr wcale tak daleko od 2,0tdi pd "nie upadl" to obecnie jakbys poszedl kupic walki wyr do a4b7 2.0tdi PD dostalbys czesci te ktore obecnie sa wkladane w np stojacych w salonach a4b8

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

informacje miales juz podana w TWOIM WATKU

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/wady-silnika-2-0-tdi-cagc-243326/

jezeli "nie wierzysz" to wystarczy bez pytania sie cieglego "zorganizowac" z internetu ETKę, otworzyc dla a4b8 2008 rysunek "115-50" nastepnie zmienic na a4b7 2007 rysunek "115-36" i porownac...

Zabieraki zmienialy sie parokrotnie (inne literki) ale generalnie sa 2 rodzaje - 77mm na plytki gniazdo w walku i stara pompe oleju oraz 100mm na glebsze gniazdo i zmieniona pompe oleju

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrowolna gwarancja jak i ustawowa odpowiedzialnosc sprzedawcy za wady ukryte wynosi 2 lata (czyli ta dobrowolna gwarancja to dostosowanie sie do wymogow prawnych)... bylo sie lepiej zastanowic i kupic cos z oferty tata motor (daja 3 lata:) )

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

w seacie mozna dokupic na vw+pociotki dodatkowa gwarancje bez limitow km. Chyba tylko w momencie jej zawarcia auto nie moze miec wiecej niz X km (150tys czy cos takiego)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seat podobnie jak inne pociotki szmelcwagena ma 2 letnia gwarancje (nie to co nedoscigniony wzior tata motor)... Szmelcmatka zdecydowala sie zorganizowac dodatkowa platna gwarancje dla calej szmelcgrupy (a w zasadzie "ubezpieczenie od usterki") w sieci seata.... dodatkowa gwarancja na seata kosztuje tyle samo co na ałdi (uzalezniona jest od pojemnosci, wieku i przebiegu na starcie)... tyle, ze kupujac nowego seata stosunkowo latwo wytargowac od razu dodatkowa gwarancje w cenie.

Z ałdi tego problemu nie ma bo z racji ceny w salonie wiekszosc a4 to auto "po dziadziu Niemcu" ...."lekko drasniete" albo z przeboegiem "okolo 200tys" (auta sa general nie z "drugiego sortu") wiec problem co mozna dostac kupujac auto w salonie jest teoretyczny...

Co do gwarancji: na pocieszenie powiem, ze auto moze byc po dzwonie, leasingu, 5ciu wlascicielach itp... przed umowa gwarancyjna jest przeglad platny i najwyzej odmowia ubezpieczyc "autka po dziadziu" albo kaza wczesniej je naprawic.

Gwarancjo-ubezpieczenie dziala tylko na terenie PL (to znaczy trzeba sciagnac autko do PL na naprawa)

Nie obejmuje wszystkiego, nie dotyczy "normalnego zuzycia" co otwiera niejasna ochrone (wg mnie) np sprzegla przy 150tys, wymog przegladow u seata (nie sa jakies drogie ale drozsze nich u normalnych mechanikow)

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pompy awaryjność pompy nie została zmieniona od 2008r od tego roku bodajże nie występuje PD tylko CR z oznaczeniami silników CAGC CAGA itp Czy się mylę?

Awaryjnosc zostala poprawiona, ale nie wyeliminowana.

Na niemiecki forum znalazlem wzmianke ze w ostatnich miesiacach byl problem w zakupie pompy, bo sprzedaz dotychczasowych (niby poprawionych) zostala wstrzymana do ukazania (nowych poprawionych) :decayed:- to ukazuje poziom jakosci w VAG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

info wstepne:

Walki wyrownujace nie sa sprzedawane jako czesc osobna ale jake zestaw z pompa, zabierakiem i garścią zebatek.

wg etki:

pompa oleju zmienila sie (inaczej: w sprzedazy zastapiono) z data 01.01.2012

Zabierak od 19.10.2009 do roku modelowego 2013 pozostal niezmieniony

zestaw walki+pompa oferuje sie wg etki oba

dla rocznika modelowego 2013 oferuje sie tylko nowy zestaw

dla rocznika modelowego 2010 oferuje sie tylko nowy i stary (ale po 19.10.2009r) zestaw

Czy zestawy roznia sie tylko dolaczona pompa czy czyms wiecej kto wie

Do 2,0TDI PD sa oferowane zestawy z modeli 2010-2012*)

