Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Straż gminna i 2x mandat


Emil -_-

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dostałem dziś 2 mandaty od SG na kwote 600 zł ( 2x po 300 ):facepalm: W mandatach zawarta jest oczywiście fotka na której widać samochód i rejestracje bez osoby kierującej. :facepalm:

Zastanawiam się jak ugryźć temat. Z tego co się dowiedziałem po szybkim przeglądnięciu neta to ludzie polecają kategorycznie nie odpowiadać na pismo i sprawe olać. Nie mam zamiaru płacic bo dla mnie to szczyt złodziejstwa.

Macie jakieś porady ? Grożą że jak nie odeśle w ciągu siemdmiu dni to odpowiedzialność z art. 78.

Podobno ten artykuł tyczy się tylko do policji, zaraz zgłębie swoją wiedzę prawniczą...

tu wyczytałem najwięcej przydatnych info.

Najprostsza odpowiedź na wezwanie Straży Miejskiej | 3obieg.pl - Serwis informacyjny dziennikarstwa obywatelskiego.

Słyszałem też żeby pisemnie zarządać ksera homologacji urządzenia. Zaznaczam od razu że to radar mobilny, stawiają go sobie na tyle białej/niebieskiej pandy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostales mandat czy prosbe o wskazanie kierujacego? Bo to jest zasadnicza roznica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba prośba o wskazanie kierującego. Na kartce numer 1 mam zeby wskazac w terminie 7 dni od otrzymania wezwania kto jechał pojazdem o nr rej... i potem co mi grozi jak tego nie zrobie. Potem jest zdjęcie autka wraz z róznicą stwierdzonej a dozwolonej prędkości. na drugiej stronie tej kartki mam wykresik kto kierował czyli Wiem/Niewiem itd. Taki wykresik jak tu na screenie nr 2. No i jest świadectwo legalizacji.

http://3obieg.pl/mandat-podetrzyj-sie-wezwaniem

Na kartce nr 2 Jest oświadczenie podzielone na 3 części A, B, C

w A mam 3 przypadki i w zależności czy ja kierowałem, czy ktoś kogo wskazuje, czy nieznana mi osoba musze się podpisać w odpowiednim przypadku w opcji ze przyjmuje badz nie przyjmuje mandatu.

Czesc B dotyczy moich danych

Czesc C to informacja dla sadu i nalezy wypelnic w przypadku odmowy przyjecia mandatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek będę w biurze to jak chcesz mogę Ci na maila wysłać pismo, które możesz im odpisać. Jak skierują sprawę do sądu wnosisz o umorzenie bo oni nie mogą tego zrobić (jak przekażą policji i policja złoży do sądu to jesteś w d*pie) a jak umorzenie nie przejdzie (albo złoży policja) mówisz w sądzie że nie jesteś detektywem i nie do Ciebie należy szukanie sprawcy wykroczenia (kiedyś widziałem wyrok uniewinniający właśnie na tej podstawie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie opłacaj od strażników . ja takich wezwań miałem ze 4 i wszystkie za przekroczenie predkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak odpowiedzi, to sprawa idzie do sądu, czyli już masz ciąganie po sądach.

Ja wysyłałem do tej pory pismo treści jak niżej i w jednym przypadku 1,5 roku ciszy a w drugim prawie rok.

Oczywiście swoje zmieniasz na , że " proszę o przesłanie wyraźnej fotografii pozwalającej na rozpoznanie kierowcy".

... tutaj odniesienie do pisma...

Nie prowadzę ewidencjiprzebiegu ani kierowców, a pomimo szczerych chęci, nie jestem wstanie wydobyć ze swojej pamięci, kto akurat tego dnia mógłsiedzieć za kierownicą w miejscowości XXX.

Przyjęcie mandatu przezemnie lub wskazanie innej osoby jako domniemanego kierowcy, możeoznaczać wprowadzenie organów Państwa w błąd co jest zagrożonekarą pozbawienia wolności (art. 233 i 234 Kodeksu karnego).

W związku z powyższym,świadomy ciążących na mnie obowiązków, proszę o przedstawieniefotografii dokumentującej wykroczenie, abym mógł jednoznaczniezidentyfikować i wskazać sprawcę wykroczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soolek muszę sprawdzić Twoją metodę, może i także mnie się uda. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda neutralna.

Ja korzystałem w przypadku ITD.

Oni pewnie dotychczas nie mieli procedury wysyłania zdjęć, więc każdy tego typu list pewnie szedł na koniec segregatora albo do kosza, czyli sprawa do przodu.

Jeśli poszliby do sądu, to sąd ich opierdoli, że się nie postarali. Bo ja przecież chciałem, ale nie miałem jak wykazać, kto jechał autem.

Odmówić też nie odmówiłem.

W przypadku straży miejskiej mogą Ci jednak wysłać zdjęcie. jeśli będzie czytelne, trzeba to przyjąć na klatę.

Jeśli nie, to jesteś do przodu.

