Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana tulei tylnej belki bez jej wyjmowania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam pytanie tak jak w temacie. przygotowuje się do wymiany tulei tylnej belki, sztuk 2. czy ktoś z was wymieniał je bez wyciągania belki z auta? bez ruszania przewodów hamulcowych?itp. Czy w sedanie po odkręceniu tych śrub trzymających belkę opuszczę ją na tyle aby wybić tuleje i umieścić jakoś nowe? nie chce ruszać przewodów bo wiadomo jak to jest, najpierw przewody, za chwile coś sie ukręci ze starości później odpowietrzanie i ryzyko ukręcenia odpowietrznika itp. jeśli ktoś to robił i ma jakieś mądre pomysły to dzięki za podpowiedzi. pozdro, dodam jeszcze ze szukałem na forum takiego tematu i nic nie mogę znaleść

Opublikowano

bylo o tym;p w dziale zrob to sam:) .Jesli masz sciagacz pod tuleje to zrobisz to bez wyciagania belki a dokladnie popuszczasz srube od tuleji i amortyzator odkrecasz od dolu i belka opada lecz uwazaj na przewody:) i dasz rade:)

Opublikowano

wykręcasz śruby tulei i nic po za tym,belka sama trochę opadnie i nic nie pourywasz-chyba że będziesz chciał coś urwać,stare tuleje wybijesz młotkiem bo i tak idą na złom,tylko uważaj abyś nie porobił zadziorów w belce tam gdzie wchodzą tuleje,do włożenia nowych wystarczy dobra gruba szpilka,jakaś dobra podkładka o średnicy tulei i kawałek rurki o średnicy ciut większej niż tuleja,wszystko posmarowane smarem i wchodzi jak w masło

---------- Post dopisany at 18:24 ---------- Poprzedni post napisany at 18:09 ----------

zwróć uwagę jak zamontowane są stare tuleje,żebyś nowe tak samo wsadził

Opublikowano
wykręcasz śruby tulei i nic po za tym,belka sama trochę opadnie i nic nie pourywasz-chyba że będziesz chciał coś urwać,stare tuleje wybijesz młotkiem bo i tak idą na złom,tylko uważaj abyś nie porobił zadziorów w belce tam gdzie wchodzą tuleje,do włożenia nowych wystarczy dobra gruba szpilka,jakaś dobra podkładka o średnicy tulei i kawałek rurki o średnicy ciut większej niż tuleja,wszystko posmarowane smarem i wchodzi jak w masło

---------- Post dopisany at 18:24 ---------- Poprzedni post napisany at 18:09 ----------

zwróć uwagę jak zamontowane są stare tuleje,żebyś nowe tak samo wsadził

Kolega podał optymistyczną wersję:decayed:

Ja bym tam bez ściągacza nie podchodził,wiem bo robiłem to już.

Możesz wykorzystać fizykę i belkę podgrzać a tuleję zamrozić wtedy powinno wejść lżej:wink:

Opublikowano

albo zobacz gdzie masz jakis warsztat ktory wypozycza sciagacze itd u mnie takie sa i nawet do blokad od rozrzadu 50zl plus kaucja zwrotna 200zl i bez meczenia sie .

Opublikowano

bez ściągacza lub pneumatycznego wybijaka nie podchodz do sprawy kolego:kwasny: ja uzywałem wybijaka pneumatycznego bardzo fajna sprawa i szybka akcja jeśli nie masz sprzętu chyba lepiej oddać do mechanika

Opublikowano
wykręcasz śruby tulei i nic po za tym,belka sama trochę opadnie i nic nie pourywasz-chyba że będziesz chciał coś urwać,stare tuleje wybijesz młotkiem bo i tak idą na złom,tylko uważaj abyś nie porobił zadziorów w belce tam gdzie wchodzą tuleje,do włożenia nowych wystarczy dobra gruba szpilka,jakaś dobra podkładka o średnicy tulei i kawałek rurki o średnicy ciut większej niż tuleja,wszystko posmarowane smarem i wchodzi jak w masło

---------- Post dopisany at 18:24 ---------- Poprzedni post napisany at 18:09 ----------

zwróć uwagę jak zamontowane są stare tuleje,żebyś nowe tak samo wsadził

Kolega podał optymistyczną wersję:decayed:

Ja bym tam bez ściągacza nie podchodził,wiem bo robiłem to już.

Możesz wykorzystać fizykę i belkę podgrzać a tuleję zamrozić wtedy powinno wejść lżej:wink:

wymieniałem latem obie tuleje i wystarczyło to co napisałem wyżej,wymiana samemu i nie zajęło to wiele czasu

Opublikowano

ojjj nie zawsze to wystarczy czasami jest tak że guma wyjdzie a tuleja zostaje w belce i wtedy wybijanie-nacinanie- i inne manewry tobie sie udało po najmniejszej linii oporu ale uwierz że często gęsto tak nie jest

Opublikowano

+1

Opublikowano

te stare gumy wyjąłem gołą ręką tulejkę naciąłem i wyszła prawie bez problemu. długo to nie trwało. żeby w druga strone szło tak samo

Opublikowano

O to były mocno zjeżdżone.

Nie zapomnij na opuszczonym samochodzie dopiero dokręcić tuleje.

Opublikowano

Akcja udała się bez wyciągania belki, i w sumie to nie wiem po co ją wyciągać. tuleja weszła na miejsce przy dwóch uderzeniach młotkiem przez kołek. Ciężko było mi dokręcić śruby na kołach więc przy zdjętym kole podniosłem belkę lewarkiem do pozycji "roboczej" i dokręciłem. mam nadzieje ze tak też będzie dobrze. dzięki za cenne informacje

Opublikowano

Bez grzania i zamrażania tak ładnie poszło???

W sumie fajnie bo ja walczyłem ze ściągaczem i młotem:kwasny:

Opublikowano

tak, poszło bez grzania i mrożenia, sam byłem w szoku, po wyciągnięciu tej starej tulei praktycznie wypolerowałem otwory w belce, dobry smar, na smar wd40 4xuderzenia młotkiem przez kołek i poszło. szczerze byłem w szoku, w warsztatach liczyli sobie ok 100zł za strone ale jeśli ktoś potrafi robić coś przy aucie da sobie tym rade. mnie udało się bez kanału

Opublikowano

Tak jak wcześniej pisałem miałeś najbardziej optymistyczną wersje,nie polecam ryzykować bez ściągacza itd.

Chyba że ktoś ma możliwość pozostawienia auta zanim np nie zamówi ściągacza.Suma sumarum daj 200za robociznę to w tej cenie kupisz ściągacz a satysfakcja ze zrobiło się samemu jest bezcenna:decayed:

Opublikowano

Kolega dobrze radzi ja też nie polecam pracy bez ściągacza 5 h mi zajęło wymienienie tuleji w belce przed chwilą wróciłem własnie .Dorobiłem sobie ściągacz, samym ściągaczem nie pójdzie trzeba jeszcze młotkiem naparzać ostro .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...