Delikatne telepanie na biegu jalowym

[Spidan 0]

I czy wlewałeś Mixol do silników PD i CR, bo moim zdaniem można zniszczyć tym końcówki wtryskiwaczy.Ludzie naprawiający pompki polecają taki zabieg ale mała dawka Mixola jako tester, bo jak uszkodzony jest rdzeń pompki i leje to Mixol zapycha i uszczelnia i wtedy wiadomo że trzeba wyciągnąć pompki i regenerować.

Może mi ktoś napisze kogo poleca na sprawdzenie i ewentuajną naprawe pompowtryskiwaczy koło Raciborz woj. śląskie.

Piekary Śląskie - Diesel Center Adamczyk tel 32 287 93 25, mają urządzenie probiercze Boscha, ewentualnie Zanap Diesel w Mikołowie tel 32 226 22 20

[wolf1980 0]

I czy wlewałeś Mixol do silników PD i CR, bo moim zdaniem można zniszczyć tym końcówki wtryskiwaczy.Ludzie naprawiający pompki polecają taki zabieg ale mała dawka Mixola jako tester, bo jak uszkodzony jest rdzeń pompki i leje to Mixol zapycha i uszczelnia i wtedy wiadomo że trzeba wyciągnąć pompki i regenerować.

Może mi ktoś napisze kogo poleca na sprawdzenie i ewentuajną naprawe pompowtryskiwaczy koło Raciborz woj. śląskie.

Piekary Śląskie - Diesel Center Adamczyk tel 32 287 93 25, mają urządzenie probiercze Boscha, ewentualnie Zanap Diesel w Mikołowie tel 32 226 22 20

Dzieki kolego za info.

Jak opanuje temat to dam znać czy jest poprawa. pozd.

[RoBi_Rs 0]

Miałem identyczny przypadek jak Ty. Korekcje na pompach idealne. Też się głowiłem nad tym bardzo długo. Niektórzy mówili - złe paliwo. Byłem gotów już kupować oringi i wymieniać przy pompach, ale mój diagnosta powiedział żebym się póki co wstrzymał i.... tak zrobiłem. Zbieg okoliczności był taki, że wymieniłem rozrząd w aucie i po tym jak ręką odjął! Zimniejszy, cieplejszy - równo chodzi. Mój przypadek różnił się tylko tym, że to telepanko było bardziej uwidocznione gdy silnik był zimniejszy.

Lałem STP i żadnej różnicy nie widziałem. Rozrząd miałem robiony poprzednio w Belgii, teraz wymieniłem w Skodzie. Człowiek, który mnie obsługiwał, powiedział że pasek mógł już się "rozciągnąć". Sam obstawiałbym również złe jego ustawienie przez mechaniorów... Ktoś na tym forum, bodajże w dziale tuning, pisał że miał podobne objawy jak my i podczas programu mechanicy Rogala poprawili mu rozrząd i też jak ręką odjął. Jeżeli Twoje problemy pokrywają się z moimi, to zacznij od tego. Nie wymieniaj żadnych uszczelek póki nic złego się nie dzieje. Co zamknięte fabrycznie, to jednak fabrycznie.

Ja jestem po logach:

Log (0 - 001)

Log (1 - 004)

Log (2 - 018)

Log (3 - 007)

Log (4 - 013)

Log (5 - 023)

Rozrad mam zrobiony jakies 30 tys temu.Ponownie ustawiany po kapitalnym remoncie silnika 10 tys temu , wiec wykluczam żeby było cos nie tak z nim... raczej stawiam na nieszczelność pompek w głowicy bo patrzac na logi( nie znam sie ) są ok i nic tu się złego nie dzieje....

ale czekam na wypowiedz fachowców ..

[zbojna 3]

Miałem identyczny przypadek jak Ty. Korekcje na pompach idealne. Też się głowiłem nad tym bardzo długo. Niektórzy mówili - złe paliwo. Byłem gotów już kupować oringi i wymieniać przy pompach, ale mój diagnosta powiedział żebym się póki co wstrzymał i.... tak zrobiłem. Zbieg okoliczności był taki, że wymieniłem rozrząd w aucie i po tym jak ręką odjął! Zimniejszy, cieplejszy - równo chodzi. Mój przypadek różnił się tylko tym, że to telepanko było bardziej uwidocznione gdy silnik był zimniejszy.

