Truckerzy

[GILI 2]

Spawacz zaszalał

Edytowane 18 Września 2017 przez GILI

[.Pablo. 16]

Chłopaki z innej beczki. Jeżdżę zawodowo ciężarówka jak wygląda sprawa gdy nie będę już chciał jeździć. Prawko ważne jest 5lat uprawnienia są dożywotnio. I załóżmy termin prawka się skończył ja nie jeżdżę już zawodowo a chce np przewiesc znajomemu meble i co blankiet nie ważny ale uprawnienia mam więc co w takim wypadku? W urzędzie raczej nie wbija mi znowu bezterminowo  pytanie czysto teoretyczne choć plany zmiany zawodu już powoli są 

[wypsiu 3]

Jak się nie mylę to prywatnie swoim autem możesz śmigać . A jeśli zarobkowo to musisz robić badania co 5 lat .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[RumJanek 3]

Po pierwsze nic nie masz dożywotnio, jest limit wieku do kiedy masz prawo jazdy, zwłaszcza "zawodowe" a uprawnienia na przewóz na 5 lat.

Po drugie: musisz mieć kartę tachografu która ważna jest razem z uprawnieniami, a to się wiąże z badaniami i odnowieniem tylko kursu, bo miałeś wcześniej.

Po trzecie: możliwość wykonywania przewozu na UŻYTEK WŁASNY a nie zarobkowo lub dla sąsiada. Jeśli nic się nie stanie, to się tzw. "uda" i ty jak również sąsiad będzie szczęśliwy, ale pomyśl że np przy załadunku/wyładunku coś się stanie, trzeba będzie karetkę, przyjedzie policja choć ty jej nie wezwiesz, sprawdzi cię i co?

Jesteś w czarnej d***e bo nie masz uprawnień, ubezpieczenie nie pokryje odszkodowania bo przewóz nie legalny I co...?

Po co kombinować, dla kilku złotych?

Poza tym, miałeś uprawnienia ale ich nie odnawiasz, to co, kupiłeś je czy przespałeś kurs jak tłumaczyli co można a co nie?

Pozdrawiam

 

[wypsiu 3]

Po pierwsze nic nie masz dożywotnio, jest limit wieku do kiedy masz prawo jazdy, zwłaszcza "zawodowe" a uprawnienia na przewóz na 5 lat.
Po drugie: musisz mieć kartę tachografu która ważna jest razem z uprawnieniami, a to się wiąże z badaniami i odnowieniem tylko kursu, bo miałeś wcześniej.
Po trzecie: możliwość wykonywania przewozu na UŻYTEK WŁASNY a nie zarobkowo lub dla sąsiada. Jeśli nic się nie stanie, to się tzw. "uda" i ty jak również sąsiad będzie szczęśliwy, ale pomyśl że np przy załadunku/wyładunku coś się stanie, trzeba będzie karetkę, przyjedzie policja choć ty jej nie wezwiesz, sprawdzi cię i co?
Jesteś w czarnej d***e bo nie masz uprawnień, ubezpieczenie nie pokryje odszkodowania bo przewóz nie legalny I co...?
Po co kombinować, dla kilku złotych?
Poza tym, miałeś uprawnienia ale ich nie odnawiasz, to co, kupiłeś je czy przespałeś kurs jak tłumaczyli co można a co nie?
Pozdrawiam
 

Posiadam prawko bezterminowe (data ważności dotyczy papieru a nie kategorii ) Zawodowe okres ważności 5 lat . Jeśli posiadasz auto do 7,5 T nie potrzebne ci są żadne kody 95 ani karta kierowcy . Kolega wyżej nam się tu zgalopował z tym wypadkiem . Jeśli jedziesz busem,osobówka i coś się wydarzy to tez nie masz ubezpieczenia , bo wiozłeś sąsiada . Jeśli będziesz przewoził coś lub kogoś nie przepisowo , to czy to będzie osobowy, bus , ciężarowy na własny użytek zostaniesz ukarany ....[emoji6]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[RumJanek 3]

Do 3.5t masz kat. B, do 7.5t masz kat. C i potrzebujesz tachograf + całą resztę, bezterminowo wydawali kiedyś prawo jazdy B, poczekaj kiedy będziesz emerytem, będziesz przechodził badania żeby utrzymać prawo jazdy. Ja się zagalopowalem? - to ty pytasz publicznie jak ominąć przepisy.
Życzę powodzenia i (nie) spotkania się z ITD

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[.Pablo. 16]

4 godziny temu, RumJanek napisał:

Po pierwsze nic nie masz dożywotnio, jest limit wieku do kiedy masz prawo jazdy, zwłaszcza "zawodowe" a uprawnienia na przewóz na 5 lat.

Po drugie: musisz mieć kartę tachografu która ważna jest razem z uprawnieniami, a to się wiąże z badaniami i odnowieniem tylko kursu, bo miałeś wcześniej.

