Dawid89 Opublikowano 1 Lutego 2013 Opublikowano 1 Lutego 2013 Witam.Padła mi pompka od centralnego i mam problem w otworzeniu bagaznika.Jeden kolega mówił mi że otworze za pomocą węzyków pod kanapą.Tak też zrobiłem i dmuchałem/wyciagałem powietrze.Klapka,drzwi sie otworzyły ale bagaznika nie otworze za chiny.Jak by tego było mało to mam nie składaną kanape by sie dotać do bagaznika.
karbonek Opublikowano 1 Lutego 2013 Opublikowano 1 Lutego 2013 Czym dmuchałeś? Zamek bagażnika masz pneumatyczny?
Dawid89 Opublikowano 1 Lutego 2013 Autor Opublikowano 1 Lutego 2013 Tak,pneumatyk.Dmuchałem sprężarką na niskim cisnieniu.Okazało sie że trzeba wyciągać powietrze-ale to nie pomaga.Coś syczy w bagazniku jak dmucham i tyle Czytałem że można otworzyć wiercąc dziurke pod tablicą rejestracyją.Orientuje sie ktoś w którym mniej wiecej miejscu ?
Dawid89 Opublikowano 2 Lutego 2013 Autor Opublikowano 2 Lutego 2013 Nie włoże kluczyka do wkładki w bagazniku.
prezesik18 Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 W takim razie musisz wywiercić dziurę tak jak pisałeś. Zdejmij tablicę rejestracyjną i mniej więcej na środku ramki, zarówno w pionie, jak i poziomie. Tylko musisz mieć potem cienkie i długie szczypce żeby złapać cięgno. ---------- Post dopisany 04-02-2013 at 16:52 ---------- Poprzedni post napisany 02-02-2013 at 14:52 ---------- Jak w tym miejscu co zaznaczyłem wywiercicie dziurkę to małym śrubokrętem uda wam się podważyć dźwigienkę i otworzyć bagażnik.
Dawid89 Opublikowano 4 Lutego 2013 Autor Opublikowano 4 Lutego 2013 Dzięki kolego za zrobienie i wrzucenie zdjęcia.Jutro sie za to zabieram i napisze co z tego wyszło.
MATIUS Opublikowano 4 Lutego 2013 Opublikowano 4 Lutego 2013 jeśli masz skłądaną kanapę to od tyłu auta wejdz i zdejmij tapicerke i do dzieła
Dawid89 Opublikowano 4 Lutego 2013 Autor Opublikowano 4 Lutego 2013 Problem kolego w tym że kanapa jest nie składana ale o tym pisałem na samym początku.
Dragon30 Opublikowano 5 Lutego 2013 Opublikowano 5 Lutego 2013 kluczykiem, mój też nie wchodził kluczyk, pojechałem do fachury wziął nowy kluczyk tzw surówkę (chodziło żeby nie był scyzoryk bom scyzoryk pękłby) wsadził w zamek pare razy z wyczuciem uderzył w kluczyk, potem psiknął preparatem penetrującym brud wypłynął i moim scyzorem pokręcał lewa prawa lewa prawa do oporu i kluczyk coraz bardziej się obracał i się obrócił do pożądanego poziomu. Kazał olej silnikowy wpuszczać do zamka
karbonek Opublikowano 6 Lutego 2013 Opublikowano 6 Lutego 2013 To nie lepiej przewiercić zamek? Jak coś syczy, to pewnie mieszek pękł od nadciśnienia
rafal9119 Opublikowano 6 Lutego 2013 Opublikowano 6 Lutego 2013 dziwnie masz bo ja u siebie to wciagalem powietrze dosc mocno ustami i sie otworzył
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się