Lałem STP i żadnej różnicy nie widziałem. Rozrząd miałem robiony poprzednio w Belgii, teraz wymieniłem w Skodzie. Człowiek, który mnie obsługiwał, powiedział że pasek mógł już się "rozciągnąć". Sam obstawiałbym również złe jego ustawienie przez mechaniorów... Ktoś na tym forum, bodajże w dziale tuning, pisał że miał podobne objawy jak my i podczas programu mechanicy Rogala poprawili mu rozrząd i też jak ręką odjął. Jeżeli Twoje problemy pokrywają się z moimi, to zacznij od tego. Nie wymieniaj żadnych uszczelek póki nic złego się nie dzieje. Co zamknięte fabrycznie, to jednak fabrycznie.

Ja jestem po logach:

Log (0 - 001)

Log (1 - 004)

Log (2 - 018)

Log (3 - 007)

Log (4 - 013)

Log (5 - 023)

Rozrad mam zrobiony jakies 30 tys temu.Ponownie ustawiany po kapitalnym remoncie silnika 10 tys temu , wiec wykluczam żeby było cos nie tak z nim... raczej stawiam na nieszczelność pompek w głowicy bo patrzac na logi( nie znam sie ) są ok i nic tu się złego nie dzieje....

ale czekam na wypowiedz fachowców ..

Twoje logi sa ok, dawka rowna i tu raczej bym sie nic nie czepial, rozumiem ze tez masz "delikatne telepanie", sprawdz lacze elastyczne wydechu, wydech, poduszki silnika itp

[RoBi_Rs 0]

Miałem identyczny przypadek jak Ty. Korekcje na pompach idealne. Też się głowiłem nad tym bardzo długo. Niektórzy mówili - złe paliwo. Byłem gotów już kupować oringi i wymieniać przy pompach, ale mój diagnosta powiedział żebym się póki co wstrzymał i.... tak zrobiłem. Zbieg okoliczności był taki, że wymieniłem rozrząd w aucie i po tym jak ręką odjął! Zimniejszy, cieplejszy - równo chodzi. Mój przypadek różnił się tylko tym, że to telepanko było bardziej uwidocznione gdy silnik był zimniejszy.

Lałem STP i żadnej różnicy nie widziałem. Rozrząd miałem robiony poprzednio w Belgii, teraz wymieniłem w Skodzie. Człowiek, który mnie obsługiwał, powiedział że pasek mógł już się "rozciągnąć". Sam obstawiałbym również złe jego ustawienie przez mechaniorów... Ktoś na tym forum, bodajże w dziale tuning, pisał że miał podobne objawy jak my i podczas programu mechanicy Rogala poprawili mu rozrząd i też jak ręką odjął. Jeżeli Twoje problemy pokrywają się z moimi, to zacznij od tego. Nie wymieniaj żadnych uszczelek póki nic złego się nie dzieje. Co zamknięte fabrycznie, to jednak fabrycznie.

Ja jestem po logach:

Log (0 - 001)

Log (1 - 004)

Log (2 - 018)

Log (3 - 007)

Log (4 - 013)

Log (5 - 023)

Rozrad mam zrobiony jakies 30 tys temu.Ponownie ustawiany po kapitalnym remoncie silnika 10 tys temu , wiec wykluczam żeby było cos nie tak z nim... raczej stawiam na nieszczelność pompek w głowicy bo patrzac na logi( nie znam sie ) są ok i nic tu się złego nie dzieje....

ale czekam na wypowiedz fachowców ..

Twoje logi sa ok, dawka rowna i tu raczej bym sie nic nie czepial, rozumiem ze tez masz "delikatne telepanie", sprawdz lacze elastyczne wydechu, wydech, poduszki silnika itp

Tylko u mnie ewidentnie czuć szarpniecie silnikiem... piszę to bo z silnikiem podczas pracy na co dzień jestem kilka godzin... kierowca zawodowy.... ja to czuję... moja żona twierdzi że sie czepiam .... silnik pracuje powiedzymy idelanie, ale czasami nim szarpnie. podczas logow te szarpniecie nie wystąpiło...

[zbojna 3]

Hmmm wiec najlepiej jakbys uchwycil ten moment szarpniecia na logach...

