Wymiana całej tylnej belki

[mati101086]

Witam ma ma moze ktos z was doswiadczenie w wymianie tylnej belki w audi ? Bo moja zostla skrzywiona przez mojego dziadka podczas kolizji i musze ja wymienic cala lecz zastanawia mnie to jak duzo roboty z tym jest i czy bede musial ustawiac geometrie po wymianie ?

[tomaszstn]

Z tyłu się w ośce nie ustawia geometrii, jak ta nowa jest prosta to będzie ok, z wymianą też powinieneś sobie dać radę, parę śrub i po wszystkim

[mati101086]

i wlasnie o taką odpowiedz mi chodzilo z tym ze pewnie najlepszy bylby kanal ale moze cos wymysle

[tomaszstn]

Może nawet lepszy podnośnik

[mati101086]

Bede dzialal z tym zobaczymy co mi z tego wyjdzie

[vp-tdi]

bez kanalu na pieńkach ustawiasz wysoko i mozesz wejsc pod niego

[mati101086]

No myślę że to nie problem. Martwiłem się tylko tym ze będę miał problem z ustawieniem jej

[vp-tdi]

na szczescie w tym sie nie ustawia geometri ,nie jak w innych autach ,audi ogolnie jest dobrze pomyslane poza wielowachaczem oczywiscie.

[tomaszstn]

Pojeździj sobie B5 w q albo B6/B7 to zobaczysz różnicę pomiędzy belką a wielowahaczem z tyłu a taka sama przepaść jest pomiędzy B6/B7 a B8, wieki świetne dzielą różnice w prowadzeniu tych samochodach

[mati101086]

Na szczescie belka juz wymieniona co prawda nie obylo sie bez problemow bo jak zwykle zapieczone sruby daly sie we znaki ale warto bylo sie pomordowac troche bo roznica w prowadzeniu kolosalna w stosunku do mojej starej krzywej belki

[vp-tdi]

po tych dziurskach jak jezdze to czuje ze ubywa z portfela za wymiane i kupno wachaczy i to co pół roku nawet LMO nie wytrzymują.

poprostu wielowachacz = nie na wiochy i nie na dziury. zwykła noga jak to sie mówi i przy wyprzedzaniu nawet polem można i sie nie boisz a koledze raz sie wypiął banan jak wjechal w dużą dziure , w zwyklej nodze nic sie nie dzieje ,jak by nawet to tulejka lepsza 18zl i 2 lata nie wiesz co to wachacz. dla mnie jest to wada ,w prowadzeniu moze i jest to lepsze ale na jakies trasy i lepsze drogi , na wiejskie i pol-miejskie sie to nie nadaje. w belce tez juz wymienalem 2x te tuleje. jeszcze troche i na zyletki oddam i kupuje paska b6 ona ma zwykły zawias

[pioteros]

tylna zawiecha w quattro opiera sie na innej budowie jak wielowahacz z przodu, po pierwsze, jest tylko jeden sworzen na drazku kierowniczym, poniewaz os tylna nie jest skretna, reszta to są tuleje, a te z reguły wytrzymują średnio 300tys km bo sie praktycznie nie zuzywaja, komplet tulejek kosztuje 700zł ori plus pare stow laczniki/drazki i ma sie spokoj na kolejne 300 tysiecy, a wahacze sa stalowe, piaskarka + malowanie i beda niesmiertelne

[vp-tdi]

CHYBA ZE TAK ,ALE Z PRZODU i tak zjebane-wachacze

[tomaszstn]

Ja tam nie wiem po czym jeździsz ale w moim miałem nalatane ponad 250 tysi jak sprzedawałem i tylko górę tyną regenerowałem bo reszta była ok od nowości. W Polsce zrobione około 80 tysięcy więc jak się nie jeździ po krawężnikach półmetrowych to chyba nie jest tak źle. Jakoś nie chce mi się wierzyć że LM nie wytrzymuje pół roku jazdy, raczej to niemożliwe

[vp-tdi]

ja 50/h nie jezdze i zazwyczaj sie spiesze , i okazalo sie ze te LMO co kupilem byly podrobami , fakt tanio cos kupilem ,i fakt ze tylko gora poleciala ,dól ori trw

[tomaszstn]

Ja również jeżdżę bardzo dynamicznie, trzeba mieć tylko głowę na karku, aby nie jeździć po krawężnikach i ten zawias spokojnie wytrzymuje 200-300 tysięcy a Lemforder spokojnie 100 więc najpierw mówisz że w 5000 załatwiłeś LMO a później prostujesz i mówisz że jakiś pewnie chiński chłam, więc się zdecyduj bo ja złego słowa nie powiem na to zawieszenie.

[nowikzdw]

Dorzucę coś od siebie. Jolcie mam ponad 3 lata. Zaraz po zakupie musiałem wymienić wahacz górny przedni. Wsadziłem Febiego. Wytrzymał 60 000km, a do roboty jeździłem delikatnie mówiąc kiepską jakościowo drogą. Więc to zawieszenie wcale takie słabe nie jest. Takie moje zdanie.