Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z odpaleniem na ciepłym silniku po pewnym zajściu .


Bkn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Na początku powiem, że dałem du** stąd z pewnością mój problem. Otóż wlałem do mojego disla 4 l benzyny, w prawdzie dolałem później ropy, ale po tym zajściu występuje u mnie pewien problem wtedy przy uruchomieniu musiałem zakręcić trochę dłużej. Teraz na ciepłym silniku jest problem z odpaleniem, na zimnym pali od ręki, na ciepłym trzeba kręcić z 5-6 sekund później podczas jazdy wszystko jest dobrze, z wydechu też nic nie leci. Kupiłem jeszcze preparat do czyszczenia wtrysków i zalałem.

Czytałem sporo o przyczynach, czy ktoś miał podobną sytuację? Zastanawiam się czy nie pojawia się błąd, który został zapamiętany przy tamtym rozruchu, zamówiłem już filtr paliwa. Czytałem, że może to być pompa, no albo pompowtryski.

Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo podlacz komputer diagnostyczny i normalnego diagnoste który dokona sprawdzenia silnika... 4L benzyny na ile litrów ropy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobię, no właśnie na początek na jakieś 15-20 litrów bo tyle miałem polskiej gotówki, a za 10 km dolałem jeszcze 15l. Także szału nie było. Zastanawiam się jeszcze czy sama wymiana filtra może mieć jakiś wpływ na działanie?

---------- Post dopisany 13-06-2014 at 08:19 ---------- Poprzedni post napisany 04-06-2014 at 07:19 ----------

Witam ponownie.

Wymieniłem filtr, podpiąłem pod kompa i nic nie pokazało i dalej mam problem z odpalaniem na ciełym, reszta wporządku, żadnych dodatkowych obiawów nie ma. Dobrze by było jakbyście się podzielili swoimi pomysłami, chcę podjechać do mechanika, ale nie chce zmienić połowy auta.

Czytałem trochę o rozruszniku, od czego zacząc sprawdzanie przyczyny awarii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zimnym na strzał, na rozgrzanym raz lepiej raz gorzej ale ogólnie problem jest na rozgrzanym, np bezpośrednio po zgaszeniu odpale bez problemu ale już po 3-10 minuach jest gorzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to AJM to gdzie pompa ? chyba że vacum bo AJM ma pompwtrysk to nie to samo co afn czy zecior :wink: Niech kolega napisze jaki ma silnik i wtedy można kombinować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kolega ma silnik na pd? jesli tak to mój błąd nie chciało mi się tapnac na profil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kolega ma silnik na pd? jesli tak to mój błąd nie chciało mi się tapnac na profil

Według profilu zwykły 1.9 AFN ale może niech poda z naklejki pod maską albo naklejki z książki :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytul watku ( B5 AJM) -okulistyka... ;-)

Jesli rozrzad ok pochylil bym sie nad rozrusznikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest to silnik 1.9 TDI AJM rok 2000 automatyczna skrzynia biegów. W ostatnim czasie zmieniłem kompletny rozrząd wraz z pompą wody, filtry i olej również pozmieniane, rolka od wieloklinowego. Do czasu tej mojej nieuwagi auto było już dobrze przygotowane do jazdy ostatnim etapem było zalanie płyny do czyszczenia pompowtrysków co zrobiłem z 2 tygodnie przed zalaniem 4 l benzyny i wymiana żarówek:). Szykowałem samochód do pracy, no a teraz taki zonk:) To co mogę jeszcze powiedzieć wczoraj postanowiłem je porządnie przegonić, bo akurat byłem na trasie, więc dość mocno gazowałem i żadnych niepokojących objawów nie było auto zbiera się jak wcześniej spalanie pomimo gazowania takie jak przy normalnej jeździe dymu z wydechu nie ma, no ale jak dojechałem na miejsce auto postało z 15 minut to musiałem zakręcić z 2-3 sekundy, także problem dalej występuje.

