Rybens Opublikowano 9 Października 2013 Opublikowano 9 Października 2013 Witam Pisałem ostatnio o tym ze prawdopodobnie zatankowałem benzyne do diesla. dzis oddałem auto do mechanika i przy mnie znalazł nakrętke która spadla z napinacza paska rozrządu. Jutro mam przyjsć i przy mnie maja przekręcic wałem... tydzień temu robiłem w innym serwisie napęd pompy oleju... Oni mogli coś zepsuć ze nagle się nakrętka odkręciła??
janusz_stg Opublikowano 9 Października 2013 Opublikowano 9 Października 2013 A jak wymieniałeś rozrząd kupiłeś kpl. nowych śrub do montażu i zostały użyte klucze dynamometryczne.Bo jak ja kupowałem rozrząd w mojej mieścinie i poprosiłem o nowe śruby to patrzyli na mnie jak na wariata ,w sklepie nie mieli takiego zestawu i przy mnie zamawiał specjalnie dla mnie z hurtowni z dziwnym uśmiechem na twarzy:facepalm:.
Wihajster Opublikowano 9 Października 2013 Opublikowano 9 Października 2013 WitamPisałem ostatnio o tym ze prawdopodobnie zatankowałem benzyne do diesla. dzis oddałem auto do mechanika i przy mnie znalazł nakrętke która spadla z napinacza paska rozrządu. Jutro mam przyjsć i przy mnie maja przekręcic wałem... tydzień temu robiłem w innym serwisie napęd pompy oleju... Oni mogli coś zepsuć ze nagle się nakrętka odkręciła?? jak robiłeś napęd to miałeś zdjęty rozrzad wiec spaprali robote
Rybens Opublikowano 24 Października 2013 Autor Opublikowano 24 Października 2013 witam Jestem właśnie po regeneracji głowicy. Głowica jest szczelna już wszystko ok gotowa do montażu.Teraz pytanie o koniki.Gdzie można dostać cały zestaw w dobrej cenie do mojego silnika?? musze wymienić wszystkie aby miec pewnośc ze juz bedzie ok Pozdrawiam
SotoM Opublikowano 24 Października 2013 Opublikowano 24 Października 2013 a co z konikami jest nie tak....?? wymieniac profilaktycznie... albo uzywka albo ASO zamiennik nie dostepny. jesli chodzi ci o dżwigienki zawórowe z hydrosztosami... a zalecili ci tez wymiane panewek wałków rozrządu...??
Rybens Opublikowano 26 Października 2013 Autor Opublikowano 26 Października 2013 Koniki są pogięte 2 są ok .Jeśli chodzi o panewki to nic nie mowili Pozdrawiam
Pawelkiwi Opublikowano 12 Listopada 2013 Opublikowano 12 Listopada 2013 Ostatnio też miałem taki przypadek że musiałem zdemontować pasek rozrządu który miał ledwo co po wymianie 4 tys. Przy dokręcania napinacza już przy 15Nm szpilka zaczęła wychodzić z bloku. Ktoś przede mną musiał nie wiedzieć co to jest klucz dynamometryczny.
SotoM Opublikowano 12 Listopada 2013 Opublikowano 12 Listopada 2013 nie koniecznie Pawełku... te szpilki od napinacza potrafią wysówac sie nawet przy pierwszej wymianie rozrzadu przy pierwszym etapie przykrecania na 20Nm a najczesciej przy etapie 2 45stp. tak samo miałem u siebie w BRD - ale uratował mnie zestaw naprawy gwintów. a jesli nie to to kupuje sie szpilke od 2.0TDI na CR tam jest wieksza średnica fi10 z tym ze jest juz osłabiona głowica bo po rozwierceniu zmniejsza sie grubosc ścianki do płaszczyzny głowicy przy uszczelce głowicy tam potem pekają tez głowice - takze moim zdaniem najlepsze rozwiazanie jest naprawa gwintu zestawem. wkrecic szpile na klej i z bani.
Pawelkiwi Opublikowano 13 Listopada 2013 Opublikowano 13 Listopada 2013 Lub szpilka z 1.9 TDI Seat Leon lub inne 1.9 (poczciwe) gdzie też jest fi 10, wiertło, gwintownik 10 1 i 2 + klej zielony Loclite. Gwarantuję że nikt tego nie wyrwie. Często nawet tu na forum piszą koledzy, "po wymianie rozrządu przejechałem 1,2,9 itp. km i silnik stanął". Więc te szpilki są po prostu wadliwe - za drobny gwint na małej średnicy. Stare fi10 ja nie słyszałem o tym by tak "wychodziły".
SotoM Opublikowano 14 Listopada 2013 Opublikowano 14 Listopada 2013 z tego co pamietam to szpilka od 1.9 jest krutsza...
Pawelkiwi Opublikowano 15 Listopada 2013 Opublikowano 15 Listopada 2013 Jest taka sama i nie nie ma drugiego etapu 45stp.
H4mm3R Opublikowano 4 Grudnia 2013 Opublikowano 4 Grudnia 2013 Lub szpilka z 1.9 TDI Seat Leon lub inne 1.9 (poczciwe) gdzie też jest fi 10, wiertło, gwintownik 10 1 i 2 + klej zielony Loclite.Gwarantuję że nikt tego nie wyrwie. Często nawet tu na forum piszą koledzy, "po wymianie rozrządu przejechałem 1,2,9 itp. km i silnik stanął". Więc te szpilki są po prostu wadliwe - za drobny gwint na małej średnicy. Stare fi10 ja nie słyszałem o tym by tak "wychodziły". U mnie ją zerwało równo z głowicą, co z tego jak dasz ją na kleju jak przy każdej wymianie rozrządu przeciągasz ją kluczem dynamometrycznym.