Oczywiście sytuacja zmienia się z dnia na dzień (ITD zacznie zaraz wysyłać zdjęcia) a SM/SG pewnie się w końcu z Policją zgada i wszelkie sprawy sądowe będą szły przez Policję, bo w końcu to kasa dla budżetu. Skoro gmina nie może skorzystać, to nie Państwo skorzysta.

Ale próbować można. W każdym takim przypadku trzeba mieć jednak na uwadze to, że sprawa jednak trafi do sądu a tutaj już może się różnie potoczyć.

Często taki wyrok może być wydany zaocznie, czyli trzeba się będzie jednak wykazać znajomością prawa a na pewno poświęcić czas.

Ale to już każdy musi sobie sam ocenić, czy jest winny/niewinny, ma czas na papierkową robotę, aby zaoszczędzić 200-300 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz znajmości praw dobrze też jest znać swoje "obowiązki". A takim obowiązkiem jest przestrzeganie przepisów kodeksu drogowego, od przestrzegania którego nie zwalnia nas żadne przekonanie o słuszności walki z "chorym systemem".

To tak w ramach łyżeczki dziegciu na zastanowienie.

Miłej soboty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metoda neutralna.

Ja korzystałem w przypadku ITD.

Oni pewnie dotychczas nie mieli procedury wysyłania zdjęć, więc każdy tego typu list pewnie szedł na koniec segregatora albo do kosza, czyli sprawa do przodu.

Jeśli poszliby do sądu, to sąd ich opierdoli, że się nie postarali. Bo ja przecież chciałem, ale nie miałem jak wykazać, kto jechał autem.

Odmówić też nie odmówiłem.

W przypadku straży miejskiej mogą Ci jednak wysłać zdjęcie. jeśli będzie czytelne, trzeba to przyjąć na klatę.

Jeśli nie, to jesteś do przodu.

Oczywiście sytuacja zmienia się z dnia na dzień (ITD zacznie zaraz wysyłać zdjęcia) a SM/SG pewnie się w końcu z Policją zgada i wszelkie sprawy sądowe będą szły przez Policję, bo w końcu to kasa dla budżetu. Skoro gmina nie może skorzystać, to nie Państwo skorzysta.

Ale próbować można. W każdym takim przypadku trzeba mieć jednak na uwadze to, że sprawa jednak trafi do sądu a tutaj już może się różnie potoczyć.

Często taki wyrok może być wydany zaocznie, czyli trzeba się będzie jednak wykazać znajomością prawa a na pewno poświęcić czas.

Ale to już każdy musi sobie sam ocenić, czy jest winny/niewinny, ma czas na papierkową robotę, aby zaoszczędzić 200-300 PLN.

na tą chwilę przynajmniej w mandatach od SG dostajesz fote. Na moich fotach które są czarno białe widać rejestracje i samochód na zewnątrz. W środku auto nie widać kompletnie nic. Będę się posiłkował Twoim pismem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedys (kiedys znaczy rok temu) dostalem od ITD i tak jak Ty pelno kartek do wypelnienia,ale bez zdjecia i oczywiscie kartki dalej leza i poki co jeszcze nic nie dostalem ;) i placil tez nie mam zamiaru :) cos kiedys czytalem badz ogladalem ze takie instytucje jak sg/sm nie maja prawa wystawiac mandatow, tylko nie pamietam na czym to sie opieralo. Trzeba by tego poszukac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łamać przepisy i nie płacić. Ot cała Polska. Pomijam zasadność istnienia takich tworów jak SM/SG, ale zasady prawa obowiązują każdego z nas. Mandat za 300 zł to było przekroczenie powyżej 20 km/h. Nie chciałbym żeby jakiś burak jechał tak przez miejscowość gdzie mieszkam ja i moje dziecko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łamać przepisy i nie płacić. Ot cała Polska. Pomijam zasadność istnienia takich tworów jak SM/SG, ale zasady prawa obowiązują każdego z nas. Mandat za 300 zł to było przekroczenie powyżej 20 km/h. Nie chciałbym żeby jakiś burak jechał tak przez miejscowość gdzie mieszkam ja i moje dziecko!

Daruj sobie takie wypowiedzi. SG to typowe złodzieje, nic nie robią oprócz wystawienia radaru na dwór i wysyłania sterty mandatów. Siedzą oszusty w kanciapie i tylko kawka mandacik. Ciekawe czy ich rodzinka też takie mandaciki dostaje ? Przykro mi " buraku " że latasz z dzieckiem po ulicy ale radze zaprzestać bo mandat dostaniesz :wink: Całe szczęście że w tym cudownym kraju są osoby które wspierają budżet państwa, fundują rządowe przywileje i zakup kolejnych radarów. Ja ich wspierał nie bedę bo niby za co ? Za to że ukradli kase z OFE czy za to ciągłą kontrole ze strony US ? Państwo jest dla obywatela, nie odwrotnie :thumbdown:

A swoją drogą to się cyrki tam dzieją. Często SG wysyła komuś mandat np na 400 zł a jak ktoś nie chce zapłacić to wysyłają na 200 zł... Byle co kolwiek wpadło żeby się w robocie utrzymać...

