Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Separator antenowy dla auta rocznik 96


ghoscik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Borykam się z małym problemem w radiu samochodowym. Ostatnio przeszedłem z kilkunasto letniego kaseciaka Pioneer na radio Sony. W tym starym radiu nie było tego problemu albo przynajmniej nie był słyszalny. Otóż podczas słuchania fm w czasie jazdy "czasem" zdarzy się, że pojawią się szumy w odsłuchu lub lekkie trzaski tak jakby radio miało zgubić sygnał albo miało problem z utrzymaniem wystarczająco silnego. Nowe radio ma specjalne "ficzery", które mają poprawiać jakoś dźwięku przez podbicie tonów i ogólnie głośności radia więc podejrzewam, że w starym radiu nie było tego słychać właśnie dlatego, że wszystko tam było ustawione na domyślnym poziomie.

Poszperałem w internecie i okazuje się, że auta typu m.in. Audi mają problemy z tym jeśli wymieni się radio na nieoryginalne. Rozwiązaniem może być zastosowanie separatora (wzmacniacza) antenowego - dostępne na allegro w cenie ~12zł. Z chęcią bym kupił i sprawdził ale gdzieś (nie na tym forum) ktoś wspomniał, że taki separator wymagany jest raczej do Audi A4 B5 ale dla roczników > 98. Ja posiadam auto z 96 roku. Czy to jest prawda?

Inne rozwiązanie tego problemu to prawdopodobnie wymiana anteny...

Pomoże ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda.

W 1996 r. nie potrzeba separatora, bo kablem do anteny nie idzie nic więcej oprócz sygnału.

Wzmacniacz w tylnym lewym słupku.

Moim zdaniem to wymień sobie radio, bo Sony to nigdy dobre w odbiorze FM nie było i na wszystkich jakie słuchałem zdarzały się takie szumy przy słabym odbiorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Separator nie pomoże.

Wzmacniacz też nie bardzo, bo jeden już jest. Chyba że oryginał jest niesprawny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym oryginalnym wzmacniaczem to na 100% musi być ok bo przed wymianą kaseciak Pioneera tam grał i nie było tego. Studiowałem i studiowałem przez ostatnie dni w internecie i przeglądałem instrukcję jak podłączyć radio oraz stare połączenia z kostki iso na starym radiu i wychodzi na to, że w nowym radiu Sony niebieski kabel czyli według nich sterowanie siłownikiem anteny wchodzi dokładnie w ten biały kabel co od wzmacniacza ma być co według moich badań powinno przekazywać odpowiednie 12V do mojego wzmacniacza antenowego i grać bez zakłóceń. Generalnie radio znajduje bardzo dużo stacji tak jakby nie miało problemu z sygnałem ale np. słuchając rmf maxx lub rmf fm właśnie trafiają się zakłócenia w odbiorze - dźwięk jest w 99% czysty ale nagle złapie głupawki i przez jakiś czas ciche nienachalne trzaski słychać co jednak po chwili irytuje. Jednak co dziwne zaobserwowałem, że radio zet już nie ma takiej przypadłości albo ma a nie zaobserwowałem. No nic, muszę pojeździć więcej i posłuchać innego radia może to przypadłość rmf i siły sygnału w trójmieście albo faktycznie Sony i ich tuner to jednak nie jest najlepsze co znajduje się na rynku no ale czego się można spodziewać po radiu za 200+ zł. W razie gdyby jednak problem zakłóceń nie ustawał to co polecacie? Dostać się do anteny w lewym słupku i sprawdzić czy jest moc? Auto wiele lat było garażowane więc wykluczam by coś złego stało się z anteną chyba, że podczas podłączania nowego radia wzmacniacz antenowy trafił szlag...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...