WWY_30606 Opublikowano 11 Października 2013 Opublikowano 11 Października 2013 Witam, mam poważny problem z autem mianowicie ostatnio zrobiłem w moim audi spory remont praktycznie cała góra silnika nowa wałek szklanki itp, zrobiona uszczelka wszystko bardzo dobrze spasowane zplanowane itp itp, odebrałem auto chodził jak nówka z salonu ale Turbo zaczęło się coś rypać po 1300km, wcześniej już głośno chodziło więc stwierdziłem że już trzeba je spakować do recyklingu, a dodam że przy przyspieszaniu między 2 a 3 tys. obrotów zaczęło mi delikatnie coś podszarpywać za autem czarny dym, od 3 tysięcy ogień, no i było już coraz gorzej stwierdziłem, że muszę szybko zmienić turbo. Kupione kolejne BRD myślałem że odbiorę autko i banan na mordzie , niestety mechanik powiedział że już na jałowym biegu przy wciśnięciu pedale gazu silnik mało z ramy nie wyskoczy podjechałem sprawdziłem, no i faktycznie, coś działo się z podciśnieniami, zmieniłem Vacum, dalej to samo, ale gdy odłączam przewód sterujący podciśnieniowy od turbo autko normalnie wchodzi na obroty i schodzi, no ale bez turbo ;/ finał jest taki że wpakowałem już ponad 4tysie w autko a one przy przekroczeniu 2 tysi obrotów (oczywiście na luzie, bo jeździć się nieda) wpada w takie szarpania że mało nie wyrwie silnika.... po czym wraca na wolne obroty uspokaja się prze moment i znowu chodzi jak nówka sztuka... Wyjąłem również bańkę tą na podciśnienie i działa jak należy trzyma próżnię... Przerabiał ktoś może coś podobnego bo ręce opadają i stan konta ..... edit;/ dodam że pali na zimnym i ciepłym na pierwszy strzał, niema żadnego problemu z zapalaniem, na moje oko coś z tymi podciśnieniami nie gra bo jak tylko odłącze przewodzik od Turbo silnik normalnie wchodzi na obroty i z nich schodzi....
tomek20stencel5 Opublikowano 11 Października 2013 Opublikowano 11 Października 2013 Najpierw VAG i wtedy można dalej myśleć. Jestem pewien, że będą jakieś błędy.
WWY_30606 Opublikowano 11 Października 2013 Autor Opublikowano 11 Października 2013 No właśnie niema żadnych błędów...
WWY_30606 Opublikowano 13 Października 2013 Autor Opublikowano 13 Października 2013 Nie bo na wciśniętym sprzegle to samo ale jak zdejmę wężyk od turbo to normalnie....,
steve69 Opublikowano 13 Października 2013 Opublikowano 13 Października 2013 Skoro po zdjęciu wężyka od turbo silnik pracuje normalnie, to znaczy, że bruździ turbina. Skoro turbinę już wymieniałeś i nadal jest to samo, to znaczy, że nie jest to wina samej turbiny, a raczej jej wysterowania. Może warto przyjrzeć się zaworkowi N75? Np. na próbę zamienić go miejscami z N18. Wężyki też bym sprawdził. -- Pozdrawiam. Sławek
WWY_30606 Opublikowano 13 Października 2013 Autor Opublikowano 13 Października 2013 N75 podmieniałem z innym sprawnym i dalej to samo, co zaobserwowałem to to, że w momencie przekraczania 2tys obrotów gdy właśnie zaczyna rzucać silnikiem, wtedy zaczyna również delikatnie poddymia i czuć mocno ropą za samochodem, uszczelniacze na pompkach mam nowe przejechalem zaledwie 1300 km na nich, kąty wtrysków ustawione idealnie, rozrząd 0.0, wałek praktycznie nowy w idealnym stanie, dawki paliwa i bipy też ok... /aczkolwiek podmienie jeszcze ten drugi zaworek i jeszcze raz przeglądne te wężyki, a wiesz może kolego co to jest za zaworek taki mniejszy przy n18 ? pisze na nim "made in usa" heh nie wiem bardzo za co jest odpowiedzialny
POWER-KRIS Opublikowano 14 Października 2013 Opublikowano 14 Października 2013 Wydłużyć sztangę. Sony Xperia Tapatalk 4.
WWY_30606 Opublikowano 16 Października 2013 Autor Opublikowano 16 Października 2013 Chyba macie rację problem zdiagnozowany źle wyregulowane turbina czyli ten ogranicznik na sztandze, muszę ja wyjąć i dać do regulacji, czy pod pojęciem wydłużenie sztangi chodzi wam o regulację na sztandze tak?
POWER-KRIS Opublikowano 16 Października 2013 Opublikowano 16 Października 2013 Tak Sony Xperia Tapatalk 4.
WWY_30606 Opublikowano 20 Października 2013 Autor Opublikowano 20 Października 2013 Problem rozwiązany faktycznie regulacja sztangi i ogranicznika pomogła dzięki !
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się