Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nowa pompa wspomagania wyje jak stara


kamilmelaniuk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dzis odebralem samochód od mechanika, wymienialem pompe wspomagania. Jest to zamiennik za 320 zł ( stara pompa poszla na smietnik ) Wszystko bylo okej dopóki nie przejechalem pare km autem, znow zaczęła wyć jak ta stara. Kierownica chodzi dobrze, nie zauwazylem jakis ekstra defektów po wymiane. Moj mechanik powiedzial tez ze przewód jest okej nie cieknie itp. Po przejechaniu kilku km zadzwonilem i powiedzialem co jest. A On powiedzial ze moze tak lekko wyć. Ale te wycie mnie niepokoi, ewidentnie slychac podczas skretu, przyspieszania i nawet na wolnych obrotach kiedy lekko przegazuje.

Wie ktos moze o co chodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamiennik to nie ori ,ja bym wolał kupić używke w bdb stanie na forum i napewno by było ok ,chyba ze wyje ci bo gdzieś jest przytkane ,dobre mechaniory przed zalozeniem pompy jakoś płukają układ kierowniczy i zalewają nowym płynem zielonym febi ,wiadomo koszt wysoki ale wtedy jest pewnosc ze bedzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wymieniali pompę to pewnie też i płyn od wspomagania . U mnie po wymianie płynu od wspomagania pompa wyje jak szalona. Dopiero po jakimś czasie cichnie. Nie wiem od czego to zależy. Pojeździj jeszcze trochę, może też ucichnie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mchanik sprawdzony, od lat auta robil tam moj ojciec i w sumie ja wiec mechanik to dobry znajomy i fachowiec. Wymienil rowniez plyn w układzie. Wspominal cos o wymianie przewodu, ale kiedy obejzal go z bliska poiwiedzial ze jest okej. Za uzupelnienie plynu zaplacilem dodatkowo 50 zł . Denerwuje mnie ten odglos w moim A4 . Co moze byc przyczyną ? Myslalem ze po przejechaniu kilku dziesieciu km ucichnie aczkolwiek nie zauwazylem roznicy. Jutro wybieram sie do zakopanego ( 400km tam i spowrotem ) i mam nadzieje ze rozjezdzi się bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o pompy wspomagania to należy unikać zamienników. Porównaj sobie cenę zamiennika i oryginału. Np. do B6 nowy oryginał to wydatek ponad 1000PLN, a w necie możesz mieć nowy zamiennik za 200-300 PLN. Kolega mechanik mówił mi że zamienniki pomp, przynajmniej do B6, potrafią padać już po 3000-4000km. Z tymi częściami jest tak: jak cena zamiennika jest bardzo zbliżona do oryginału to może to sugerować że albo zamiennik jest dobrej jakości albo nie warto go kupować skoro orygianł kosztuje tyle samo. Ale jeżeli zamiennik jest 3-4 razy tańszy to już trzeba się zastanowić dlaczego...pamiętaj, oszczędzający dwa razy płaci. Taraz jeżeli kupisz nową pompę, zalejesz układ nowym płynem i zapłacisz za robotę, to wyjdzie ci to samo co za oryginał. Wiem, wydanie takiej kasy trochę boli, ale boli też słuchanie wycia "nowej" pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ori pompa do mojego b5 kosztowala w granicach 900 zł , lub renowacja starej ale musialbym wplacic 400 zl kaucji, jesli by jej nie udalo sie naprawic to stracilbym i pompe i 400 zl wiec wybralem zamiennik. Ze starej pompynie bylo juz co regenrowac , przejechala 380 tys.

Czytajac wasze wypowiedzi dochodze do wniosku ze nowa pompa mimo tego ze jest nowa bedzie wyć tak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a układ odpowietrzony? Płyn dobry wlany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja moze podadm dla potomnosci bo tez mi popa wyc zaczela. Lukam do zbiornika i plyn buzowal po wylaczeniu auta zaczynal sie pienic. Uklad szczelny itp. sciagnalem plyn i sitko nie bylo na swoim miejscu. Ustawilem je jak powino byc zalalem nowym plynem i jest gitara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego sprawdz przewód hydrauliczny, on często daje po majtach.jest to wąż gumowy zbrojony ale wewnątrz jest jeszcze przewód teflonowy który czasem wypada z zakucia i tworzy opory na pompie. Wiem coś na ten temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobna historia. Zamieniłem starą przeraźliwie wyjącą na nową skv, okazało się że trochę wyje przy skręcie, ale gratis mam opiłki w płynie... A zielony febi się zrobił grafitowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolejnej wymianie płynu wyje przy każdym skręcie, przy maksymalnym jeszcze głośniej  i i przy zwiększaniu obrotów w trakcie skręcania. Cicho pracuje tylko na jałowym bez kręcenia kierownicą. Poprzednia zajechana pompa wyła przeraźliwie wraz ze zwiększaniem obrotów ale nie opiłkowała... Kupiłem oryginalną używkę z alle, wymienię i zobaczę czy się coś zmieniło... Pierwsza pompa miała trudne warunki bo jeszcze poprzedniemu właścicielowi ciekł przewód wysokiego ciśnienia. Pod koniec kilka razy zapracowała "na sucho" albo poniżej minimalnego stanu oleju, płyn od razu po wykryciu ubytku był dolewany. To mnie skłoniło do wymiany przewodu. Kupiłem 27182 FEBI. Może z tym przewodem coś nie halo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...