Po trzecie: możliwość wykonywania przewozu na UŻYTEK WŁASNY a nie zarobkowo lub dla sąsiada. Jeśli nic się nie stanie, to się tzw. "uda" i ty jak również sąsiad będzie szczęśliwy, ale pomyśl że np przy załadunku/wyładunku coś się stanie, trzeba będzie karetkę, przyjedzie policja choć ty jej nie wezwiesz, sprawdzi cię i co?

Jesteś w czarnej d***e bo nie masz uprawnień, ubezpieczenie nie pokryje odszkodowania bo przewóz nie legalny I co...?

Po co kombinować, dla kilku złotych?

Poza tym, miałeś uprawnienia ale ich nie odnawiasz, to co, kupiłeś je czy przespałeś kurs jak tłumaczyli co można a co nie?

Pozdrawiam

AD1 uprawnienia są ważne bezterminowo chyba że sąd mi je zabierze. Tak jak napisał wypsiu papier ma termin nie uprawnienia

Ad2 fakt o tacho nie pomyślałem ale jak auto ma tacho analogowe to wkładam tarczke i po problemie. 

Ad3 jak chciałbym na lapu capu to nawet prawka bym nie potrzebował 

Ad4 za wszystkie uprawnienia płaci mi firma świadectwo kwalifikacji, pełny adr, badania itd ale na pewno nie są to małe pieniądze bo strzelam kurs na przewóz rzeczy 600zl lekarz plus psychotesty 350zl wydanie prawka 70zl

Nie przegapiłem kursu wszystko mam ważne ale robię uprawnienia na diagnoste samochodowego i jak trafi się fajna praca na skp to się zwalniam bo swoje już przejeździem  

Pracując jako diagnosta nie będę potrzebował mieć ważnego papieru na c+e ale czysto teoretycznie np buduje się i pożyczam auto kolegi z tacho analogowym wkładm tarczke auto ma licencje na przewóz własny zatrzymuje mnie policja i zonk blankiet prawka nie ważny na kat c ale uprawnienia mam i co dostaje mandat? Teoretycznie tak  bo blankiet nie ważny ale uprawnienia są więc legalnie po drogach mogę jeździć 

Ale się rozpisalem pozdrawiam 

 

[.Pablo. 16]

47 minut temu, RumJanek napisał:

Do 3.5t masz kat. B, do 7.5t masz kat. C i potrzebujesz tachograf + całą resztę, bezterminowo wydawali kiedyś prawo jazdy B, poczekaj kiedy będziesz emerytem, będziesz przechodził badania żeby utrzymać prawo jazdy. Ja się zagalopowalem? - to ty pytasz publicznie jak ominąć przepisy.
Życzę powodzenia i (nie) spotkania się z ITD

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

Nie pytam jak ominąć przepisy tylko jak wygląda to prawnie. Co do itd to na adrach mam kontrolę średnio 3 razy w miesiącu więc z krokodylkami to prawie jak z kolegami 

[RumJanek 3]

Nie ważne, widzę że w Polsce nadal się kombinuje....
Powodzenia
Acha, już widzę jaki z ciebie będzie diagnosta....

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[.Pablo. 16]

14 minut temu, RumJanek napisał:

Nie ważne, widzę że w Polsce nadal się kombinuje....
Powodzenia
Acha, już widzę jaki z ciebie będzie diagnosta....

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

Takie uwagi zachowaj dla siebie 

[RumJanek 3]

To jest forum więc można wyrazić swoje zdanie, piszesz publicznie że chcesz kombinować jeżdżąc bez uprawnień a później że chcesz być diagnostą, więc kolejnym razem sam zastanów się co i gdzie piszesz, raczej to TY powinieneś zostawić pewne informacje dla siebie a nie chwalić się tym publicznie!
EOT!

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

[wypsiu 3]

RumJanek jestem w tym zawodzie już 20 lat posiadam wszystkie kategorie oprócz D . Mam nawet T od 1993 r. Wiec nie tłumacz mi jakie muszę posiadać kategorie do kierowania danym pojazdem . Zadzwoń do ITD i zapytaj jeśli używasz auta prywatnie do 7,5 T przewozi np swoje maszyny rolnicze czy musisz mieć kartę . Odpowiedz brzmi Nie . Czy musisz mieć aktualne badania kod 95 odpowiedz : Nie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[talib1990 4]

Ja tak mam jestem diagnosta i mam C z datą . Ta data wypisana na blankiecie to data wygaśnięcia kursu na przewóz rzeczy. Tak jak pisze Wypsiu do 7.5 T na potrzeby własne na tym blankiecie nie ważnym mogę jechać , powyżej lub nie na użytek własny już absolutnie nie . Sytuacja znana z autopsji bo wiozłem blaszaka Midlumka taka do 7.5 T na budowę i mnie policja zatrzymała . Tacho było na tarczkę więc do widzenia baj baj i po temacie [emoji4]

