Pytanie co do ciśnienia oleju

[laki83]

chłopaki dzisiaj mierzyłem cisnienie oleju w moim 1.8T i wyszło że :

na zimnym ok 5 barów

na ciepłym nie więcej jak 1,5 bara może tyćke mniej a przy 3000obr wyszło jakies 4,5 bara

co na to powiecie?mieści sie w normie czy cos sie szykuje??

[domjenick]

przy 2tys powinno być od 3,5 do 4,5-ja bym zajrzał do smoka i potem zmierzył raz jeszcze-jak się nie poprawi-to zbadał pompę...

[laki83]

hmm zbadał??raczej chyba wymiana co?..jak wróce do pl to oddam go gdzies bo i tak mam oliwe do wymiany więc w trakcie wymiany niech zrzuci miske i obluka.zaciorany smok będzie chyba widac od razu co?jesli tak i okaze sie że czysty to chyba nie ma sie co patyczkowac tylko od razu zmienić pompe skoro jest juz miska zrzucona to o jednym razie to zrobić bo z tego co wiem to do miski trzeba i sanki ruszac.

[Onkel]

Miskę nie tak łatwo zrzucić...

Wysłane z mojego HTC WILDFIRE S

[laki83]

wiem i przez to chciałbym żeby mechanior zrobił to za jednym razem

[darkle]

Dla silnika 1,8t w B6 :

[h=3]Checking oil pressure[/h]

Start the engine.

Minimum oil pressure at 2000 rpm: 1.3 bar

Minimum oil pressure at 3500 rpm: 3.5 ... 4.5 bar.

The pressure relief valve or oil pump is defective if the specifications are not attained.

Z tego co piszesz to masz wszystko ok

[Onkel]

Dla silnika 1,8t w B6 :

Checking oil pressure

Start the engine.

Minimum oil pressure at 2000 rpm: 1.3 bar

Minimum oil pressure at 3500 rpm: 3.5 ... 4.5 bar.

The pressure relief valve or oil pump is defective if the specifications are not attained.

Z tego co piszesz to masz wszystko ok

To jest specyfikacja dla rozgrzanego silnika?? A jak ma to wyglądać na zimnym??

[domjenick]

---------- Post dopisany at 07:14 ---------- Poprzedni post napisany at 07:13 ----------

Dla silnika 1,8t w B6 :

[h=3]Checking oil pressure[/h]

Start the engine.

Minimum oil pressure at 2000 rpm: 1.3 bar

Minimum oil pressure at 3500 rpm: 3.5 ... 4.5 bar.

The pressure relief valve or oil pump is defective if the specifications are not attained.

nie wiem, skąd masz te dane, ale moje zródło mówi zupełnie co innego...

[darkle]

Dla większości silników faktycznie wygląda to tak (mój ALT):

Minimum oil pressure at idling speed: 2.0 bar

Minimum oil pressure at 2000 rpm: 2.7 ... 4.5 bar.

Te dane które podałem wyżej wg. tego samego źródła dotyczą silników 4-cyl 5 valve z turbo. Być może że jest tam błąd bo faktycznie 1,3 bar to powinno się odnosić do wolnych obrotów

ElsaWeb - Checking oil pressure and oil pressure switch

[laki83]

no to chłopaki jak w koncu?mam dobre ciśnienie czy za słabe?

[darkle]

Moim zdaniem w normie. A tak poza tym po co mierzyłeś ciśnienie, co się dzieje?

[laki83]

no mam takie 2 lub 3 sekundowe tyrkanie łancuszka na zimnym silniku:kwasny: i w sumie wolałbym żeby to było niskie ciśnienie niż napinacz z łancuszkiem

[domjenick]

na zminym zawsze tak jest, przynajmniej ja tak miałem w AVJ-z mechanikiem doszliśmy do tego wniosku, ze po prostu olej ścieka na dół i zanim pompa to wtłoczy z powrotem na górę-chwila mija i potem już jest cisza-bo łańcuch szeleścił by cały czas...

[Dev]

jaki olej masz zalany ?

[Onkel]

na zminym zawsze tak jest, przynajmniej ja tak miałem w AVJ-z mechanikiem doszliśmy do tego wniosku, ze po prostu olej ścieka na dół i zanim pompa to wtłoczy z powrotem na górę-chwila mija i potem już jest cisza-bo łańcuch szeleścił by cały czas...

