Traviz Opublikowano 1 Grudnia 2006 Opublikowano 1 Grudnia 2006 Witam! Jakieś 5 miesięcy temu miałem problem z blokującym się często (lecz nie zawsze) ciśnieniem doładowania na 0.35-0.4 bara. Po długich rozmowach na SR doszliśmy do wniosku, że to wina N75. Taki zaworek kupiłem, ale nie zdążyłem go wymienić ze względu na wyjazd za granicę. Po powrocie miesiąc temu, ku mojemu zdziwieniu wszystko było OK więc jeździłem dalej, aż do tego tygodnia. Kilka dni temu zaczęło się znowu. Nie muszę chyba tłumaczyć jak się jeździ na 0.35 bara :???: Wziąłem się za to i wymieniłem N75. Po wymianie delikatnie zacząłem ruszać. Wkurzyłem się kiedy doładowanie nie przekraczało wogóle 0.35-0.4 bara Tak jeździłem może pół dnia. Do momentu kiedy nie musiałem gwałtownie zahamować bo pieszy prawie wszedł mi pod koła i coś tam jeszcze do mnie machał. Wkurzyłem się i ruszyłem... z piskiem! Chciałem ruszyć najszybciej jak mogłem i udało się tyle, że troche mnie to martwi bo mam zegar do 1.5bara, a wskazówka wychyla się delikatnie poza tą skalę już od niskich prędkości obrotowych. Prawdę mówiąc nie da się jechać i kontrolować ciśnienia. Delikatnie dodam gazu, a auto samo przyspiesza. Wyprzedzałem auto na piątym biegu lekko muskając pedał gazu z doładowaniem 1 bar !! Co ciekawe auto nie wchodzi w żaden tryb awaryjny ani nic podobnego - po prostu rozpędza się jak szalone... Dziwi mnie to tym bardziej, gdyż wydatek K03 sięga podobno 1.1 bara :shock: Co się dzieje ? :shock: Obawiam się, że muszę odstawić autko bo coś tu prędzej czy później nie wytrzyma, jednak mam jutro szkołę i muszę zrobić około 400km w ten weekend :???:
Kunio Opublikowano 1 Grudnia 2006 Opublikowano 1 Grudnia 2006 sprawdz przewody od n75, moze ktorys pekł. Albo sie WG zablokowało i nie uchyla się
szogun0 Opublikowano 1 Grudnia 2006 Opublikowano 1 Grudnia 2006 sprawdz przewody od n75, moze ktorys pekł. Albo sie WG zablokowało i nie uchyla się WG czy DV? Może miałeś pęknięty przewód do serva hamulcowego?
Traviz Opublikowano 1 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2006 Przewody od N75 wyglądają na całe. Na postoju WG delikatnie pracuje jeśli zrobię przygazówkę, więc jeśli byłby zablokowany to chyba by nie pracował wogóle A DV ? hmmm... Wogóle nie był ruszany :idea: Poza tym jakie są objawy padającego DV bo mi się wydaje, że malejące ciśnienie :idea: Wymieniony został tylko N75 na drugi używany od Leo z SR. Podobno działał na 99% Kurcze, mamy wieczór - jutro z rana czeka mnie trasa :/ Zrobiłem rundkę i wyczułem gadzinę tj. wiem jak jeździć aby nie przekraczać 0.6-0.8 bara. Czasem tylko wskoczy 1 bar... Myślicie, że może być coś źle jeśli będę tak jeździł przez te dwa dni ? W poniedziałek postaram się zrobić diagnozę. Może jazda z kompem coś pomoże, choć nigdy tego nie robiłem i będę musiał poszukać co i jak... Mam laptopa i VAGa tylko wiedzy trochę mało Postaram się też sprawdzić DV, przy jakim ciśnieniu się otwiera...
platiniumm Opublikowano 2 Grudnia 2006 Opublikowano 2 Grudnia 2006 ja bym ci powiedzial ze w AEB komputer przy max 0,9 bara powinien wejsc w tryb awaryjny a 1,5 to dla silnika napewno nie zdrowe. Sprawdz wszystkie przewody przy n75 i od sterowania WG a nie sadze zeby byla to wina dv bo on puszcza powietrze jak zdejmujesz noge z gazu. Jesli masz sprawny n75 to bym sie tez zastanawial nad tym czemu komp nie wchodzi w tryb awaryjny chyba ze masz w kompie cos grzebniete
poziek Opublikowano 2 Grudnia 2006 Opublikowano 2 Grudnia 2006 mialem podobne akcje był pęknięty wężyk idący od turbiny do N75 pozdejmuj i posprawdzaj. Wszystkie opaski podokręcaj mocniej.
