Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Gniazda pompowtryskiwaczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów. Moje pytanie jest takie czy możliwe jest że mam już do wymiany głowice, ponieważ jakieś 1500 km temu zostały zmienione w moim autku dwa pompowtryski oraz uszczelnienia na wszystkich czterech i po ponownym ich wyjęciu po tym przebiegu na 1 i 4 pompce oringi są wyklepane jak by je ktoś żelazkiem sprasował. Dodam że objawy są takie że jak auto postoi dłuższy czas na mrozie ma problemy z rozruchem.W tej chwili ze znajomym założyliśmy na próbę oringi trochę grubsze po to żeby bardziej uszczelnić gniazda i muszę powiedzieć ze jest spora poprawa lecz do ideału jeszcze trochę brakuje.

Opublikowano

Jest możliwe, jaki masz przebieg? Czy na gniazdach masz widoczne progi?

Opublikowano

Przebieg na blacie mam niecałe 270 tyś a progi oczywiście są ale oringi były spłaszczone na dole przy tej miedzianej podkładce a ponadto na 4 pompce miedziana podkładka była cała w sadzy

---------- Post dopisany 14-01-2013 at 19:52 ---------- Poprzedni post napisany 12-01-2013 at 15:51 ----------

I jak tam panowie czy ktoś jest jeszcze w stanie mi coś napisać na mój temat

Opublikowano

W swoim BPW robiłem uszczelkę pod głowicą przy przebiegu ok. 120 kkm, oglądałem gniazda pompek, nie wyglądały dobrze, mechanior powiedział że jak dotrwają bez przeciekania do 200 kkm to będzie dobrze :decayed:

Jak byś miał wątpliwości to głowicę mam taką samą jak Ty :wink:

P.S. Co prawda to auto mam zawirusione, poza tym bardzo często pedał gazu jest w pzycji "podłoga" , a ma to wlyw na oddziływanie pompowtryskiwacza na gniazdo i być może dlatego u mnie problem pojawia się tak wcześnie :grin:

Opublikowano

A czy wiesz może czy da się ocenić stan tych gniazd na oko po zdjęciu głowicy? Bo mogę mieć używaną drugą głowice ale boje się żeby nie była jeszcze gorsza od mojej

Opublikowano

Można na "oko", trzeba mieć tylko trochę doświadczenia w tym zakresie :decayed:

Opublikowano

no wiec tak jestem po wymianie głowicy wszystkich uszczelnień na pompkach autko chodzi idealnie ale problem z paleniem nadal pozostał tzn na mrozie po postoju pali jak stary ursus. Proszę was wszystkich o jeszcze jakieś porady bo przesypałem prawie cały silnik a problem jak był tak jest tyle że jestem 4tysie lżejszy

---------- Post dopisany at 20:20 ---------- Poprzedni post napisany at 20:09 ----------

a o moich problemach możecie przeczytać tutaj

http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/awx-dluzszym-postoju-mrozie-ciezko-pali-dymi-253911/

Opublikowano

Uszczelnienia na pompkach sam wymieniałeś czy ktoś Ci to wymieniał? Ta sama osoba wymieniała Ci głowicę? Gniazda PD w 8V zawsze będą wybite, w mniejszym lub większym stopniu ze względu ma felerne mocowanie PD. Z tego co pisałeś to ktoś Ci nie zbyt starannie założył pompki.

Opublikowano

A widziałeś może jak to robił (zakładał i ustawiał pompki)? Jeśli tak to opisz.

Opublikowano

w sumie to z tego co widziałem to po włożeniu i dokręceniu pompek później je luzował i cofał o 90 stopni chyba coś takiego ale w sumie to dokładnie nie wiem bo patrzyłem tylko tak z boku

---------- Post dopisany at 14:35 ---------- Poprzedni post napisany at 14:32 ----------

Bo dodam jeszcze ze po ostatniej wymianie jest chyba gorzej niż było gdyż auto nie dosyć że kreci jeszcze dłużej to zapali chwile pochodzi i gaśnie i znowu dłuższe kręcenie i zapala ale dymi nie tylko na biało ale wali również czarnego dyma

Opublikowano

Jak na chwilę odpala i gaśnie to usczelnienia pompek są O.K, prawdopodobnie paliwo cofa się do zbiornika.

Zrób taką próbę, postaw auto na noc tak, by tył był jakieś 40-50 cm wyżej niż przód (w samochodzie musi być min. pół zbiornika paliwa).

Jak rano odpali dobrze i nie zgaśnie to będziesz miał potwierdzenie :decayed:

Przyczyn może być kilka, napisze jak będziemy znać wynik tej próby :hi:

Opublikowano

Kliny PD powinien najpierw dokręcić z momentem 12Nm, odczekać chwilę i dokręcić o 180st po czym odczekać dłuższą chwilę i ponownie dokręcić o 90st. Jeśli tak nie zrobił to pompki będą się telepać w gniazdach (bardziej niż przy prawidłowo dokręconych) co prowadzi do przyśpieszonego wybijania się gniazd PD i zużycia oringów.

Opublikowano

Tak jak kolega napisał, jeśli odpada i po chwili gaśnie to uszczelnienia na PD raczej ok, wygląda na cofające się paliwo.

Wysyłane z mojego MT27i za pomocą Tapatalk 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...