pepik Opublikowano 27 Listopada 2013 Opublikowano 27 Listopada 2013 Przy wymianie jednego z węży wychodzącego z pompy wody "mechanik" połamał (ukruszył mi) plastik w który wchodzi bagnet, taką żółtą plastikową końcówkę. Może panikuje ale nie widziałem momentu jak on to ułamał i tak się zastanawiam czy jeżeli te kawałki plastiku wpadły w miejsce gdzie jest bagnet, to czy mogą mi narobić bajzlu w silniku? Zakładając, że wpadł kawałek plastiku, to jakie mogą być skutki? Gdzie w pierwszej kolejności trafi ten kawałek i czy może mi coś zatkać? Najchętniej wymieniłbym olej ale robiłem to miesiąc temu
cocoo24 Opublikowano 27 Listopada 2013 Opublikowano 27 Listopada 2013 jak zj***ł i to widział to jak sie coś zepsuje niech robi, albo niech wymienai olej za free
pepik Opublikowano 27 Listopada 2013 Autor Opublikowano 27 Listopada 2013 zj***ł i się nie przyznał ale sam zobaczyłem, wkurwiłem się nie samym uszkodzeniem ale tym, że te kawałki plastiku mogły mi wpaść do silnika szef warsztatu powiedział mi, że zamówi mi tą prowadnicę hehe bez łaski sam sobie kupiłem. Martwię się trochę...
radi Opublikowano 27 Listopada 2013 Opublikowano 27 Listopada 2013 Mi tez tam wpadl kawalek plastiku ze stalki jakiś czas temu i się nie przejmuje to nie kawalek metalu żeby narobil cos zlego w silniku, przynajmniej takie moje zdanie
pepik Opublikowano 27 Listopada 2013 Autor Opublikowano 27 Listopada 2013 Mi tez tam wpadl kawalek plastiku ze stalki jakiś czas temu i się nie przejmuje to nie kawalek metalu żeby narobil cos zlego w silniku, przynajmniej takie moje zdanie Obyś miał rację
cocoo24 Opublikowano 27 Listopada 2013 Opublikowano 27 Listopada 2013 pewnie dlatego to jest z plastiku, żeby w razie w nic się nie stało. gENERALNIE to ten plastik jakoś sie nie łamie na małe kawałki, takze małe prawdopodobieństwo żeby malutki kawałek tam wpadł. ---------- Post dopisany at 15:10 ---------- Poprzedni post napisany at 15:09 ---------- AFN przerobi wszytsko
Tommy Gun Opublikowano 27 Listopada 2013 Opublikowano 27 Listopada 2013 Też mi to gówno wpadło do silnika, nie dało rady wyciągnąć. Na początku panika ale przed pompą olejową jest smok który ma wyłapywać ewentualne syfy. Jeżdżę tak rok i zero problemów. Ciekawe czy takie kawałki plastiku mogą się stopić przy temperaturze oleju 110 stopni ??
pepik Opublikowano 27 Listopada 2013 Autor Opublikowano 27 Listopada 2013 Też mi to gówno wpadło do silnika, nie dało rady wyciągnąć. Na początku panika ale przed pompą olejową jest smok który ma wyłapywać ewentualne syfy. Jeżdżę tak rok i zero problemów.Ciekawe czy takie kawałki plastiku mogą się stopić przy temperaturze oleju 110 stopni ?? Dobre pytanie, swoją drogą ten smok chyba może się zapchać Trochę mnie uspokoiliście, mam nadzieję, że będzie git
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się