Kunio Opublikowano 2 Grudnia 2006 Opublikowano 2 Grudnia 2006 co jak co ale jesli chodzi o przeładowania to jestem najbardziej doświadczony Dla mnie to cos z przewodami ciśnieniowymi
platiniumm Opublikowano 2 Grudnia 2006 Opublikowano 2 Grudnia 2006 jak co ale jesli chodzi o przeładowania to jestem najbardziej doświadczony Dla mnie to cos z przewodami ciśnieniowymi zapraszam z kuniem do nas to cos poradzimy troche sie czlowiek nameczyl przy tym a co niektorzy troszke lapki popazyli
poziek Opublikowano 2 Grudnia 2006 Opublikowano 2 Grudnia 2006 i tańczyli, a skakali przy tym jak tancerze z Mazowsza :mrgreen:
Traviz Opublikowano 3 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 3 Grudnia 2006 OK, jeden dzień trasy mam z głowy Udało mi się przejechać 200km bez przekraczania 1 bara na dłużej jak ułamki sekund Głównie jadę po trasie, gdzie doładowanie mam rzędu 0.15bara Wróciłem teraz w nocy i z rana znowu muszę ruszać Tak więc nie mam kiedy się za to wziąść Muszę jeszcze wytrzymać jeden dzień Mam nadzieję nic się nie stanie. Silnik z tego co wiem radzi sobie z takimi doładowaniami jak 1.5 bara tym bardziej na K03, która wg mnie już radzi sobie z takim ciśnieniem sporo gorzej bo się przegrzewa - mam czujnik temp. na przewodzie chłodzącym turbinę i widać, że wystarczy kilka razy szybciej ruszyć w okolice 1bara i temperaturka idzie do góry, ale mam wszystko pod kontrolą tak myśle :roll: Aż strach pomyśleć co by było gdybym nie miał zegaru Boost i tak jeździł nieświadomie :shock: W poniedziałek zdam relację co i jak Jesli masz sprawny n75 to bym sie tez zastanawial nad tym czemu komp nie wchodzi w tryb awaryjny chyba ze masz w kompie cos grzebniete No właśnie nie wiem jak bardzo jest coś grzebnięte bo osobiście tego nie robiłem, a i na hamowni też nie sprawdzałem bo zawsze miałem coś do poprawy Teoria mówi o 192KM - jak jest w rzeczywistości ? Mam nadzieję przekonam się na wiosnę :twisted:
Traviz Opublikowano 5 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2006 a więc Panowie, okazało się, że wymieniony zaworek N75 był zepsuty, a ten stary był dobry :shock: Już chyba nic mnie nie zaskoczy... Wracam do punktu wyjścia... Znowu mam ciśnienie 0.35 Sprawdziłem i do kostki N75 dochodzą dwa kabelki. Jeden to napięcie 12V, drugi jest sterowany w zakresie od 7.x na wolnych obrotach w dół tzn. im większe obciążenie silnika tym napięcie maleje (podejrzewam, aż do 0). Skoro ten N75 działa tzn. że coś co nim steruje (czujnik ciśnienie doładowania) jest zepsuty, czy nie tak ? Gdzie to znajde ? Przypomnę, że są chwile kiedy doładowanie wynosi fabryczne 0.65-0.75 bara i co teraz ? Już mi ręce opadają
adamq Opublikowano 5 Grudnia 2006 Opublikowano 5 Grudnia 2006 A gdyby tak na tym nowym zaworku spróbować adaptacji?? Ja bym samochodzik odpiął na noc od akumlatora i rano pozostawił odpalonego, aż do włączenia się wentylatora przy chłodnicy (pozostawić na luzie i nie dodawać gazu, żeby się sam zagrzał) Sprawdź oczywiście błędy w sterowniku od silnika... Czujnik doładowania też można sprawdzić, a gdzie on jest to niewiem. Przydatna może okazać się ETKA, ewenualnie klubowicz, który bawił się już z turbo :razz: ...
