regulacja zasiegu świateł

[seb2sjc]

witam mam problem z ręczną regulacja zasięgu świateł...

sprawdzałem:

- silniczki --->działają

- zamocowanie silniczków w lampie(odbłyśnikach) tzn.czy czasami "śmigiełko"nie wyleciało ---> sprawdzone

- kable czy nie są poprzecinane --->są całe

- bezpieczniki -->niby wszystkie całe

aha wspomnę że owa regulacja działała

moje pytanie brzmi:

Co jeszcze mogę sprawdzić?

sam nastawnik czyt.reg.tez jest ok chociaż nie sprawdzałem go....stwierdzam sprawność z faktu ze świeci gdy się go przekręca na poszczególne poziomy tzn...0-III

sam sobie tez odp...sprawdzę jeszcze miernikiem czy jest napięcie na kostce...powinna ona wskazywac 12V zobaczymy....jutro sprawdze

[wsciekly692]

sam nastawnik czyt.reg.tez jest ok chociaż nie sprawdzałem go....stwierdzam sprawność z faktu ze świeci gdy się go przekręca na poszczególne poziomy tzn...0-III

samo świecenie sie poszczególnych poziomów nie mówi o poprawnym działaniu bo to tylko diodka/żaróweczka podświetlenia

sprawdź oporność w tym nastawniku między 2 a 4 pinem bodajże

powinna się zmieniać po przekręcaniu

0 najwyższa

3 najmniejsza

podłącz miernik pod te piny i pokręc góra doł czy sie zmienia

być może opornik się zjarał

[seb2sjc]

o oporniku nie pomyślałem żeby sprawdzić dzięki za podpowiedz...

p.s

aż mi głupio przyznac że z zawodu elektronikiem jestem...

[wsciekly692]

jak coś to schemat instalacji mogę podrzucić jutro po 16 bo jak nie pomorze badanie oporności to trzeba będzie prześwietlić instalację

---------- Post dopisany at 21:56 ---------- Poprzedni post napisany at 21:55 ----------

ew rozbierz ten nastawnik i zobacz czy na druku nie zrobiły się zimne luty