Ja mam tak samo w swoim AVJ. Sekunda i cisza nic nie słychać. Zrzucałem michę i smok był czyściutki. W maju wymieniałem uszczelke pokrywy zaworów i tam czyściutko było. Po rozmowach z Dominikiem odpuściłem temat. Ja jeżdże na MOTULU 5W40.

[darkle]

Wydawało mi się że to ja jestem przewrażliwiony na wszelkie dźwięki w silniku:decayed:

To normalne zjawisko we wszystkich silnikach z wariatorami, łańcuszkami i hydrauliką zaworów. Ciśnienie na ciepłym nie ma tu nic do rzeczy. W momencie uruchamiania silnika zanim wzrośnie we wszystkich wspomnianych układach są luzy które hałasują. Póki silnik nowy tego zjawiska nie ma ale z czasem gdy elementy powoli się wyrabiają trzeba się do niego przyzwyczaić.

Moim zdaniem rozrząd z łańcuszkiem i jednocześnie paskiem jest głupim rozwiązaniem. Albo mogli zastosować już rozrząd w którym obydwa wałki są napędzane paskiem z wariatorem wbudowanym w koło pasowe (jak chociażby w silniku ASN gdzie wszystkie 4 wałki rozrządu i ssące i wydechowe mają wariatory i są napędzane jednym paskiem) albo już całkowicie zrezygnować z paska i dać łańcuch:kwasny:

[Pawełek10]

Witam czytałem gdzieś o tym "trykaniu" zaraz po odpaleniu i tam pisali że jakiś zaworek zwrotny puszcza olej ale nie mogę teraz znaleźć tego postu

Chodzi o to że jak samochód odpalisz na krótką chwilę(krótką trasę 2-3km) żeby nie złapał pełnej temperatury to następnego dnia tego trykania nie będzie bo olej się nie zdąży nagrzać i nie spłynie po zgaszeniu auta może sprawdź czy u ciebie jest podobnie bo w moim przypadku tak właśnie jest ale nie wiem co z tym zrobić bo nie mogę znaleźć tego postu wiec nie wiem czy rozwiązali problem

Jeśli u ciebie jest podobnie to daj znać myślę że wymiana całego łańcucha z napinaczami to ostateczność(trochę drogo) szczególnie jeśli to nie jest przyczyna

[marewel]

Moim zdaniem rozrząd z łańcuszkiem i jednocześnie paskiem jest głupim rozwiązaniem. Albo mogli zastosować już rozrząd w którym obydwa wałki są napędzane paskiem z wariatorem wbudowanym w koło pasowe (jak chociażby w silniku ASN gdzie wszystkie 4 wałki rozrządu i ssące i wydechowe mają wariatory i są napędzane jednym paskiem)

Na tamte czasy tak skonstruowane zmienne fazy top już było coś.Wariatory to chyba nie najlepsze rozwiązanie patrz alfa romeo.

Ponadto, rozdzielenie napędu na wałek wydechowy i ssący powoduje powstanie większych naprężeń na pasku/łańcuchu napędu - wtedy gdy jest to wspólny napęd obu wałków. Spowodowane jest to "odbijaniem" wałków w wyniku nacisku sprężyn zaworowych. Przy jednym wałku siły te są w znacznym stopni zniwelowane. Dlatego częstym rozwiązaniem jest napędzanie tylko jednego wałka, a drugi jest napędzany za pośrednictwem pierwszego. Przy takim rozwiązaniu siły na napędzie rozrządu pomiędzy wałem korbowym a wałkiem są porównywalne z rozwiązaniem SOHC.

[laki83]

a więc po koleji..... mój olej to motul 5w40 co do tego tyrkania to gdzies tu na forum był nawet filmik nagrany jaki to odgłos.wszyscy twierdzili że to napinacz łancuszka.ten odgłos jest u mnie juz dłuzszy czas i długość tego tyrkania nie zmienia sie zawsze trwa ze 3 sekundy.i zawsze jest tak że słychać go po zimnej nocy.odpalam auto słychać odgłos.pojade gdzieś.wróce i potem auto może cały czas stać w choćby nie wiem jakim mrozie i ile godzin.odpalam tego samego dnia i cisza.ale po całej nocy gdy odpale to zatyrka

[darkle]

Jak nie tyrka na ciepłym to nie ma co się doszukiwać awarii, takie moje zdanie. Zresztą nawet w instrukcji samochodu pisze że ma prawo zatyrkać ze względu na hydraulikę.