Skocz do zawartości
IGNOROWANY

BPW a podkręcenie mocy


robert2844

Rekomendowane odpowiedzi

Wtam ma pytanko .na ile moge podkęcic moc bez szkody dla silnika .Auto fabrycznie ma 140 kucy,wyciety dpf .zrobiony swap pompy olejowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 200KM i 400Nm nic się nie dzieje. Turbo brd. Jak program jest dobrze zrobiony to nic nie będzie. Ps na seryjnej turbinie wyciągniesz max170 KM .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak podkręcanie mocy bez szkody dla silnika. Tuner może Ci zrobić moc do pewnej wartości, zaznajomić z obywaniem się motorem a wiedz że nie każdy wie jak dbać o poprawną obsługę typu nagrzewanie silnika, schładzanie turbiny, lepszy olej i częstsze jego zmiany.

Jeśli będziesz chciał więcej powera to karteczka i oświadczenie o możliwych skutkach.

Znam takich co po zrobieniu chipa w ciągu tygodnia uszkodzili dwumas, spalili sprzęgło (szczególnie dotyczy quattro).

Inni w FWD i quattro śmigają parę lat i nie mają żadnych problemów.

To "zajechanie" zależy tylko od człowieka za kierownicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw sprawdź czy faktycznie masz te seryjne 140, czy wszystko jest OK, a później w programie ważne żeby wykres był ładny, a 5-10 km w jedną czy druga stronę to nie będzie różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w moim BPW miałem 198,5 KM i 430 Nm na turbinie BRD i drugim IC auto śmigało 3 lata bez żadnej awarii :naughty: zostało sprzedane i dalej śmiga ,teraz chyba ma przebieg 270 tyś:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry tuning + rozsądny klient = długa żywotność.

Parę audi z BRD się zrobiło i wiem że nawet 220KM i 450Nm jest do zrobienia bez uszczerbku dla silnika a to standardowym setupie jest już sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł , ten twój ostatni wpis dotyczy dalej BPW z turbiną BRD? :decayed:

Magia cyferek dla niektórych jest bardzo pociągająca, pytanie tylko po co ??

Z własnego doświadczenia wiem, że przy dłuższym wykorzystaniu pełnej mocy tak podkręconych motorów , długo one nie pojeżdżą :whistling:

Żeby nie być gołosłownym, 165 KM i 370 Nm w moim BPW powoduje co jakiś czas problem ze ślizgającym się sprzęgłem, a po 30 sek. driftu po śniegu na dwójce, tłoki spuchły na tyle, że silnik stanął dęba, i trzeba było następne 40 sek. odczekać żeby zechciał zakręcić się na tyle, żeby odpalił :naughty:

Uważam że robienie cyferek z kosmosu i oczekiwanie że kierowca nie będzie z nich korzystał jest paranoją, szczególnie jak usłyszy od tunera że ma bezpiecznie zrobionego softa :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nikt chyba klekota nie katuje 50 km z nogą w podłodze :wink: dla mnie program jest po to żeby można było w miarę sprawnie i szybko wyprzedzić itp, bo klekot to nie wyścigówka :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wcale nie trzeba 50 km, wystarczy 30 sekund :decayed:

A w przeciwieństwie do innych, ja z tej mocy korzystam prawie zawsze, kiedy wsiadam do swojej.

Spokojnie to sobie jeżdże ciężarówką i starym golfem dookoła komina:whistling::wink:

---------- Post dopisany at 17:49 ---------- Poprzedni post napisany at 17:38 ----------

Ooo, Proszszę, średnie spalanie dzisiaj z traski 80 km :decayed:

Zdj_cie0524.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek:

1. Napisałem:

Dobry tuning + rozsądny klient = długa żywotność.