Pawelkiwi Opublikowano 7 Grudnia 2013 Opublikowano 7 Grudnia 2013 Klej tworzy trwałe połączenie które zapewnia brak luzów na gwintach przy wibracjach których nie mało w dieslach. Połączenie szpilka wykonana ze stali i głowica z aluminium dodatkowo zabezpiecza przed korozją Al-Fe. Zapewniam Cię że łatwiej wykręcić szpilkę osadzoną na Loclite jak tą poddaną po czasie erozji Al-Fe. Klej ma tą zaletę że działa od razu mając 100% pewność połączenia gwintowanego i nie musisz czekać na erozję.
piogorski Opublikowano 21 Grudnia 2013 Opublikowano 21 Grudnia 2013 14 tyś temu wymieniałem komplet rozrząd. dzisiaj odkręciła mi się śruba napinacza paska i silnik na początku poszarpał z 4 razy a potem zgasł. Zjechałem na pobocze i myślę odpalę, servis OK a tu d*pa rzęzi i widać że coś się dzieje, więc od razu pod maskę i zaglądam do rozrządu a on luźny a rolka napinacza odstaje, więc wiadomo - lipa. Pytanie teraz tylko jak mocno mogło pocharatać silnik- zawory, czy mogło obejśc się bez szwanku Ktoś coś wie na ten temat lub miał tak przypadek. ja auto dopiero w poniedziałek dam do mechanika i sie okaże czy mam szykować 1000 czy 5000. Ktoś coś.
H4mm3R Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 14 tyś temu wymieniałem komplet rozrząd.dzisiaj odkręciła mi się śruba napinacza paska i silnik na początku poszarpał z 4 razy a potem zgasł. Zjechałem na pobocze i myślę odpalę, servis OK a tu d*pa rzęzi i widać że coś się dzieje, więc od razu pod maskę i zaglądam do rozrządu a on luźny a rolka napinacza odstaje, więc wiadomo - lipa. Pytanie teraz tylko jak mocno mogło pocharatać silnik- zawory, czy mogło obejśc się bez szwanku Ktoś coś wie na ten temat lub miał tak przypadek. ja auto dopiero w poniedziałek dam do mechanika i sie okaże czy mam szykować 1000 czy 5000. Ktoś coś. Niech mechanik założy nowy rozrząd albo poskłada ten i niech spróbuje odpalić. Jak odpali to możesz jeździć ale na bank któryś zawór dostał i będzie problem z kompresją. Rozumiem że też masz BLB 16V?
piotrsob1 Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 14 tyś temu wymieniałem komplet rozrząd.dzisiaj odkręciła mi się śruba napinacza paska i silnik na początku poszarpał z 4 razy a potem zgasł. Zjechałem na pobocze i myślę odpalę, servis OK a tu d*pa rzęzi i widać że coś się dzieje, więc od razu pod maskę i zaglądam do rozrządu a on luźny a rolka napinacza odstaje, więc wiadomo - lipa. Pytanie teraz tylko jak mocno mogło pocharatać silnik- zawory, czy mogło obejśc się bez szwanku Ktoś coś wie na ten temat lub miał tak przypadek. ja auto dopiero w poniedziałek dam do mechanika i sie okaże czy mam szykować 1000 czy 5000. Ktoś coś. Po takiej akcji to zacznij od sprawdzenia kompresji na garkach, jak tłoki pojechały po zaworach, to będzie problem z kompresją ze względy na pogięte trzonki lub korby Użytkowanie silnka z pogiętymi zaworami prędzej czy później skończy się urwaniem grzybka krzywego zaworu, a wtedy to wymiana motorówki ....
H4mm3R Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 14 tyś temu wymieniałem komplet rozrząd.dzisiaj odkręciła mi się śruba napinacza paska i silnik na początku poszarpał z 4 razy a potem zgasł. Zjechałem na pobocze i myślę odpalę, servis OK a tu d*pa rzęzi i widać że coś się dzieje, więc od razu pod maskę i zaglądam do rozrządu a on luźny a rolka napinacza odstaje, więc wiadomo - lipa. Pytanie teraz tylko jak mocno mogło pocharatać silnik- zawory, czy mogło obejśc się bez szwanku Ktoś coś wie na ten temat lub miał tak przypadek. ja auto dopiero w poniedziałek dam do mechanika i sie okaże czy mam szykować 1000 czy 5000. Ktoś coś. Po takiej akcji to zacznij od sprawdzenia kompresji na garkach, jak tłoki pojechały po zaworach, to będzie problem z kompresją ze względy na pogięte trzonki lub korby Użytkowanie silnka z pogiętymi zaworami prędzej czy później skończy się urwaniem grzybka krzywego zaworu, a wtedy to wymiana motorówki .... 16V ma tak cienkie zawory że raczej niema prawa coś się stać z korbami
piogorski Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 tak to BLB 16V nawet po swapie pompy oleju. czyli trzeba będzie raczej jakieś zaworki wymienić pewnie razem z wałkami rozrządu, o ile ciśnienie będzie słabe. Mechanior mówił właśnie że sprawdzi ciśnienie i jeszcze endoskopep o ile coś zobaczy.
H4mm3R Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 Na pewno będą wywalone popychacze zaworów, tzw. koniki... pytanie tylko ile, bo jeden w ASO 120-160zł, to lepiej szukać nową górę albo silnik.
SotoM Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 wy to obrazu wszystko w czarnych kolorach widzicie...po co wałki zmieniać co miało by im się stać... niech gość spr szczelność przecież w tym nie ma wielkiej filozofii... jeśli któryś dmucha ,czapa w górę -zmienić prowadnice, zawory,uszczelniacze zrobić głowice na zicher,składać Motor i po temacie. ile miałeś na zegarkach jak ci się to wydarzyło?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się