[Dranek 1]

Nie wiem w jakim stanie ma pompki założyciel tematu Genek, ale kolega Robi ma je moim zdaniem w idealnym stanie, prawie jak nówki. Piszesz, że miałeś robiony kapitalny remont silnika, zmieniałeś też wałek i popychacze? Jeżeli nie, to przeczytaj ten wątek: http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/wymiana-walka-rozrzadu-246006/

Tam problem rozwiązano, jeżeli to nie to masz jeszcze do sprawdzenia dwumas, poduszki silnika i jak wspomniał kolega Zbojna łącznik elastyczny pomiędzy katem a turbo.

[RoBi_Rs 0]

Wałek został stary bo był nie wytarty. popychacze nowe...

Mój problem wrzuciłem tutaj .... wstepna diagnoza opisana w linku http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/logi-ceny-a4-b5-atj-ciezko-pali-rano-250442/

[Genek 0]

Nie wiem w jakim stanie ma pompki założyciel tematu Genek,

Ja zrobie logi dzisiaj, nie mialem czasu w tygodniu za bardzo co by sie pobawic ale dzisiaj to ogarne i wrzuce tuu.

---------- Post dopisany 04-11-2012 at 11:41 ---------- Poprzedni post napisany 03-11-2012 at 11:33 ----------

Oto moje logi.

Grupy: 013 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Grupy: 018 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Grupy: 001 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Grupy: 023 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Co zapinam vaga to wydaje mi sie, ze ostatnim razem bylo inaczej A i jeszcze... czy obroty nie sa za wysokie??

[zbojna 3]

Moze podlewac 1 pompka, daj cos do czyszczenia na poczatek i zobacz czy wartosc pojdzie w gore czy tez sie zmniejszy

[ridek 0]

Witam!!

Ostatnimi czasy miałem taki sam problem w 1.9 TDi AVB. Jeździłem nie przejmowałem się, do momentu kiedy samochód zaczął po dłuższym postoju nie odpalać (np. po nocy). Odpalał po długim kręceniu rozrusznika. Jak odpalił to już palił aż do postoju. Diagnoz miliony (tyle ilu znachorów) min. pompki do wymiany, dwumas ( bo telepie). Po ustaleniach z moim mechanikiem na początku wymieniłem to co najtańsze czyli USZCZELNIENIA POMPOWTRYSKIWACZY, koszt niewielki bo 30zł za oryginały od pompki i strzał w dziesiątkę. Guma uszczelnień od temperatury i ciecz sie zgranuliła i popękała co powodowało zapowietrzaniem układu wtryskowego oraz cofaniem paliwa na długim postoju. Także polecam ci na początku wymianę uszczelnień bo koszt niewielki, a na pewno pomoże a nie zaszkodzi.

[Genek 0]

Dopoki motor nie wytnie mi numeru i nie da rady odpalic (co raczej jest malo realne) uszczelnien ruszal nie bede. Pali dobrze, nawet jak postoi 3 dni wiec tam raczek nie wloze poki co A -0,8 na pompce to zaden wydaje mi sie niepokojacy znak a napewno nie zakwalifikowanie jej do tego by nazwac ja lejaca i spisac na straty Zreszta bip'y tez zle nie swiadcza wiec... sam nie wiem Narazie zalalem STP, zrobilem juz ze 300-400km i moze mi sie wydaje, ale tych rzutow motorem nie ma, albo jak sa to o duuuuuuuuuuzo mniej odczuwalne.

Jakie jest prawdopodobienstwo, ze STP pomoglo?? Dojezdze to co w baku do konca, zaleje swiezej gnojoweczki i zapne vag'a. Ciekaw jestem, czy korekcje sie zmienia

[ridek 0]

Dopoki motor nie wytnie mi numeru i nie da rady odpalic (co raczej jest malo realne) uszczelnien ruszal nie bede. Pali dobrze, nawet jak postoi 3 dni wiec tam raczek nie wloze poki co A -0,8 na pompce to zaden wydaje mi sie niepokojacy znak a napewno nie zakwalifikowanie jej do tego by nazwac ja lejaca i spisac na straty Zreszta bip'y tez zle nie swiadcza wiec... sam nie wiem Narazie zalalem STP, zrobilem juz ze 300-400km i moze mi sie wydaje, ale tych rzutow motorem nie ma, albo jak sa to o duuuuuuuuuuzo mniej odczuwalne.

Jakie jest prawdopodobienstwo, ze STP pomoglo?? Dojezdze to co w baku do konca, zaleje swiezej gnojoweczki i zapne vag'a. Ciekaw jestem, czy korekcje sie zmienia

Nie wiem czy zrozumiałeś mój post.... Ale miałem na poczatku te same objawy drgania na jałowym, odczuwalne jak gdyby dwumas, w roznych odstepach czasu, takie delikatne...