szogun0 Opublikowano 5 Grudnia 2006 Opublikowano 5 Grudnia 2006 Z tego co wiem, to AEB nie ma map sensora, a ciśnienie jest wyliczane na podstawie przepływomierza, czujnika temp. powietrza w kolektorze i aktualnej wysokości (mierzy ją czujnik cisnienia atmosferycznego). Nie ma czegoś takiego jak adaptacja zaworka N75.
Traviz Opublikowano 7 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2006 Shit! Wczoraj było dobrze przez pół dnia, dziś znowu jest 0.35... od czego to zależy ? Sprawdziłem wszystkie połączenia itp...
platiniumm Opublikowano 7 Grudnia 2006 Opublikowano 7 Grudnia 2006 kolektorze i aktualnej wysokości (mierzy ją czujnik cisnienia atmosferycznego). Nie ma czegoś takiego jak adaptacja zaworka N75. dokladnie nie ma mapsensora czujnik temp powietrza masz w kolektorze przy przepustnicy
soczeklol123 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Witam! Jakieś 5 miesięcy temu miałem problem z blokującym się często (lecz nie zawsze) ciśnieniem doładowania na 0.35-0.4 bara. Po długich rozmowach na SR doszliśmy do wniosku, że to wina N75. Taki zaworek kupiłem, ale nie zdążyłem go wymienić ze względu na wyjazd za granicę. Po powrocie miesiąc temu, ku mojemu zdziwieniu wszystko było OK więc jeździłem dalej, aż do tego tygodnia. Kilka dni temu zaczęło się znowu. Nie muszę chyba tłumaczyć jak się jeździ na 0.35 bara :???: Wziąłem się za to i wymieniłem N75. Po wymianie delikatnie zacząłem ruszać. Wkurzyłem się kiedy doładowanie nie przekraczało wogóle 0.35-0.4 bara Tak jeździłem może pół dnia. Do momentu kiedy nie musiałem gwałtownie zahamować bo pieszy prawie wszedł mi pod koła i coś tam jeszcze do mnie machał. Wkurzyłem się i ruszyłem... z piskiem! Chciałem ruszyć najszybciej jak mogłem i udało się tyle, że troche mnie to martwi bo mam zegar do 1.5bara, a wskazówka wychyla się delikatnie poza tą skalę już od niskich prędkości obrotowych. Prawdę mówiąc nie da się jechać i kontrolować ciśnienia. Delikatnie dodam gazu, a auto samo przyspiesza. Wyprzedzałem auto na piątym biegu lekko muskając pedał gazu z doładowaniem 1 bar !! Co ciekawe auto nie wchodzi w żaden tryb awaryjny ani nic podobnego - po prostu rozpędza się jak szalone... Dziwi mnie to tym bardziej, gdyż wydatek K03 sięga podobno 1.1 bara :shock: Co się dzieje ? :shock: Obawiam się, że muszę odstawić autko bo coś tu prędzej czy później nie wytrzyma, jednak mam jutro szkołę i muszę zrobić około 400km w ten weekend :???: witam kolego i jak skaczyla sie twoja rzygoda z tym doladowaniem bo ja mam kompletnie to samo i niewie co robic pozdrawiam
Traviz Opublikowano 25 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2009 Okazało się, że zarówno poprzednie N75 jak i nowo-zakupione były uszkodzone
arek87 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 temat ciekawy bo ja mam problem tego typu że mam tylko 0,35 bara z podlaczanym n75. jak zdejme wtyczke to jest tak samo... zastanawiam sie od czego zaczać ... n75 mam juz drugi orginał(nowy) ...
soczeklol123 Opublikowano 26 Czerwca 2009 Opublikowano 26 Czerwca 2009 wymienilem dv i musze powiedziec ze jest troche lepiej ale to jeszcze nie to teraz co sprawdzic n75 czy wg czy co kolwiek innego ??
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się