djdrix1 Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 Witajcie, kupiłem audi z silnikiem blb czyli z wadą fabryczna..(pompom oleju) mam oczywiście na to paragon(salon toyoty Leszno), czyli chyba przysługuje mi niezgodność towaru z umową.. Czy jestem w stanie coś ugrać, aby pokryli koszty naprawy, czy też "kastracji"? Nie wiem czy Audi kiedykolwiek wydał jakąś oficjalna informacje, iż jest to wada tych silników.. również nie wiem czy salon ma obowiązek dowiedzieć się czy sprzedaje coś wadliwego... proszę o info. dzięki
Gość adus20 Opublikowano 8 Lutego 2013 Opublikowano 8 Lutego 2013 nie kolego, jak przeczytasz dokladnie umowe zobaczysz ktorys pkt " kupujacy dokladnie zapozan sie ze stanem auta" wiec nic nie zdzialsz
djdrix1 Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 tak, mimo wszystko zgadza się, zapoznałem się, ale pompa jeszcze działa. Podczas oględzin nie rozbiera się silnika na śrubki by sprawdzić co jest w środku. Czy była jakaś oficjalna informacja o tym, że jest to wada fabryczna?
cougarr2 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 to że kupiłeś auto z "wadą fabryczną" to chyba nie wina sprzedającego, w chwili sprzedaży auto było sprawne. Sprzedający nie odpowie za to ze konstruktorzy audi nie do końca przyłożyli się do tego modelu.
djdrix1 Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 czyli generalnie na co mi ten paragon i na co mam tą niby 12 miesięczna gwarancję którą przysługuje mi z tytułu zakupu samochodu używanego z salony toyoty (ktoś kupując nowe auto zdał swoje auto "audi" które to ja kupiłem)?
cougarr2 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 możesz zadzwonić i zapytać co obejmuje gwarancja, skoro udzielili ją na 12 miesięcy to pewnie coś jest nią objęte. W tym wypadku moim zdaniem jak najbardziej pompa powinna być objęta gwarancją. Z tymże jak ci się wysypie to pewnie stwierdzą że z twojej winy bo czegoś tam nie zrobiłeś czy nie dopatrzyłeś itp.
rafsus Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 a ile to twoje blb ma przebiegu? przewaznie pompa sie sypie kolo 200-250 ale przebiegu oryginalnego
djdrix1 Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 generalnie kupowałem z salonu i tam dali mi takie papiery że niby samochód ma 180 tys, ale ostatnio zauważyłem że pod maską po lewej stronie jest naklejka wymiany rozrządu, taka niby aluminiowa i generalnie nic na niej nie było napisane natomiast pod światło jak się spojrzało to widać że jest tam wyduszony przebieg ok 220tys, czy jezeli udowodnię im ze samochód ma inny przebieg to czy mogę wtedy dogadać się o obniżenie ceny za jaka go kupiłem?
MAGIC87 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 szukasz dziury w całym... trzeba było poczytac o blb zanim kupiłes... dwa widziałes w PL auto z niekręcownym licznikiem?
Góral.tz Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 hehehehe nie ma to jak być super zadowolonym z nowego nabytku życzę powodzenia
soolek Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Po pierwsze, Audi chyba nigdy nie przyznało, że silnik ma wadę, bo inaczej musieliby wymienić wszystkie silniki bądź ich części, więc z takim czymś to nawet nie masz co myśleć o jakiejś niezgodności umową. Poza tym, skoro dowiedziałeś się o tym, to mogłeś się też dowiedzieć przed zakupem czyli nie dołożyłeś wszelkich starań aby auto sprawdzić - w sądzie polegniesz. Co do przebiegu, to musisz mieć pewność, że jest zaniżony czyli sprawdzić w jakimś ASO, znaleźć jakąś fakturę, przegląd niemiecki czy coś w tym stylu. Naklejka - nie widzę, więc ciężko powiedzieć, ale zawsze możesz wziąć rzeczoznawcę z PZMotu i za kilka stówek wystawi Ci opinię o tej naklejce i innych ewentualnych rzeczach oraz wyceni wartość auta. Z taką opinią bez problemu możesz się domagać obniżenia ceny. Możesz nawet iść do sądy, bo salon/diler jest fachowcem w branży, w której działa i to on powinien dołożyć wszelkich starań aby znaleźć taką naklejkę, potwierdzić przebieg i poinformować Cię o wszystkich wadach auta.
cougarr2 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Panowie a co z gwarancją ?? dali na 12 miechów więc trzeba tylko pilnować warunków gwarancji i nie myśleć o wadliwym silniku
rafsus Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Z tym silnikiem nie jest tak zle pompe oleju mozna zmienic na niesmertelna z 1.9tdi a po tej wymianie to BLB staje się jednym z lepszych 2.0 tdi w budzie B7
djdrix1 Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 ok, a w poznaniu ktoś takie wymiany ogarnia?
sebul Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 Kupujesz auto jak zmieniaki ? Ja zanim kupilem auto, sporo o nim poczytalem... wiec wymieniaj ta [pompe i ciesz sie jazda. Z nimi nic nie ugrasz, umowa na bank jest tak zrobiona .
djdrix1 Opublikowano 9 Lutego 2013 Autor Opublikowano 9 Lutego 2013 właśnie ja nie pamiętam warunków umowy, teraz na towarze metro robię, więc jak wrócę do domu to, to dokładnie przeczytam i zobaczę co mi przysługuje.. Tylko skoro jest ta gwarancja to bez sensu by było że tak sobie sformułują że w sumie nie ma tej gwarancji. Jak sie idzie do sklepu i kupuje produkt to się nie zastanawiam czy nad wszystkim.. Ja kupując samochód nie muszę o nim czytać i nie wiadomo jak się znać. To komis powinien wiedzieć co sprzedaje bo to oni na tym zarabiają. To oni są specjalista w handlu samochodów.
MAGIC87 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 kupiłes nowe auto czy uzywane? poczytas czy w umowie nie ma czegos takiego,, sprzedwaca nie odpowiada za wady ukryte''
Gość adus20 Opublikowano 9 Lutego 2013 Opublikowano 9 Lutego 2013 jak wyzej wspomniaine, poczytaj co obejmuj ich gwarancja na 12 m-cy
djdrix1 Opublikowano 10 Lutego 2013 Autor Opublikowano 10 Lutego 2013 dostałem cos takiego jak "protokół kontroli jakosci pewne auto" obok jest znaczek pewne auto toyota- używane z gwarancją. nic nie ma o warunkach gwarancji. ---------- Post dopisany at 13:33 ---------- Poprzedni post napisany at 13:28 ---------- Toyota samochody używane Pewne Auto .: Toyota Toruń :. czyli skoro jest gwarancja na 12 miesiecy to to co było sprawne a w przeciągu 12 miesięcy się popsuje oczywiście nie części eksploatacyjne to chyba przysługuje mi naprawa
amaradaar Opublikowano 10 Lutego 2013 Opublikowano 10 Lutego 2013 nawet na nowe auta są kruczki w gwarancji to tym bardziej w starym .. co do zażaleń na pompę to takie lekko niepoważne, takie jest i trudno, oni też wszędzie nie wejdą i nie zobaczą co w silniku piszczy, odebrałeś sprawne, że się popsuło niestety tak bywa. jak ty byś sprzedawał auto i po tygodniu przyjechał by nowy właściciel że się skrzynia popsuła to co byś powiedział?? co do przebiegu karteczka jest żadnym dowodem. nawet jakby była czytelna. jedź powiedz że się popsuło i najpierw zobacz co powiedzą później roztrząsaj temat.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się