alisg Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 regulator wymieniony (rolka na alternatorze i paski),czerwona kontrolka akumulatora dalej świeci,czy to znaczy że cały alternator walnięty??teraz jak odpalam,wskazówka jest na 12v,nawet przygazowanie nie pomaga,podczas jazdy zauważyłem,że jak odpuszczam gaz to wskakuje na 14v,jak wciskam znowu poniżej 12v,co to może być?? witam,wczoraj jak jechałem do pracy zapaliła mi sie czerwona kontrolka akumulatora,za parę km zgasła,niestety na powrocie zapaliła się na dobre...dodam,że przy odpalaniu auta od dłuższego czasy miałem na zegarach niecałe 12v,dopiero po przygazowaniu do ponad dwóch tysięcy,wskazówka wskakiwała na 14v ,w tym momencie dostawał prądu bo i światła mocniej świeciły i podświetlenie zegarów,czy to będzie wina regulatora napięcia??czy jeszcze cos przy alternatorze jest odpowiedzialne za takie objawyrolka z paskiem na altku wymieniona,proszę o pomoc,pozdr
OLIVER Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Typowe objawy uszkodzonego regulatora ...Ale 100% nikt na to Ci nie da ..
Tommy Gun Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Unikaj jeżdżenia bo załatwisz sobie akumulator. Jeżeli po przygazowaniu ładowanie wracało to raczej będzie regulator napięcia. Jak już będziesz na 100% pewny to sugeruję kupić Bosch'a albo coś w podobnych pieniądzach. Nie życzę nikomu tego, co by mnie spotkało przez walnięty regulator. W poprzednim aucie dostał takiego ładowania że w 2 minuty zagotowało nowy akumulator Varty. A wszystko przez sk***ysyna, który wziął ode mnie sporo kasy a wsadził najtańsze gówno z możliwych. Całe szczęście że założyłem fis nieco wcześniej, bo czerwona kontrolka świeci tylko przy niedoładowaniu.
pakotomasz Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Po objawach także obstawiałbym walnięty regulator napięcia.
alisg Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2013 dzięki za podpowiedzi,będę działał z tym regulatorem,też go obstawiałem,aktualnie dalej po odpaleniu mam niecałe 12v,przygazuje 14v,kontrolka dalej nie gaśnie,czy to znaczy,że nie mam w ogóle ładowania w aucie i jest szansa,że się rozładuje po drodze i nigdzie nie dojadę??co może się wydarzyć z padniętym regulatorem??aktualnie jestem na wiosce,20km od miasta,gdzie sklepy i mechanik,także będę próbował przejechać ten dystans.... ---------- Post dopisany at 10:03 ---------- Poprzedni post napisany at 08:20 ---------- regulator zakupiony,nowy bosch 135pln, stary również bosch serii F 00M145237 , czy ktoś się orientuje,czy żeby go wymienić muszę demontować alternator???
Fido Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Jak nie będzie dostępu do szczotek to mus całość demontować. Wystarczy podnieść maskę i zobaczyć.
alisg Opublikowano 24 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2013 regulator wymieniony (rolka na alternatorze i paski),czerwona kontrolka akumulatora dalej świeci,czy to znaczy że cały alternator walnięty??teraz jak odpalam,wskazówka jest na 12v,nawet przygazowanie nie pomaga,podczas jazdy zauważyłem,że jak odpuszczam gaz to wskakuje na 14v,jak wciskam znowu poniżej 12v,co to może być??
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się