Nocni jeźdźcy czyli jazda po 23.00

[Gość osetti]

Ale cuda, ale wianki! Wiersze, rymy i wiązanki.

Nie ma ch... moi mili, juz czas by nas docenili.

Piszmy zatem dzis podanie, zróbmy małe zamieszanie.

Szacuneczek sie należy, tomeks czy Ty nam wierzysz?

Wiele pracy nas kosztuje, to nad czym sie tu pracuje.

Wiec my pomysł mamy mały, by odmienić wątek caly.

Trzeba zmyslic inna nazwę, zmienić trochę "nocną jazdę".

W tejże chwili k**wa mac, brakło mi weny-idę spać.

[marcin j 0]

pozdrowionka dla nocnych jeźćdzów.

[kiciafirerek 0]

ja zazdroszcze wam talentu wstyd mi pisac tu bez leku iz nie dorownam wierszokleta i innym nocnym poetom

[_Solar_ 0]

nocni jezdzcy to brzmi zbyt centryczniie aby było fantastycznie,

nocne rymowanki to brzmi bardziej egzotycznie.

To nie nocna jazda lecz nocny freestyle, tutaj się wali teksty na poczekaniu,

tak szybko, jak numerek robisz przy ruchaniu,

Tu się nie zastanawiasz i nie piszesz poematów,

bo inaczej nie dostaniesz tu riposty

jeśli Twój flow był za prosty.[br]Dopisany: 12 Luty 2009, 01:59_________________________________________________na dobranoc do poduszki niech przybędą dobre duszki

[kiciafirerek 0]

dobranoc koledzy kolezanki sen zmusza mnie do powitania lezanki

[Pawu 0]

witam!!!!!!!

[kiciafirerek 0]

witam i Ja

[DeeJay_Kill 1]

Dziś dopadła mnie rozkmina.

Starzeć człowiek się zaczyna

Może jestem nienormalny,

Lecz mam problem niebanalny.

Co tu zrobić z wolnym czasem?

Jakim strzelić z rękawa asem?

Muszę wziąć się za robotę,

Tylko jaką? Walić młotem?

Brak pieniędzy mnie dosięga

I psychiczne zdrowie nęka

Jestem panem swego losu,

A wewnętrznego brak mi głosu

W co wejść warto, czym handlować?

Gdzie mam pójść, gdzie pracować?

Chociaż jestem optymistą,

To znam prawdę oczywistą -

Humor psuje się bez kasy

Za co suknie i atłasy?

Za co waha i jedzenie?

to psychiczne me cierpienie

Czas wieczorny źle mi służy,

bo mnie myśl ta okropnie nuży

Wiem, że jutro będzie lepiej,

W lapa potem oczy wlepię

I poczytam nasze forum,poudzielam się troszeczkę

Zjem kolację, łyknę kawę i przytulę poduszeczkę.

Poniedziałek przyjdzie szybko, czas nauki się rozpocznie,

Lecz gdy przyjdzie mi dzień wolny, cóż ja wtedy pocznę?

Znów dopadną mnie te myśli, mój optymizm się zatraci

Czemu dzisiaj się nie cieszę? Wiele przecież mogę stracić...

Podczas całej tej rozkminy, nadszedł czas podsumowania

Pecunia non olet, lecz nauczmy się dawania

Ponad wszystko me wartości - honor, wiara, pomoc innym

Bo z uśmiechu drugiej osoby cieszyć my się wszak powinnim

Kres położę rozważaniom, melancholii czas mnie nastał,

Wiem, że jedno jest niezmienne - mój optymizm będzie wzrastał

Jak spod śniegu, świat się budzi, wiosna go czule ożywia,

Tak niech ona mnie na nowo, w szczęściu i radości okrywa

I zapomnę wszystkie smutki, jak co roku w niepamięć włożę,

Vivat młodość! Działać trzeba! Smutkom kresów kres położę :>

[swiezak84 1]

wyglada na to ze dzieki mnie rosnie nam nowy talent polskiej literatury

nie trac wiary przyjacielu

musisz dazyc wprost do celu

murowany sukces wtedy

i nie bedziesz klepal biedy

[DeeJay_Kill 1]

Wiesz co, świeżak, chodzi o to,

By się zająć wnet robotą

Brak zajęcia mnie dobija,

Walnę sobie z liścia w ryja...