 

Ps. Jak robisz uprawnienia na diagnostę to powodzenia życzę .... Za pierwszym razem i tak nie zdasz ani teorii ani praktyki gorszych egzaminów świat nie widział

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

[.Pablo. 16]

34 minuty temu, talib1990 napisał:

Ja tak mam jestem diagnosta i mam C z datą . Ta data wypisana na blankiecie to data wygaśnięcia kursu na przewóz rzeczy. Tak jak pisze Wypsiu do 7.5 T na potrzeby własne na tym blankiecie nie ważnym mogę jechać , powyżej lub nie na użytek własny już absolutnie nie . Sytuacja znana z autopsji bo wiozłem blaszaka Midlumka taka do 7.5 T na budowę i mnie policja zatrzymała . Tacho było na tarczkę więc do widzenia baj baj i po temacie

 

Ps. Jak robisz uprawnienia na diagnostę to powodzenia życzę .... Za pierwszym razem i tak nie zdasz ani teorii ani praktyki gorszych egzaminów świat nie widział

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

Własnie o taką odpowiedź mi chodziło Co do egzaminu to wiem że cięzko zdać i liczę się z tym że kilka podejść będzie. 3 moich kolegów zdawało i każdy zdał więc trzeba siąść do dziennika ustaw i walkowac wszystko. 

[.Pablo. 16]

Godzinę temu, RumJanek napisał:

To jest forum więc można wyrazić swoje zdanie, piszesz publicznie że chcesz kombinować jeżdżąc bez uprawnień a później że chcesz być diagnostą, więc kolejnym razem sam zastanów się co i gdzie piszesz, raczej to TY powinieneś zostawić pewne informacje dla siebie a nie chwalić się tym publicznie!
EOT!

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

Na forum mogę pisać co mi się podoba, będę się chciał pochwalić że mam w garażu bugatti to się pochwalę, że mam wille w zakopanym to też, że zarabiam 12000 też . A to że zmieniam zawód to informacja nie chwalenie. Koledzy już odpowiedzieli na moje pytanie, za twoją odpowiedź nie dziękuję bo i tak nie miałeś racji. Więc rób to co umiesz najlepiej czyli zmywak w UK i szoruj tylko dokładnie ? 

Ps czytanie ze zrozumieniem to przydatna funkcja w życiu. Pokaż mi jedno zdanie że chce kombinować. 

[RumJanek 3]

 

 

 

 

Chłopaki z innej beczki. Jeżdżę zawodowo ciężarówka jak wygląda sprawa gdy nie będę już chciał jeździć. (...) I załóżmy termin prawka się skończył ja nie jeżdżę już zawodowo a chce np przewiesc znajomemu meble i co blankiet nie ważny ale uprawnienia mam więc co w takim wypadku?

 

Lepiej zmywak niż kombinowanie...

Bynajmniej mam 'czyste ręce'!

 

 

[mech15 2]

Inaczej wyobrażałem sobie takie wypadki myśląłem,że ktoś zmienia pas,albo ciężarówka przednim zmieni,a tu jechał,jechał miał przed sobą pusto tylko busa na kogutach,a i tak pacnął.

Dzisiaj na deutschebahn A2 http://40ton.net/ciezarowka-przewrocila-woz-strazacki-zabijajac-dwoch-ratownikow-kolejna-tragedia-a2-niemczech/

Nienawidzę długich tras po autostradach.

 

[.Pablo. 16]

14 minut temu, RumJanek napisał:

 

 

 

 

 

 

Lepiej zmywak niż kombinowanie...

Bynajmniej mam 'czyste ręce'!

 

 

Kolega Talib1990 idealnie opisał sytuację o którą mi chodzi więc gdzie kombinowanie? Poczytaj sobie wyrok trybunału konstucyjnego o papierze ważnym na czas określony a o uprawnieniach na kategorie. Jeśli ktoś ma nadane uprawnienia bezterminowo to nie można tego zmienić chyba że sadownie. Więc papier blankiet prawko kończy się data ważności zawodowego prawka ale chce jechać ciężarówka na użytek własny w końcu uprawnienia mam. Kombinowania nie ma a jechać mogę legalnie ot tyle w temacie miłego dnia. 

[kaju 69]

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

[Steav 0]

Tak. data  w prawku 95, to tylko data ważności przewozu towarów [którego nie musimy mieć na przewóz własny] oraz badań. Idąc tropem kolegi rumjanek, musielibyśmy co 5 lat iść na egzamin do WORDu plac/miasto 

Tarczka do tacho i jazda. Noi pamiętać by spełnić pozostałe warunki przewozu na p.własne.