Skocz do zawartości
IGNOROWANY

wałek rozrządu - same problemy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stanąłem przed koniecznością wymiany wałka i szklanek w BRB. I nie byłaby to straszna tragedia gdyby nie fakt że samochód ma nalatane 450 kkm i mój mechanik obawia się:

1)planowania głowicy bo przy tym przebiegu blok silnika prawdopobnie nieco się już ugiął środkiem a uszczelka stalowa jest nie pozwoli "zgubić" absolutnie nic

2)wymiany wałka rozrządu na starej głowicy bo głowica ułożyła się już do lekko ugiętego silnika i nowe panewki zaczną kleszczyć wałek bo wałek będzie jedynym absolutnie prostym elementem tej układanki ( miał taką akcję w turanie).

Czy ma ktoś jakiś mądry pomysł na wyjście z pata?

Opublikowano

to mialt 1 przypadek... jesli nie zostakły uszkodzone trzonki zaworow przy zamkach to wkladaj nowe hydro,panewki wałka,wałek skladaj i w drogę... krzywy silnik... dobre... moze motor ma na składzie o którego się potyka i chce go opchnac...

nikt nie zna histori tego turana moze byl grubo przegrzany...

Opublikowano

Mi też się kolana ugięły ze śmiechu i podzielam zdanie kolegi wyżej, no i jeszcze jedno zastanowił bym się czy na pewno ten mechanik miał by to robić bo aż strach co jeszcze może wymyślić jak już tak panikuje.

Opublikowano

A kiedy ty u tego mechanika byłeś?1 kwietnia???????????????

Opublikowano

Z Turanem taki przypadek był u mnie, ale fakt był ostro przegotowany na siłę chciał klient wrócić ostatnie 20 km, i niestety zakacił silnik. To świetnie że ma 450 nalatane, robić jak chłopacy mówią i hejda dalej :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...