Można więc powiedzieć, że jedynym objawem jest to odpalanie reszta jest git, aaa po podłączeniu pod VAG nie ma żadnych błędów, to co kolega zauważył to jakby minimalnie za wysoka temperatura, ale był wtedy słoneczny dzień i średnia z 3 pomiarów to około 95 C. Czy np gdyby były to pompowtryski to problem nie był by trochę bardziej rozległy aniżeli własnie to odpalanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czter litry benzyny na 15 litrów napędu to daje prawie 25 %:facepalm:

Na takiej mieszance nie odważył bym się nawet odpalać PD-ka , a co dopiero jechać :decayed:

Po d*pie dostały sekcje tłoczące pompowtrysków z racji nieodpowiedniego smarowania, teraz część dawki paliwa zamiast być wtryśnięta do cylindra, to przedostaje się pomiędzy powierzchniami pary precyzynej do przelewu.

Skutek jest właśnie taki że silnik ma kłopoty z odpaleniem , na ciepłym mapy rozruchowe są skrojone z najmniejszym zapasem:whistling:

Powierzchnie tłoczka i cylindra w pompowtryskiwaczu są pokryte jakimiś bardzo twardymi bodajże węglikami.

Jeżeli te warstwy zostały zużyte w całości to sytuacja będzie się szybko pogarszać, jeżeli tylko częściowo, to sytuacja powinna zostać stabilna, a problem z odpalaniem załatwisz zmieniając dawki startowe na większe ( korekta map startowych):whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, dzięki za odpowiedź to co piszesz brzmi sensownie:) Pewnie masz racje bo problem pojawił się po tym zalaniu, więc to ma na pewno z tym związek. Jednak jeszcze zastanawiam się jaki wpływ na odpalanie miał by lepszy rozrusznik, albo większy prąd z aku. Czy warto to sprawdzać? Dodatkowo czytałem, że jest możliwość podniesienia dawki podpinając pod VAG-a ? Czy to prawda i czy to ma sens bo z tego co pisano, wówczas jest mała możliwość manipulacji.

Czy ktoś z użytkowników mógłby polecić mi ewentualnie kogoś w Lublinie kto dokładne by to zbadał lub zajął się mapą, ja słyszałem o fabryce mocy.

Co do paliwa to faktycznie na początku była taka proporcja ale po przejechaniu z 15 km dolałem jeszcze 15 litrów, także do tego czasu aż tak duże nie pobrał z baku bo coś powinno być jeszcze w filtrze i przewodach, z drugiej str. wiem że PD są bardzo wrażliwe, tzn teraz wiem bardziej niż wcześniej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze może czujnik temperatury odepnij może szwankuje. Pozapalaj kilka razy na odlaczonym. Jak dobrze to Albo on albo rozrusznik juz pada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, dzięki za odpowiedź to co piszesz brzmi sensownie:) Pewnie masz racje bo problem pojawił się po tym zalaniu, więc to ma na pewno z tym związek. Jednak jeszcze zastanawiam się jaki wpływ na odpalanie miał by lepszy rozrusznik, albo większy prąd z aku. Czy warto to sprawdzać? Dodatkowo czytałem, że jest możliwość podniesienia dawki podpinając pod VAG-a ? Czy to prawda i czy to ma sens bo z tego co pisano, wówczas jest mała możliwość manipulacji.

Czy ktoś z użytkowników mógłby polecić mi ewentualnie kogoś w Lublinie kto dokładne by to zbadał lub zajął się mapą, ja słyszałem o fabryce mocy.

Co do paliwa to faktycznie na początku była taka proporcja ale po przejechaniu z 15 km dolałem jeszcze 15 litrów, także do tego czasu aż tak duże nie pobrał z baku bo coś powinno być jeszcze w filtrze i przewodach, z drugiej str. wiem że PD są bardzo wrażliwe, tzn teraz wiem bardziej niż wcześniej:)

10 km przy predkości średniej dajmy nato 60 km/h to 10 minut jazdy, razy średnio 2000 obr/min daje 20.000 obrotów wału korbowego, dzieląc to przez 2 otrzymamy 10.000 cykli tłoczenia w pompowtryskach przy bardzo złym smarowaniu.

Po dolaniu następnych 10 litrów sytuacja się niewiele poprawiła, bo benzyny było i tak około 15 % :naughty:.

W starych silnikach na pompie rotacyjnej zimą można zastosować do 5 % benzyny jako depresator, ale w silnikach na PD jest to niedopuszczalne :whistling:

Ja myślę że gdybyś od razu po pomyłce dolał 100 gram jakiegoś oleju do dwusuwów i do pełna napędu, to tematu byś nie musiał zakładać :naughty:.