[Genek 0]

Nie wiem czy zrozumiałeś mój post.... Ale miałem na poczatku te same objawy drgania na jałowym, odczuwalne jak gdyby dwumas, w roznych odstepach czasu, takie delikatne...

Ale u mnie to nie sa drgania od kola 2masowego - napisalem to juz. Wiem jakie sa objawy 2masa bo przezylem juz 2x objawy i wymiane (passat, a6). U mnie slychac i czuc, ze to motor sie przydusza na chwile, przydlawia sie wiec faktycznie istnieje jakies tam prawdopodobienstwo, ze moga to byc np uszczelniacze pompek czy jedna z pompek ktora umiera choc nie koniecznie...

Z drugiej strony... auto jest z zachodu wiec paliwo mialo lepsze jak u nas, ma niezbyt wielki przebieg i prawdopodobienstwo uszkodzenia pompek czy ich uszczelnien jest wydaje mi sie malo prawdopodobne. Poprzednimi (passat AVB, a6 AWX) robilem potezne przebiegi i nie dzialo sie z autami nic... AVB mialo 550tys i bylo bezawaryjne (350tys w polsce), awx mial prawie 500 i tez nie dzialo sie nic (200tys w polsce) - stad moje zdziwienie, ze auto z polowa tego przebiegu robi mi takie numery :kwasny:

ps. Jaki przebieg mial Twoj AVB w momencie gdy wymieniales uszczelniacze pompek?

[ridek 0]

188 tysiaków potwierdzone serwisem.... Mam go od od 155 tysi... O-ring'i jak plastik były.... teraz ma 198 tysi i ani nie drgnie na jałowym i cichy jak diabli. Chip na 145KM u ALIGATOR'a. Silnik jak nowy i turbo jak NOWE.

pozdrawiam i owocnych poszukiwań usterki.

[RoBi_Rs 0]

Ja do AJT za komplet naprawczy do wtrysków płaciłem 65zł ale wymieniałem trzpienie i śruby na nowy model. Bez śrub kosztowało 40zł w serwisie Boscha..

Ja dałem nowe oringi, podkładki i dalej jest to samo.. odpala ciężko ale przy plusowych temperaturach łapie za pierwszym kręceniem... może to świeczki ? a i jak jest plusowa temp to mniej kopci..

[Genek 0]

No to odgrzewamy kotleta.

Co zrobilem: Wymienilem dzisiaj wkoncu komplety uszczelnien na PD. Cala gora, walek w idealnym stanie. Uszczelnienia stare - stan idealny - wiec odrazu gdy wyjalem PD i je zobaczylem bylem przekonany, ze nie tedy droga ale juz majac to na wierzchu wymienilem wsio na nowe. Dodatkowo we wtyczkach pozaciskalem konektorki profilaktycznie - bo to czesto tez jest problemem. Laczny koszt zabawy to 4x24zl zestaw BOSCH + 1,5 godziny + odrobina plack'a do odpalenia.

Korekcje na pompkach bo mojej pierwszej w zyciu wymianie uszczelnien i ustawieniu pompek (temp robocza 82C) 1/-0,50 2/-0,20 3/+0,10 4/-0,20 BIPy 1/-15 2/-10 3/-10 4/-10

Efekty:

MINUS - Telepania tak jak myslalem NIE ustapily.

PLUS - Pali na dotkniecie kluczyka na pol obrotu rozrusznika

Obsrewacje:

pkt 1. Gdy zalaczam klime, czyli robi sie obciazenie - telepania ustepuja praktycznie calkiem - ale sa wyczuwalne

pkt 2. Gdy wciskam pedal gazu minimalnie, ze slychac minimalna zmiane w pracy silnika ale wskazowka obrotow nawet sie nie podnosi - telepania ZUPELNIE USTEPUJA, PROBLEM ZNIKA !!!!!!!

pkt 3. Wpadlem na pomysl, ze podniose VAGiem obroty jalowe do poziomu takiego jak sa obroty w momencie gdy stosuje pkt.2 w wyniku czego zwiekszajac obroty jalowe do 920/min silnik zyskal lepsza kulture pracy (wogole nie czuc siedzac w srodku, ze to diesel) ale efekt jest taki jak w pkt.1 czyli drgawki nie ustepuja zupelenie ale czuc je minimalnie.