W silniku 1,9tdi tez nie bylo "jednej" pompy, zmienialy sie takze "kola lancuchowe"... normalka

W CRach bylo znacznie wiecej zmian (np w ukladzie chlodzenia) wiec silnik sie zmienia mimo, ze oznaczenie kodu silnika niekoniecznie sie zmienia

pozdrawiam,

Przemek

*)byc moze jest jakis misz masz co do tego co ma byc wkladane w PDki vs co jest na magazynie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek fajny ale nie każdy publicznie przyzna się jakiego to kibla nie kupił za i ile w niego trzeba łożyć $

Z drugiej strony audi ma się nieźle, kiedyś wszedłem na forum subaru, tam ludzie cieszą się jak 40 tys km bez awarii przejadą :-)

Planowe postarzanie produktu jest też w motoryzacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W autach co na starcie maja pod 200kola na tacho i kosztuja 30% ceny nowego oraz zotaly kupione z początku a nie końca posortowej wg cen listy ogloszen to chyba normalne, ze trzeba się liczyc ze „njunia” się zrabac może?

Robie za dużo km sluzbowo by palowac się ze starym czy zajezdzonym autem wiec musialem przelknac duza utrate wartości (nie ma nic za darmo) a za to ciesze się spokojem.

Pozdrawiam,

Przemek

P.S.

w subaru imprezie 2,0T jest jakis chyba problem z panewkami (nie wie w jakich latach) oraz w imprezie do rozrzadu wyciaga sie chyba motor co podnosi koszt operacji

ogolnie auto cieszy (mialem okazje pojezdzic takim takze w jakis amatorskich/legalnych!/rajdzikach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do was koledzy ile wam pali na postoju?, mi osobiscie 0,8l/h

tyle pokazuje u mnie na zimnym silniku, ale po rozgrzaniu jest 0,7l/h

---------- Post dopisany at 18:20 ---------- Poprzedni post napisany at 17:49 ----------

Moja A4B8 aktualny przebieg 101.540 km. (30.10.12r)

Posiadam ją od przebiegu 86.400 km. w książce serwisowej oprócz serwisów longlife po 30.000 km, 60.000 km brak wpisów o jakichkolwiek naprawach, do dnia dzisiejszego oprócz 2 przeglądów serwisowych (moich po 90.000 km i 100.000 km) wymieniłem tylko siłownik klapki paliwa, do wymiany także jest któryś z czujników cofania oraz prawdopodobni guma na stabilizatorze bądź któryś z wahaczy (objaw tylko zimą to takie "trzeszczenie na poprzecznych nierównościach).

Jak czytam o padających sprzęgłach po niecałych 100.000 km., uszkodzonych dwumasach, pompach wys.ciśnienia i wtryskach to włos mi się jeży na głowie, że takie problemy wysapują przy tak niewielkich przebiegach.

Nie jeździłem wcześniej żadnym Audi, ale zdecydowałem się na A4B8 2.0TDI po tym jak mój teść złotówa (taksiarz) chwali swoje Audi A6C6 2.0TDI za bezawaryjność zespołu napędowego i zawieszenia a ma wersje silnika BLB ta najbardziej awaryjną podobno. Teraz na liczniku jest ponad 330.000 km a w rzeczywistości pewnie jest duuuzo więcej robiona była 2 razy turbina (po 150.000km i po 300.000 km), wymieniona pompa wysokiego ciśnienia (ciekła) po 270.000km. wymienione wszystkie piasty koł z łożyskami przy przebiegu 290.000 km, co ciekawe dwumasa i sprzęgło nie wymieniane!!!!do dnia dzisiejszego. Napęd pompy oleju z zabierakiem wymieniony dopiero przy 320.000 km!!!!!! po tym jak silnik zgasł (zerwał się łańcuszek uszkadzając zębatki i obudowę). Obudowa została pospawana aluminium a napęd zakupiony od gościa z allegro za 750 zl.

