Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY ŚLĄSKIE - każdy piątek, godz.18.00 - C.H. FORUM GLIWICE


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Somes ale wpadaj jak najczęściej :wink4: Szerokości na drodze :good: i do zobaczenia w czerwcu :wink4:

postaram się :)

:hi: z rańca po robocie :decayed:

to co Somesik już w trasie :gwizdanie:

za 15 minut wyjeżdżam :wink4:

z rana :hi:[br]Dopisany: 09 Luty 2010, 06:36_________________________________________________no to nic.. wyruszam :hi:

  • Odpowiedzi 124.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • miron78

    11983

  • Pucek

    11721

  • Guregoru

    10138

  • diman

    7415

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

:hi:[br]Dopisany: 09 Luty 2010, 08:18_________________________________________________Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoje sobie .... stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się się DO MNIE blondynę. Ale jaką blondynę Mówie Wam - Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...! Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 10 lat temu... Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd... Pewnie podobna do jakiejś aktorki... Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez zastanowienia zapytać:- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?

Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian:

- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci.....

Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie rywalizować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady. Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego... Pozostała tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:

- Już wiem, Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty. Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!

Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep Purple wysyczała przez śliczne usteczka:

- Pan się myli, jestem wychowawczynią pana syna z 2b

Opublikowano

:bry:

Sky na dobry początek dnia :good:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano

:hi:

ok - teraz już mamy pewność, że Somes pojechał na dłużej - to co kiedy świętujemy :polew:

Opublikowano

:hi:

ok - teraz już mamy pewność, że Somes pojechał na dłużej - to co kiedy świętujemy :polew:

:polew: Ale ty jesteś :decayed:

Opublikowano

:hi: z rana

:hi:Guru

Krolu otworz sie przed nami, a moze bedziemy mogli ci pomoc, doradzic :)

w skrócie - to jest moja była z która byłem już prawie 3 lata... jest fajna toleruje mnie w 100% + moje audi i moje banie i wszystko do tego studiuje dziennie na politechnice ma dobre oceny na pewno ją skończy, pierze, gotuje ciasto co niedziele i dobre obiady niby taki ideał ale jest po prostu - nudna... :disgust: :disgust: teraz niby "jesteśmy razem" ale ja lubię poszaleć jakieś spontany itp.. a ona lubi w domu siedzieć to mnie męczy... a z drugiej strony z nią zerwać i niewiedzieć na co się trafi a wśród kumpli to zawsze mówią, ze baba ideał...

pewnie temat ju znieaktualny ale napisze:

ja mam teraz bardzo podobnie z zona, w domu jest wszystko super ale gdy ja chce zeby jechala ze mna na spota, jakiegos zlota to ona woli byc w domu, a gdy ona chce zebym ja szedl z nia na dyskoteke czy inna impreze to ja znowu wole siedziec w domu. tolerujemy to oboje i mamy do siebie zaufanie wiec ja na spoty, zloty jezdze sam, a ona na imprezy chodzi sama i jak narazie jest nam dobrze :>

i jeszcze jedna sprawa: co to za impreza kroi sie w ten weekend :?: czy to tylko impreza dla wybranych :chytry:

Opublikowano

Witam z rana :hi:

Opublikowano

:bry: wszystkim

kurcze po niedzielnym snowboardzie nadal czuję się jakby mnie walec przejechał :decayed: :decayed:

Opublikowano

:bry: wszystkim

kurcze po niedzielnym snowboardzie nadal czuję się jakby mnie walec przejechał :decayed: :decayed:

Bo na snowboardzie jezdzi sie w gorach, a nie za traktorem po polu :hi:

Opublikowano

Witam z rana :hi:

:hi:

:bry: wszystkim

kurcze po niedzielnym snowboardzie nadal czuję się jakby mnie walec przejechał :decayed: :decayed:

:hi:

Opublikowano

:bry: wszystkim

kurcze po niedzielnym snowboardzie nadal czuję się jakby mnie walec przejechał :decayed: :decayed:

Bo na snowboardzie jezdzi sie w gorach, a nie za traktorem po polu :hi:

Ty mi tu nie cFaniacz

Proponuję w przyszłym tygodniu jakiś grupowy wypadzik do Istebnej

Czy są chętni :mysli: :mysli: :mysli:

Opublikowano

:bry: wszystkim

kurcze po niedzielnym snowboardzie nadal czuję się jakby mnie walec przejechał :decayed: :decayed:

Bo na snowboardzie jezdzi sie w gorach, a nie za traktorem po polu :hi:

Ty mi tu nie cFaniacz

Proponuję w przyszłym tygodniu jakiś grupowy wypadzik do Istebnej

Czy są chętni :mysli: :mysli: :mysli:

zorganizuj a chętni pewnie się znajdą :)

Opublikowano

Ja w sobote jade do Szczawnicy takze mozecie tam wpasc :>

Opublikowano

no......... :gwizdanie:

Opublikowano

:gwizdanie: :gwizdanie:

Opublikowano

:gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:

Opublikowano

Miron weź się zbierz i idź w końcu do pracy :kox: B7 trzeba spłacać :decayed:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...