Skocz do zawartości
IGNOROWANY

sprzeglo i dwumasa


matek678

Rekomendowane odpowiedzi

Daj mi go na 15 minut z nowym i rozwale. Jak ktoś debilowaty jeździł to w tydzień udupił. ;-)

Ktoś z lekka noga i 500 zrobi.

Co bym nie kupował nie może mieć gazu i haka. A haka dlatego ze coś ciągnął i chociażby sprzęgło dostało. ;-)

Tapatalk Pro Sony Xperia™

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś zakładał używany docisk, to poszukaj po forach, bo trzeba w nim przed montarzem zresetować samoregulacje :whistling:

A co się stało ze starym, bo jak się tylko ślizga, to spróbój go z lekka przypalić, dopiero jak nie pomoże to wymieniaj :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo sprzeglo jest robiona na jakies 200 000 z tym, ze jak ktos dba to i do 350000 dobije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypalić? Czwarty lub piąty bieg wrzucasz na postoju i ruszać. Więcej gazu i powoli ze sprzęgłem aby nie zgasł (polsprzeglo). Gdy poczujesz zapach palonych orzeszków to sprzęgło przypalone ;-)

Wysłane z patelni przez Tapatalk. Możliwe buendy z braku teflonu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zeby sie przytarlo i lepiej klejilo .:confused:

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak albo rozwalic docisk z zamachem .zalatwilem tak w galancie zima jak upalalem po sniegu i ciagle zrywy zrobily swoje .zamach pekl w 3 miejscach

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo się na czytał ze jak się ślizga to można tak życie przedłużyć. ☺

Kris, moje sprzęgło zaczeło się ślizgać przy 53 kkm , zaraz po tym jak zawirusiłem motorówkę , a było to 6 latek temu :decayed:

Nawet kupiłem komplecik, dwumas, tarcza docisk i chciałem wymieniać, ale przez przypadek przypaliłem sprzęgło .

Następnego dnia zonk, nie ślizga się :naughty:

No i od tego czasu co kilkanaście tysięcy km przypadłość powraca, ale zawsze lekkie przypalenie pomaga:grin:

Aktualnie na szafie mam 148 kkm, a nowe sprzęgło zardzewiało już w garażu :wink:

Co do sposobu w jaki to robię , to wyskakuje na szybką traskę, cisnę aż się zacznie ślizgać i dodaję gazu na tylę , by obroty wzrosły o ok 500 do 1000.

I tak trzymam ok 30 sekund :decayed:

Jak po takim zabiegu wystygnie, to jest spokój na następne kilkanaście tysięcy.:whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem nic złego na myśli.

Ale teraz już mam. ☺

Bo mieć nowe w garażu i kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widzisz , bo ja już taki jestem :grin:

Po co wymieniać coś co działa, a zakładam się że na tym nowym problem prędzej czy później też by się pojawił, po prostu sprzęgło skrojone jest na styk i jak niutków trochę przybyło to poprostu idzie po bandzie :decayed:

Jak się całkiem skończy, to wtedy fosol w rękę i montuję nowe :whistling::naughty:.

P.S. A tak na poważnie to to nowe sobie leży dobrze zabezpieczone przed rudą :decayed::hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze ja czuje ze sie slizga tylko przy ruszaniu tzn musze dawac wiecej gazu i dluzej przytrzymywac sprzeglo na 2 biegu auto mi zdycha jak niskie obroty a u kumpla co ma ten sam silnik idzie jak burza , pozatym nie zauwarzylem zeby sie na 5 slizgalo ani zeby obro ty szly do gory a predkosc stoi . Wogole to jak sprzeglo jest walniete to samochod moze byc slabszy? tzn czuje ze biegi zachowuja sie jakby byly przestawione o jeden do przodu czyli na jedynce jest jak na 2 a na 2 biegu jest jak na 3 itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...