Z tego co rozmawiam z nim następne audi na "słupek" to również Audi A6C7 również z silnikiem 2.0TDI. Także można i audi robić duuuuże przebiegi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do was koledzy ile wam pali na postoju?, mi osobiscie 0,8l/h

tyle pokazuje u mnie na zimnym silniku, ale po rozgrzaniu jest 0,7l/h

---------- Post dopisany at 18:20 ---------- Poprzedni post napisany at 17:49 ----------

Moja A4B8 aktualny przebieg 101.540 km. (30.10.12r)

Z tego co rozmawiam z nim następne audi na "słupek" to również Audi A6C7 również z silnikiem 2.0TDI. Także można i audi robić duuuuże przebiegi

Tak jak najbardziej się zgadzam można ale na pewno nie nowymi modelami typu B8 i to jest smutne. Człowiek wydaje naprawdę grubą kasę na ten samochód a w zamian dostaje daewoo pod ładną blachą audi. Ciekawi mnie czy jak bym czytał ten wątek przez zakupem B8 czy zdecydowałbym się na zakup. Wydaje mi się że raczej kupiłbym starszy model z małym pewnym przebiegiem i silnikiem 3.0 Tdi quatro.

Wcześniej miałem A3 1.9 TDI 90KM, rok produkcji przełom 1997/1998. Jak się z nim rozstawałem miało 360 tyś km. Przez 5 lat i ponad 100 tyś km zrobione zepsuły się tylko dwa chipy(od hamulca stop 40 zł i jakiś tam odpowiedzialny za dostarczanie prądu do silnika 50 zł).

Dodam że jak go serwisowałem u znajomego mechanika zaraz po sprowadzeniu z Holandi(rozrząd, filtry, oleje troche zawieszenie przód) to okazało się że ma oryginalne części od nowości. Podobno nawet gałki i sworznie były z oryginalnej fabrycznej produkcji. Zatem jak to jest że po 360 tyś to wszystko dalej chodzi jak rakieta natomiast dzisiejszy samochód nie potrafi zrobić 100 (udokumentowanego przebiegu)bez zmiany sprzęgła, dwumasu i bug wie czego jeszcze.

Moim zdaniem odpowiedz jest prosta, gdyby dzisiejsze audi były produkowane w tych samych standardach co fabryki audi 15 lat temu to przy dzisiejszym nasyceniu rynku i konkurencji, audi by zbankrutowało. Nie znam danych ale podejrzewam że oni żyją z ASO i sprzedaży części, które projektują na małe przebiegi lub z celowymi wadami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz powtarzam- nic nie mam do planowanego postarzania produktow, pod warunkiem ze dane o tym sa oficjalne, a nie pod kluczem.

tu ciekawy link dla niedowiarkow:

Spisek żarówkowy - nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności - YouTube

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że jak go serwisowałem u znajomego mechanika zaraz po sprowadzeniu z Holandi(rozrząd, filtry, oleje troche zawieszenie przód)

Aha.. to zepsuly się 2 czipy a robiles „trochę zawieszenie przod”? (to w ramach hobby czy naprawy?)… zapewne zapomniales o drobiazgach jak „a pekla oslona przegubu, a tarcze się zjechaly… a jakiś przelacznik czy centralny się zacina, hamucle się przycinaly i trzeba było tłoczki przeczyscic, a swiece zarowe, akumulator padl itp. itd” (takie drobiazgi które roznia auto nowe od starego piernika)

Wiesz co to znaczy bezoproblemowa jazda? To znaczy, ze odwiedzasz stacje benzynowa, raz w miesiącu dolewasz plynu do spryskiwaczy, zmieniasz olej raz na wiele km (np. 30tys a w dostawczakach niektórych sa zmiany oleju nawet co 60tys!), raz do roku zmieniasz wycieraczki i 2x do roku zmieniasz kola letnie-zimowe…. Do tego doszla mi raz zmiana klockow… i tak 90tys km minelo i absolutnie nic poza zjechanymi oponami letnimi (oczywiście jeszcze oryginalne) nie prosi się o grzebanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że jak go serwisowałem u znajomego mechanika zaraz po sprowadzeniu z Holandi(rozrząd, filtry, oleje troche zawieszenie przód)

Aha.. to zepsuly się 2 czipy a robiles „trochę zawieszenie przod”? (to w ramach hobby czy naprawy?)… zapewne zapomniales o drobiazgach jak „a pekla oslona przegubu, a tarcze się zjechaly… a jakiś przelacznik czy centralny się zacina, hamucle się przycinaly i trzeba było tłoczki przeczyscic, a swiece zarowe, akumulator padl itp. itd” (takie drobiazgi które roznia auto nowe od starego piernika)