Co do zwiększenia dawki startowej to VAGiem można w niewielkim zakresie przesuwać dawki rozruchowe,

nie jest powiedziane że to wystarczy do poprawnego odpalania na ciepłym w twoim przypadku.

Jak nie wystarczy to pozostaje podciągnięcie map u jakiegoś tuera, koszt ok 500 PLNów, lub oszukiwanie temperatury chłodziwa , widzianej przez sterownik silnika o kilkadziesiąt stopni w dół podczas rozruchu.

Układzik tego typu można kupić na alledrogo za ok 50 PLN.

Jest on tak samo skuteczny jak korekta map u tunera, tylko trochę mniej poprawny od strony technicznej:decayed:, powala natomiast ceną :whistling:.

Tutaj masz przykładową aukcję:

CIĘŻKO PALI BMW OPEL AUDI VOLKSWAGEN SKODA FORD (4259886299) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

A jak komuś nie obca elektromechanika, to można wyrezać taki układzik samemu, koszt elementów zmieści się w 15 PLNach:naughty:trzeba włożyć tylko trochę pracy własnej :wink:

---------- Post dopisany at 15:18 ---------- Poprzedni post napisany at 15:15 ----------

Jeszcze może czujnik temperatury odepnij może szwankuje. Pozapalaj kilka razy na odlaczonym. Jak dobrze to Albo on albo rozrusznik juz pada.

Kris, w kolegi przypadku raczej to nie czujnik, musiał by być to niezwykły zbieg okoliczności, nie mniej jak ma dostęp do VAGa to posprawdzać temperatury w Silnik , grupa 07 nie zaskodzi :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie lepiej na spokojnie popatrzeć niż wydać kasę. A może akurat.

I wlać z pół litra 2T na zbiornik tez nie zaszkodzi. Ja zawsze leje juz w 4 dieslu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że w silnikach na PD nie jest to dobre rozwiązanie na dłuższą metę, duży dodatek oleju 2T do napędu powoduje zwiększenie gęstości ONu, a to powoduje duże zwiększenie ciśnienia w pompowtryskach. Nie ma tam żadnych zaworów je ograniczających, po prostu tą objętość paliwa tłoczek musi przepchnąć przez rozpylacz:naughty:, co powoduje zdecydowanie większe obciążenie i tak już wysilonego układu napędu pompek...:decayed:

A jak by komuś przyszło do głowy lać miksol do auta wyposażonego w DPF, to na własną prośbę załatwi sobie problem z jego zapełnieniem popiołem z tegoż oleju , które jest nieodwracalne, wypalanie filtra go z tamtąd nie usunie :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, piotrsob czy zamontowanie tej kostki za 50 zł nie powoduje jakis kosekwecji co lepiej wybrac w tym wypadku mapa czy to. Dzisiaj np po 100 km zajechalem na miejsce odczekałem z 15 minut i odpaliłem bez problemu. później po 45 znow i tez było ok wyłączyłem jedynie nadmuch itp potestuje to jeszcze, ostatnio ciagle leje v-powera może cos sie odblokuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ci motorownia sama ozdrowieje, to przyczną musiało być coś innego niż ja opiswałem :decayed:.

A czy problem z odpalaniem nie występował tylko do momentu , kiedy tego miksa z benzyną definitywnie wyjeździłeś ?

Bo przy takiej zawartości benzyny rozruch na ciepło na pewno powinien być utrudniony :whistling:

Co do tego ustrojstwa za pięć dych, to poza oszukaniem temperatury w czasie rozruchu ( timer czasowy ustawiony na ok. 10 sekund, lub przekaźnik sterowany z zacisku D+ alternatora, w zalezności od wykonania) nie powoduje ono zmian parametrów pracy uruchomionej już motorówki :wink:

Jak będziesz zmuszony jednak coś zrobić, żeby odpalanie poprawić, to zasobność twojego portfela i ewentualnie chęć zainwestowania większej gotówki w auto pomoże Ci podjąć decyzję co wybrać, oba sposoby są tak samo skuteczne :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wygląda na to, że problem ustąpił auto już jest zdrowe:) Wymieniłem filtr i lałem V- powera, zamiast zwykłego paliwa przez 2 tankowania, dodatkowo raz preparat do czyszczenia wtrysków, tym razem się udało, jakby coś było nie tak to będe pisał:) Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...