malygt Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Witam Juz po raz kolejny klocki przykleily mi sie do tarcz i bude chce rozwalic jak sie rozpedzam i hamuje... Auto trzymam w garazu, wyjerzdzam co 6 tygodni na 6 tygodni do pracy... staram sie go kilka dni przed wyjazdem nie myc, zeby mokry nie stal (kiedys tak zrobilem i ledwo sie odkleiły) Oprocz mojego auta w garazu parkuje zona ktora codziennie do pracy jezdzi. Garaz nie jest ogrzewany i bloto posniegowe czasem kilka dni zalega na podłodze... Nie wiem czy to wina wilgotnosci czy zestawu ktory posiadam... Na obu osiach mam tarcze i klocki ATE. Zaznacze, ze mam tiptronic w quattro, jak go odstawiam na 6 tyg. skrzynia jest na "P" a reczny NIE zaciagniety. Moze ktos doradzi jakie klocki sa mniej na wilgoc odporne i wyhamuja moje 260 kucy :-)) Pozdrawiam
Łukasz13 Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Normalny objaw jak tak długo stoi tym bardziej, tarcze rdzewieją i klocki sie blokują u mnie jak postoi troche ponad tydzień to tez musze troche szarpnąć żeby tylne koła odpuściły.
kicker Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Mój stał 10 dni na parkingu pod Lotniskiem i też się klocki przykleiły, na to chyba niema rady z resztą.... trzeba więcej jeździć
malygt Opublikowano 14 Marca 2013 Autor Opublikowano 14 Marca 2013 Moim zdaniem tak byc nie powinno.... wyrównam lekko tylne tarcze i założe inne klocki.... tylko jakie??? Co polecacie oprocz ATE?
danielo Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Auto trzeba użytkować codziennie i nie będzie problemów
Bartoszzz Opublikowano 14 Marca 2013 Opublikowano 14 Marca 2013 Tarcze Tobie rdzewieją od tego stania, zresztą nie tylko Tobie jak i praktycznie większość ludziom, u których auto nie będzie przez dłuższy czas ruszane. Nic Tobie nie da wymiana klocki jedynie wydasz bez sensu kasę, a i tak dalej będzie to samo. Wilgoć swoje robi i nic na to nie poradzisz. Sam zauważyłeś, że jak myjesz auto to efekt się potęguje bo tarcza dostaje więcej wody.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się