Wiesz co to znaczy bezoproblemowa jazda? To znaczy, ze odwiedzasz stacje benzynowa, raz w miesiącu dolewasz plynu do spryskiwaczy, zmieniasz olej raz na wiele km (np. 30tys a w dostawczakach niektórych sa zmiany oleju nawet co 60tys!), raz do roku zmieniasz wycieraczki i 2x do roku zmieniasz kola letnie-zimowe…. Do tego doszla mi raz zmiana klockow… i tak 90tys km minelo i absolutnie nic poza zjechanymi oponami letnimi (oczywiście jeszcze oryginalne) nie prosi się o grzebanie

Wybacz kolego ale jak dla mnie rozrząd, oraz elementy układu zawieszenia typu sworznie, klocki, gałki ukł. kierowniczego, tarcze to elementy eksploatacyjne. Poza tym, ciężko je uznać za awarię gdyż zostały wymienione czysto profilaktycznie. Decyzja zdaje mi się rozsądna jak się kupuje samochód co ma 260 tyś na liczniku.

Myślę że dyskusja na temat tej klasyfikacji nie doprowadzi do żadnej odkrywczej teorii więc się w nią nie będę wdawał.. Wiem że idąc tą drogą można stwierdzić że koło dwumasowe też jest elementem eksploatacyjnym, tak samo wtryski paliwa CR czy pompa oleju. Stwierdzam jednak że gdzieś należy postawić granice bo jak tak dalej pójdzie będziemy swapować cały silnik po 100 tyś km.

Fakt pozostaje w całym okresie 5 lat cieszyłem się bezproblemową jazdą pomijając te dwa chipy za śmieszne pieniądze. Nie o niczym nie zapomniałem.

Podsumowując, mój ówczesny stary piernik był bardziej bezproblemowy w ciągu tych 5 lat eksploatacji niż 90% osób wypowiadających się w tym wątku o B8. I to była idea mojej wypowiedzi bo wydaje mi się że się z nią rozminąłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik 2,0tdi CR to krok w przod względem 2.0TDI PD przynajmniej w kilku punktach

- odpada pekanie glowic czy wyrabianie się gniazd bo w głowicy nie ma pompowtryskow

- odpada wycierania się walka z wyżej wymienionego powodu (nie napedza pompowtrykow)

- silnik pali mniej, jest cichszy i elastyczniejszy

- dopalanie DPFa jest lepsze i wogole zadnego przybierania oleju a samo dopalanie to nawet w korku może się odbyc (podniesienie wolnych obrotow)

- nie sa znany przypadki by nawalil naped pompy olejuw CRach nawet „tych gorszych” przed 10.2009 (to może wynikac z innej charaktoerystki pracy CRa względem PDka)

- CRy maja te same pompy CR i wtryski niezależnie od wersji mocowej (zmienialy się wtryski podobnie jak zmienialo się wiele innych elelementow) – co otwiera latwa droga do taniego czipowania słabszych CRow (wlozenie T to 170tki + czip i ponad 200 koni z np. 143ps)

- wymiana rozrządu jest co 180tys (oleju co 30tys wiec można bic kilometry a do mechanika smigac 2x do roku na godzinke i po sprawie)

u mnie zakup w 100% się sprawdzil i każdemu polecam (dla jasności: nie jest to najlepszy silnik pod sloncem tylko zwyczajnie dobry silnik)

Znam jedna wade CRow… kijowo trzymają temp zima – w korkach z 90stopni bez obrotow leci w dol… vw wypial się oficjalnym stanowiskiem (mam jakis papier po niemiecku na to -jakis Niemiec plul sie o to) ze to „zjawisko” a nie „wada” i ze wszystko jest ok bo oleje sa do tego dostosowane

O awaryjności sprzegla, lozyska itp w b8 się nie wypowiadam bo mam z b7 ten elementy

Ogolnie a4b8 to naprawdę nowa konstrukcja względem b7 wiec trzeba być przygotowanym na rozne grzechy wchodzącego modelu a pod tym względem b8 z 2008 ma fullpacka

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam i zaczynam się leczyć z B8... Z tego wychodzi ze nowe 2.0TDI CR to prawie taki sam paciak jak stare konstrukcje. Przerabiałem ten temat w 8P (pekająca głowica)... Chyba mam dość. Przemek4net ma nowy samochod, to raczej mało co wie na temat "awaryjnosci" uzywanego samochodu o przebiegu powyzej 150tys km...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...