Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.9 TDi problem z chwilowym gubieniem mocy


Imker

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam od kilku dni problem, a mianowicie :

na 1biegu ok

na 2 myślę że też

na 3 zaraz po wrzuceniu turbina ma chwilę zawiechy natomiast zaraz potem czuć jak ciągnie

na 4 i 5 dzieje się to samo jak na 3

zastanawiam się co może być przyczyną??, być może ktoś miał podobny problem??

po odłączeniu przepływki mocy nie ma jak przy tej chwilowej zawieszcze, z tym że cały czas.

silnik to oczywiście 1.9 TDi AHU 66KW <- katalogowe bo w rzeczywistości jest wirus ( śmigam na nim kilka dobrych miechów )

w tygodniu jadę do gościa , który robił mi program ale może ktoś ma jakiś pomysł,to jutro ( jak będzie ładna pogoda ) pogrzebię sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszę to co zapewne się tutaj pojawi prędzej czy później :vaglogi:podłączę się pod temat mam podobny problem, po zatkaniu EGR się trochę polepszyło, ale nie jest to zadowalające i szukam dalej, a swoją drogą co co wirusa tam masz? ile mniej więcej KM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mam virusa , powiem Ci tak miałem do tego gościa wpaść na hamownie ale jakoś nie było po drodze :) a tak po użytkowaniu to goniąc 130 KM daleko z tyłu nie jestem :D coś koło 115-120 na tyle wycenił bez hamowania ale jak podjadę w poniedziałek na podpięcie do kompa to umówię się na hamownie

a tak na marginesie to zaczęło się to robić po wizycie u znajomego w warsztacie ( wymieniał filtry ) może rozpinając puszkę od filtra powietrza jakiś wężyk spadł , przepływka dobrze podpięta bo sprawdzałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może być jakaś nieszczelność, a mechanicznie coś grzebałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie prócz wymiany prawych górnych wahaczy wymiany oleju i filtra powietrza + oleju nic nie było robione, na początku tak myślałem ale kurcze dlaczego przez powiedzmy 1.5 sek jest zamuł a potem jest ok dalej ciągnie???, dziś lecę o 22 na lotnisko do GD to na autostradce go przegonię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie filtra paliwa nie ruszał, wymieniałem go jakoś w zeszłym roku listopad/grudzień , na jedynce i dwójce tego nie odczuwam , tylko 3,4,5 chociaż też czasem nie czuć tego tak jakby problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak puścisz noge z gazu i zaraz depniesz to idzie ?? chodzi w momencie zawiechy ? W AHU i 1z pęka często sprężynka w n75 wkłada się z długopisu i ogień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no włąśnie robi się wtedy zawiecha, ogolnie to już wg nie ciągnie ;/ jutro jadę na podpięci do kompa , ja w sumie też obstawiam N75 bo jak go zobaczyłem to okazało się że był odkręcony i sobie zwisał gdzieś koło prawego światła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że silnik AHU czyli sterowany nadciśnieniem, zamiana n75 z n18 nie wchodzi w grę :/ Możesz n75 sprawdzić jeszcze mostkując czerwony przewód ciśnieniowy z niebieskim. Odczujesz spadek mocy, ale za to przyspieszenie powinno być równomierne jeśli winowajcą jest n75 - dla mnie to czysta teoria bo nigdy nie mostkowałem :grin: Poprzyglądaj się dokładnie przewodowi elektrycznemu łączącego przepływomierz z n75. Dzisiaj miałem pacjenta Passat b5 AJM silnik wpadał po odpaleniu w notlauf, okazało się, że przetarte kable + i - się zwarły. Co najciekawsze przewody z przepływki są w dosyć solidnie wyglądającej koszulce i nie są w pobliżu żadnych gorących/ostrych krawędzi, a mimo to coś je wytarło :eusathink: . Wcześniej w swoim miałem podobną sytuację tyle, że obeszło się bez zwarcia, po prostu się pourywały i czuć było spadek mocy (brak notlaufa). Zaczynam sądzić, że najmniej trwałe z n75 są przewody elektryczne :grin: . Możliwe, że znajomy przy wymianie filtra powietrza za bardzo szarpnął i kapota :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj byłem na kompie , Diagnoza : N75 i przepływka (mogła załapać błąd przez nie sprawny N75) , dziś doszedł ori N75 ucieszony jadę do domu zabrać się za wymianę, po wymianie jazda próbna i co ????? KLOPS , zero poprawy ;/;/ , zmartwiło mnie to ale po kilku próbach coś mnie wzieło żeby sprawdzić jak wyglądają kable pod tą gumową osłonką ( wtyczka do N75) okazało się że jeden kabelek się urwał :):) tak jak pisał kolega solpeusz :) po naprawie śmiga jak strzała :banan::banan::banan: temat uważam za zamknięty :banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend badam swojego, przekonałeś mnie :decayed:

---------- Post dopisany 15-03-2014 at 11:04 ---------- Poprzedni post napisany 12-03-2014 at 21:15 ----------

i u mnie ogarnięte, po wymianie N75 problemu nie ma :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwole podpiąć się pod temat :decayed:

U mnie problem wygląda tak że na 4-tym biegu w zakresie 3000-4500 obr./min. jest szarpnięcie silnikiem (takie pojedyńcze trwa koło sekundy) po czym silnik nadal przyśpiesza jak przed szarpnięciem. Wcześniej miałem problemy na 5-tym biegu silnik wchodził w tryb awaryjny i turbina nie ciągnęła (vag pokazywał "różnica w ciśnieniach doładowania" - jak dobrze pamiętam po dociągnięciu zaacisków na przewodach problem zniknął ale pojawił się ten który teraz mam)

Myślicie, że to nieszczęsny N75?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. W moim przypadku jest podobnie jak u młody1206 z tą tylko różnicą że podczas jazdy na wysokich obrotach np. przy wyprzedzaniu jest takie szarpnięcie i auto dalej jedzie tylko tyle że jak by miało zatkany filtr paliwa i tak właśnie po pierwszym razie myślałem,ale po wymianie na nowy dalej dzieje się tak samo.wszystko mija gdy zgaszę auto i odpale wszystko wraca do normy,nie pokazuje żadnych błędów.Proszę o podpowiedż co może być przyczyną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. W moim przypadku jest podobnie jak u młody1206 z tą tylko różnicą że podczas jazdy na wysokich obrotach np. przy wyprzedzaniu jest takie szarpnięcie i auto dalej jedzie tylko tyle że jak by miało zatkany filtr paliwa i tak właśnie po pierwszym razie myślałem,ale po wymianie na nowy dalej dzieje się tak samo.wszystko mija gdy zgaszę auto i odpale wszystko wraca do normy,nie pokazuje żadnych błędów.Proszę o podpowiedż co może być przyczyną.

wymien sobie wtrysk sterujacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam ten sam problem co kolega , ale doradzali mi wyczyścić turbine a to jednak wtrysk ? :shock3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szarpie na wysokich obrotach to moze byc tez brudny nastawnik w pompie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie nie szarpie nic, był już wymieniony zawór n75,przepływka i wywalony kat . chyba poł osprzętu bede musiał wymienić moze trafie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...