Dziś zatrzymałem się na parkingu na którym było zrobione zdjęcie i przyznaje że radar jest schowany świetnie. W Pandzie siedział zajęty CIEZKA FIZYCZNIE UMYSLOWA PRACA wybitny strażnik gminny. Ot, ciężko pracujący funkcjonariusz chroniący interesy obywatela, poczułem się bezpiecznie. Mam nadzieję że ten funkcjonariusz dalej będzie dbał o Twoje dzieci :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łamać przepisy i nie płacić. Ot cała Polska. Pomijam zasadność istnienia takich tworów jak SM/SG, ale zasady prawa obowiązują każdego z nas. Mandat za 300 zł to było przekroczenie powyżej 20 km/h. Nie chciałbym żeby jakiś burak jechał tak przez miejscowość gdzie mieszkam ja i moje dziecko!

otóż to właśnie... co prawda ja sam nie jezdze 40-50 tak jak sa czesto ograniczenia w zabudowanym, ale jak juz mnie zlapia to płace kwit i tyle. a po co to plakac i robic z siebie gamonia na forum? co chwila taki watek powstaje :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Dokładnie. Jak już zawaliłem ,popełniłem wykroczenie to trzeba się z tym pogodzić i po męsku ponieść konsekwencje.

Ja uważam tak skoro jade szybciej to licze się z tym że moge zostać za to ukarany, trzeba przyjąć to na klate...:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łamać przepisy i nie płacić. Ot cała Polska. Pomijam zasadność istnienia takich tworów jak SM/SG, ale zasady prawa obowiązują każdego z nas. Mandat za 300 zł to było przekroczenie powyżej 20 km/h. Nie chciałbym żeby jakiś burak jechał tak przez miejscowość gdzie mieszkam ja i moje dziecko!

otóż to właśnie... co prawda ja sam nie jezdze 40-50 tak jak sa czesto ograniczenia w zabudowanym, ale jak juz mnie zlapia to płace kwit i tyle. a po co to plakac i robic z siebie gamonia na forum? co chwila taki watek powstaje :wallbash:

Ja też płacę. W łapę nigdy nie dałem i nie dam. Złapali mnie to płacę.

Ale nie dam się doić państwu, prowokować mnie do wpłacenia im większej kasy itd itp.

Bo za dojenie uważam właśnie fotoradar 10m przed końcem terenu zabudowanego (właśnie koleżanka się dzisiaj taką pamiątką z wakacji pochwaliła).

Albo fotoradar na 4 pasmowej (!) drodze ekspresowej.

Czy ktoś z Was kiedyś widział fotoradar przy szkole/przedszkolu/dużym przejściu dla pieszych?

Sądzę, że ciężko będzie.

Fakt, jak niedawno zobaczyłem jedne, Warszawa Modlińska na długiej prostej przy przejściu dla pieszych. Fakt, ciężko tu przejść, ale ruch pieszych jest mały, więc bym polemizował jeszcze.

Jeżeli mnie złapali, to proszę o czytelne zdjęcie, żebym mógł być pewien, że jechałem ja albo nie ja i płacę.

A nie zapłać stówkę więcej, to Ci darujemy punkciki, czyli znowu bogaty może więcej.

Ja jestem za karą, ale kara ma dotkliwa (czyli punkty) i nieuchronna - czyli jest wina, jest kara a nie można się wykupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to lepiej Ci bedzie jak Policja na suszarke Cie złapie niż przyjdzie foto od SM? bo dla mnie to bez różnicy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dla mnie nie ma różnicy kto, tylko w jaki sposób.

Bo skoro popełniłem wykroczenie i zostałem złapany, to biorę to na klatę i płacę.

Ale skoro SM/SG chce tylko wyciągnąć ode mnie kasę, bo propozycja daj stówkę więcej a darujmy Ci punkty, to jest wyciąganie tylko kasy a nie karanie. I kończy się w ten sposób, że kto ma kasę za***prza ile wlezie, płaci i za***prza dalej, bo znowu zapłaci.

Jak by raz w roku stracił prawko i musiał polatać po egzaminach, to może by się zastanowił kolejny raz zanim przyciśnie.

A tak, to kasa załatwia wszystko.

Skoro popełniłem wykroczenie, to proszę mi je udowodnić i przesłać zdjęcie. Jest czytelne - płacę, biorę punkty i jeżdżę wolniej, bo mam świadomość, że może mnie spotkać większa kara, czyli odebranie prawka.

Ale jeżeli ktoś chce tylko ode mnie tylko kasę, to niech się wali.

Skoro kombinują (w necie można znaleźć dużo na ten temat), to dlaczego ja mam się zgadzać na ich kombinacje. Stawiam się po to, żeby zaczęli to robić dobrze.

I coś się zmienia. ITD będzie wysyłać zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...