2. Rozsądny klient to taki który wie że Audi w standardowym setupie w dieslu nawet po dobrym chipie to nie Corvette, Ferrari

3. Oczywiście dotyczy BRD.

Ale nikt chyba klekota nie katuje 50 km z nogą w podłodze :wink: dla mnie program jest po to żeby można było w miarę sprawnie i szybko wyprzedzić itp, bo klekot to nie wyścigówk

O to właśnie w tym chodzi. Popieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując wnioski są proste:

1. Jak ktoś chce się pochwalić dużymi cyferkami na ładnym wykresie , to radzę mu uważać w czasie jazdy :decayed:

2. A jak ktoś chce z mocy korzystać bez obaw, to 165 KM i 370 niuta to według mnie w miarę bezpieczne maximum :naughty::whistling:

Piszę to na podstawie 6 latek eksploatacji swojego BPW.

Jazda " z gazem w podłodze " jest na pożądku dziennym :grin: i narazie żyje i ma się bardzo dobrze :whistling:

A jak komuś za mało to jest 3,0 tdi :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wypraszam sobie !!! :decayed:

Ale coś w tym jest, moja stara ciągle mi powtarza, że czym jestem starszy , tym głupszy :grin::whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wypraszam sobie !!! :decayed:

Ale coś w tym jest, moja stara ciągle mi powtarza, że czym jestem starszy , tym głupszy :grin::whistling:

:grin::grin: fajny przebieg masz w BPW orginał :eusathink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast walić kasiore w chipowanie lepsze lub gorsze , sprzedaj diesla a kup sobie A4 2.0 TFSI 211 4X4. A diselka spżedaj komuś kto będzie umiał nim jeżdzić.

Pozdrawiam. Ja mam 136 km i i nie ma problemu z wyprzedzaniem ani w mieście już nie wspomne na trasie. I spalanie w trasie 6-7 l max. A nie tak jak

piszą [na zdjęciu] 11.2:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, ja na próbę swoim zchipowanym dieslem też zszedłem do 6 l/100, ale tylko po to żeby się przekonać czy nie jest popsuty.:decayed:

Stawiam skrzyneczkę czegoś mocniejszego, że jakbyś usiadł mi na ogonie swoim 2,0 tfsi, i starał się nie zostać z tyłu, to u ciebie spalanie średnie wyszło by ponad 16 l/100 :grin::whistling:

P.S. Dieslami jeżdżę od 1982 r, w życiu prywatnym i zawodowym, łącznie zrobiłem nimi z półtorej bańki, żadnego nie przekręciłem i w życiu nie zamienię diesla na bęzynę :tongue4::decayed: (chyba że kiedyś wpadnie w ręce jakaś jakaś mocna subaryna , ale to tylko do głupoty na szutrze , nie do codziennej jazdy):whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, ja na próbę swoim zchipowanym dieslem też zszedłem do 6 l/100, ale tylko po to żeby się przekonać czy nie jest popsuty.:decayed:

Stawiam skrzyneczkę czegoś mocniejszego, że jakbyś usiadł mi na ogonie swoim 2,0 tfsi, i starał się nie zostać z tyłu, to u ciebie spalanie średnie wyszło by ponad 16 l/100 :grin::whistling:

P.S. Dieslami jeżdżę od 1982 r, w życiu prywatnym i zawodowym, łącznie zrobiłem nimi z półtorej bańki, żadnego nie przekręciłem i w życiu nie zamienię diesla na bęzynę :tongue4::decayed: (chyba że kiedyś wpadnie w ręce jakaś jakaś mocna subaryna , ale to tylko do głupoty na szutrze , nie do codziennej jazdy):whistling:

Nikogo nie chciałem urazić i też swojej A4 2.0 tdi nie zamierzam zamieniać na benzyne.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden TFSI nie zejdzie ze spalaniem poniżej spalania diesla przy nie "dziadkowej" jeździe, aczkolwiek są to zajefajne motory.

Nie wchodźmy w dyskusje na wyższości benz vs dies bo to naprawdę nie będzie miało końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wcale nie trzeba 50 km, wystarczy 30 sekund

Robiłem wielokrotnie trasy po 1200km "z gazem w podłodze" moim BPW+Multi. Zero problemów do dzisiaj(215kkm).

Program i usuwanie DPF-a w EcuProjekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...