Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Gwint FK piszczenie


Przemek0922

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie mam problem z gwintem przód dokładnie to lewa strona. Został on wczoraj rozebrany tj zdjęta sprężyna, i tłok chodzi ciężko i ładnie wychodzi do góry tyle ze strasznie piszczy ta gumka co jeździ przez nią tłok. W aucie jest to tak wku.... ze nie da się jeździć I o to me pytanie czy z tym da rade coś zrobić?? wstawiam zdj.

IMAG0496.jpg

IMAG0495.jpg

IMAG0498.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omijaj wd-40 w takich sytuacjach, jest to środek który wysycha i piszczenie powróci.

Najlepiej użyj smaru litowego lub silikonowego najczęściej używanego do tulei poliuretanowych.

Bądź ostrożny, nic nie może dostać się do środka!

Pozdrawiam

Bluebird

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam smar litowy LITEN ŁT-43 Uniwersalny smar litowy nada się?? a jeszcze co mi przyszło do głowy to smar do smarowania łańcuchów motocyklowych bo przeciez do niego nie klei sie kurz i reszta syfu co wy na to ?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam znowu prośbe do was :) po waszej poradzie dotyczącej smaru piszczenie pięknie ustało :decayed: ale zostało takie popupikanie z przodu i tu jest problem bo wymienione z przodu mam górne przednie i tylnie wachacze dolny banan koncówki drążków i łączniki stabilizatora.Oczywiście to wszytsko z dwóch stron do ewentualnej wymiant zostal ten wachacz prosty co sie amorki przykreca lecz na stacji djagnostycznej i u mojego mechanika nie ma na nim luzów. A i wymienione zostaly te gumy na górze amortyzatorów, także rece opadaja a stuk jest dalej. CO ROBIĆ ??:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jest lewa strona przód. Gdy otworze maske i zaczne bujać samochodem, to taki dźwięk, jakby tarł metal o metal. Nie mam pojęcia co to może być. Gwint założony 2 tygodnie temu. Zaczeło odzywać się wczoraj. Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem coś podobnego u siebie i też z lewej strony podczas jazdy po wertepach coś pstrykało i popukiwało i podczas bujania trzeszczało , okazało sie że przedni błotnik był niedokręcony na górnej śrubie we wnęce drzwi , po dokręceniu ustało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jest lewa strona przód. Gdy otworze maske i zaczne bujać samochodem, to taki dźwięk, jakby tarł metal o metal. Nie mam pojęcia co to może być. Gwint założony 2 tygodnie temu. Zaczeło odzywać się wczoraj. Jakieś pomysły?

widzę, że każdy ma problemy z lewą stroną, u mnie zawsze po wymianie z setupu lato- zima - zima-lato waliło, ostatnio (jakieś 2 tyg temu) 3 wahacze do wymiany - koszt 600pln :facepalm: aż się boję jak wleci gwint...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak otworzysz drzwi to będzie widać śruby mocujące błotnik , u mnie poluzowana była ta górna śrubka po dokręceniu ustało

---------- Post dopisany at 16:21 ---------- Poprzedni post napisany at 16:19 ----------

U mnie też jest lewa strona przód. Gdy otworze maske i zaczne bujać samochodem, to taki dźwięk, jakby tarł metal o metal. Nie mam pojęcia co to może być. Gwint założony 2 tygodnie temu. Zaczeło odzywać się wczoraj. Jakieś pomysły?

widzę, że każdy ma problemy z lewą stroną, u mnie zawsze po wymianie z setupu lato- zima - zima-lato waliło, ostatnio (jakieś 2 tyg temu) 3 wahacze do wymiany - koszt 600pln :facepalm: aż się boję jak wleci gwint...

Kolego co masz na myśli zmiana setupu ?? zmieniasz cały zawias ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie śruby mocujące błotnik siedzą mocno. A dźwięk takiego skrzypienia metal o metal dochodzi jakby zza puszki ECU, albo spod niej. Nie wiem co to może być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech ktoś ci pobuja przodem a ty zobacz czy to nie błotnik , śruba może być dokręcona ale ucho błotnika może być pęknięte i będzie trzeszczeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie panowie to jest dźwięk dochodzący z dwóch stron i ja wymienialem całe zawieszenie z seryjnego na gwint używany. Po wjechaniu w dziurę czy nawet łączenie asfaltu jest stuk te styki są ciągle nawet jak autem machinę na równej nawierzchni one sie pojawiają. Na oryginalnym nawiasie było ok nic nie pukalo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak otworzysz drzwi to będzie widać śruby mocujące błotnik , u mnie poluzowana była ta górna śrubka po dokręceniu ustało

---------- Post dopisany at 16:21 ---------- Poprzedni post napisany at 16:19 ----------

U mnie też jest lewa strona przód. Gdy otworze maske i zaczne bujać samochodem, to taki dźwięk, jakby tarł metal o metal. Nie mam pojęcia co to może być. Gwint założony 2 tygodnie temu. Zaczeło odzywać się wczoraj. Jakieś pomysły?

widzę, że każdy ma problemy z lewą stroną, u mnie zawsze po wymianie z setupu lato- zima - zima-lato waliło, ostatnio (jakieś 2 tyg temu) 3 wahacze do wymiany - koszt 600pln :facepalm: aż się boję jak wleci gwint...

Kolego co masz na myśli zmiana setupu ?? zmieniasz cały zawias ?

mam na myśli amorki + springi. Widocznie za każdym razem podczas wymiany coś tam sie naruszyło to za chwile waliło mega! Mi osobiscie po wymianie łączników stabilizatora i 3 wachaczy (2 górne + dolny banan) pomogło, na razie cisza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli u was ten dźwięk wygląda tak jak "skrzypienie" podczas opuszczania samochodu z lewarka z zaciągniętym ręcznym, z tym, że ten dźwięk jest krótszy, to kolega polecił mi wstrzyknięcie oleju w gumowe osłony tulei wahaczy od strony koła. Prawdopodobnie bedą to któreś z górnych. Jutro tak zrobie i zdam relacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te tulejki sanek przy obciążonym nawiasie nie dostają jakiś łuzow ? Lub może jakieś gumki co kolwiek jakiś trop , ślad bo chu.. mnie strzeli nie da sie normalnie jeździć , muzyka głośniej a i tak słychać puk puk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pewnie tylko przy skręcaniu w prawo lub jeździe na wprost przez jakieś nierówności co? Narazie pobawie się z tymi wahaczami i zobacze co będzie. Okazuje się, ze górne nie muszą mieć luzu, żeby właśnie tak skrzypieć. Z racji, że przy amortyzatorze są skrecone na śrube z nakrętką to wina musi być po drugiej stronie wahacza, tak jak mówiłem, od strony zwrotnicy, bo tam ta końcówka pracuje. Dam znać czy się poprawiło po tym zabiegu.

---------- Post dopisany 17-03-2014 at 22:28 ---------- Poprzedni post napisany 16-03-2014 at 23:06 ----------

Koledzy, skrzypienie ustało po wstrzyknięciu oleju. Wczoraj jeszcze wstrzyknałem kilka kropel tylko, dziś miałem pooprawić, ale widocznie się ułożyło po tamtym już i jest cisza. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...