W jednym miejscu nie usiedzę,

Muszę działać, zgłębiać wiedzę

Gdy się coś wkoło mnie dzieje,

ja się cieszę, twarz się śmieje;]

Kasa jest tylko dodatkiem,

Choć koniecznym, niedostatkiem

Ogranicza niezależność,

Odbiera mi siebie pewność

Pomysł jakiś mam na zmianę,

lecz póki co, tajemniczym ostanę

Jutro przyjdą lepsze dni,

Teraz za pocieszenie, o dzięki Ci;)

[soolek 4]

DJ wydaj tomik poetycki - może na wahę Ci styknie

A tak na poważnie, powiem Wam,

Dzisiaj rymy, eee, sam chłam.

Wena się gdzieś zapodziała,

Ale cóż, Jam dalej działa,

Jak mi idze, kto to wie,

Niech nie mówi lepiej mnie,

Szkoda gadać, idę spać,

Ciskam OFF, żegnam Brać

[DeeJay_Kill 1]

Ja się w kimę też wybiorę

Pospać sobie dziś pozwolę

Rymy dzisiaj bardziej kiepskie,

Cóż, ci jeźdźcy coraz mniej łebskie

Pozdrawiam niniejszym wszystkich,

Włączam radio do kołyski

[swiezak84 1]

nadszedl czas juz isc spac sobie

czego zycze rowniez tobie

A czwóreczki wlascicielu

oby nas tu bylo wielu

[DeeJay_Kill 1]

Tak to nam się z nocnej jazdy,

zrobił kącik rymowiastych...

Wiersze każdy spiesznie tworzy,

Póki ciężki sen nie zmorzy.

Chociaż piątek trzynastego,

To nie stało się nic złego;)

Śniegu wokół pełno wszędzie

Chyba kulig się odbędzie :gwizdanie:

Sanki więc wyciągaj, brachu

Wsiądź i wrzucaj bieg w furaku!

Dwójka, Trójka, już wesoło

Jakieś sanki jadą solo!

Moje rymy, raz niepierwszy,

Inicjują noc short-wierszy

Jedna rzecz mnie tylko trapi,

Ubi sunt? Gdzież Wy, Kozaki?

[PIXI 15]

:hi:

I o zdrowie pytam szanowne grono Kolegów ...

[DeeJay_Kill 1]

Nie piszecie nic, więc lecę

Dla nikogo nic nie sklecę

Nie ma tutaj nocnych marków,

Za to chętni do browarków

Arbeit macht frei, prawda znana,

Więc na dzisiaj dam se siana

Jutro w nocy praca czeka

Studniówkę zagram styrany z deka

Plusy są z tej działalności -

Powiększą się moje włości

Kimać trzeba, jutro rano,

Wzniosę głowę niewyspaną

Noc zabawy, lecz nie dla mnie

Niech szybko mija mi i snadnie

Bym mógł wcześnie do domu wrócić

I świętego spokoju już niczym nie zakłócić.

Dobrej nocy nocnym markom,

Zbyszkom, Zosiom, Asiom, Jarkom

Oraz wszystkim innym stworom,

Co spać nie mogą nocną porą

[swiezak84 1]

[Gość Trzeniu]

widzę że moda na rymy

[ykk 5]

Disco z Pola..

[Tomeks 12]

dobra,idę się kłaść

moja właśnie wróciła z imienin mamusi(zołzy ) narąbana w trzy dvpy :gwizdanie:

znowu się nie wyśpię