Reasumujac: Na chwile obecna zostane przy 920/min na jalowym ((adaptacja z seryjnej wartosci 32768 na 32825)) bo drgawki sa minimalnie odczuwalne ale nie da mi to i tak spokoju i chcialbym z Wami przedyskutowac co dalej...

Wiec... co dalej ??

1. Sprobowac podmienic wszystkie PD na inne?? - tu troche problem z wykonaniem takiej operacji...

2. Kolo 2-masowe raczej odpada zwazajac na powyzsze obserwacje.

3. Poduszki pod silnikiem pneumatyczne, sterowane elektronicznie - czy moze w tym kierunku szukac? Kolo 2 tygodni temu mialem blad wlasnie jednej z poduszek silnika ale juz sie nie pojawil od tamtej pory...

4. Lacznik elastyczny - jemu dalbym swiety spokoj bo napewno nie tedy droga

5. ................... ??

[zbojna 3]

Zrob log gr 1 na rozgrzanym silniku statycznie i sprawdz optycznie poduchy silnika

[gumis855 0]

Koledzy podziele sie z Wami moja opinia. Otoz mialem podobny dylemat. Auto jedzie normalnie wszystko ladnie pieknie ale na postoju na swiatlach od czasu do czasu tak nieregularnie zatelepie calym autem i sa to dosc odczuwalne ze tak powiem telepawki. Na poczatku bylo tak ze (dzialo sie to latem) jak wlaczylem klimatyzacje to jakby byly zlejsze te drgania. Czasem ich wcale nie bylo a czasem to mialem ochote z samochodu wysiac i tez jak dodalem lekko gazu to sie uspokajalo. Bylem u mechanika ( najlepszego od audi i VW u nas kolo trzebnicy, bo lepszego to nie ma) na komputerze nic nie pokazalo praca pompowtryskow w normie nawet w momencie gdy zatelepalo autem wszystko git. Poradzil mi zebym jezdzil jezeli to nic nie powoduje i czekal. Pojechalem za jakis czas jak bylem w polsce do niego poniewaz drgawki byly dalej ale ani mocniejsze ani slabsze. Wtryski znowu git wszystko dobrze ani poduszka pod skrzynia ani pod silnikiem nic bo wymienialem zeby to wykluczyc. Pewnego pieknego wieczoru jechalem do kolesia gdzies 80 km ode mnie na weekend redukcja na 4 gaz w podloge zeby wyprzedzic i lipa obroty na czerwone a predkosc taka sama, skonczylo sie sprzeglo. Kasy wtedy nie bylo az nadto zeby wymienic bo w niemczech to troche drogo zeby sprzeglo Luk-a kupic ale kupilem za 450 euro plus 180 euro wymiana (oczywiscie bez kola dwumasowego bo nie bylo mnie na ten moment stac a jezdzic jakos musialem). Kasa po miesiacu przyszla to sprzeglo sprzedalem koledze kupilem drugie nowe z kolem dwumasowym zalozylem iiiiiii drgania jak reka odjal. Nic a nic nawet nie zatelepie ani nie pomysli o tym. U mnie to byla wina wykonczonego dwumasa dlatego tak zarzucalo autem. Pozdro

---------- Post dopisany at 00:48 ---------- Poprzedni post napisany at 00:46 ----------

a dodam jeszcze tyle ze jak wymienilem wtedy to sprzeglo bez dwumasa to te drgania jakby troche delikatniejsze byly.

[Genek 0]

U mnie to byla wina wykonczonego dwumasa dlatego tak zarzucalo autem

A zadnych innych oznak zuzycia kola 2-masowego nie bylo? Ono zazwyczaj daje oznaki zuzycia w inny sposob... ale zeby w tak delikatny sposob ukazywalo swoj koniec? Osobiscie sie spotykam z tym pierwszy raz bo zawsze oznaki jego konca byly zupelnie inne

Niechcialbym sie pchac w koszty bo sprzeglo + regenerowany 2mas to 1000pln - a nikt sobie nie da reki uciac, ze to wymienie i problem ustapi.

Dziwi mnie, ze jak minimalnie zwieksze obroty silnika wciskajac pedal gazu to drgawki ustepuja jak reka odjal... a jak adaptuje vagiem identyczne obroty jalowe to telepie. Nie moge tego pojac jaka jest roznica uzyskujac ta sama wartosc obrotow w sterowniku a wciskajac pedal gazu... Czy to da sie wyjasnic??