Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8 Adr Nierówna Praca I Wypadanie Zapłonu.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czytałem w którymś wątku że wymiana czujnka halla pomogła . tylko teraz nie moge znależć tego tematu

Opublikowano

Rozumiem, że chodzi o czujnik wału a nie wałka rozrządu?

Opublikowano

a gdzie ten czujnik sie znajduje.

Opublikowano (edytowane)

Czujnik wału jest na bloku koło filtra oleju przykręcony jedną śrubką Czujnik wałka rozrządu z przodu na prawym wałku alu pokrywka z podpiętą wtyczką.

Edytowane przez Mesiah
Opublikowano

to jest tak zwany czujnik spalania stukowego?

Opublikowano

Nie. Czujnik spalania stukowego to co innego.

Opublikowano

czytałem w którymś wątku że wymiana czujnka halla pomogła . tylko teraz nie moge znależć tego tematu

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/314283-18-adr-falowanie-i-szarpanie-na-cieplym-silniku/

akurat tego tematu nie czytałem w tamtym było wiecej wpisów,

http://a4-klub.pl/index.php?/topic/300027-obroty-po-uruchomieniu/

Ja swojego problemu w 1.8 ADR nie zdążyłem wyelminować. ale podczas sprzedaży aż się żdziwiłem bo bardzo ładnie odpalił i nie szarpał.

ale to może dlatego że przez miesiąc odpięty był aku

Opublikowano

sprawdzał ktos ten czujnik wału?

Opublikowano

Witam

Odświeżę troche temat, przewałkowałem już cały, w sumie może wy pomożecie mi się utwierdzić w moim przekonaniu. W moim przypadku wydaje mi się że uszkodzoną mam cewke, silnik ARG, jedna duża cewka na dwa cylindry. Objawy to szarpanie i uczucie wypadania zapłonu. Wymieniałem kable świece. Niestety nie pomogło. Cewka to dość spory wydatek a chciał bym się utwierdzić że to ona na pewno. Jest jakiś sposób albo co jeszcze sprawdzić żeby wyeliminować wszystko po kolei ?. Vag błędów nie pokazuje. Jest tak że zapale auto chodzi idealnie i za chwile zaczyna drżeć, czasem przegazuje wysoko i spadnie z obrotów i drży. Brak mi pomysłów ;/

Pozdrawiam

Opublikowano

odpalcie silnik poruszajcie każdym przewodem każdym gniazdem jak coś się zmieni w pracy silnika macie przyczyne w takich wypadkach gdzie komp nic nie pokazuje

Opublikowano

Witam,

Ja mam dokładnie takie same objawy i niestety jest to efekt wyciągniętego łańcuszka... Wymiana co 200tys a u mnie przebieg jest już 235tys... Faza zapłonu wacha się po 1mm na każdą stronę i A4 nie ma takiej mocy jak powinna mieć...... Przymierzam się do wymiany i zobaczymy co to będzie.,..

Opublikowano

tylko że u mnie problem jest a za chwile nie ma, i znów jest. nie ważne czy niskie obroty czy wysokie. Już posprawdzałem wszystko, inna cewka, kable świece i dalej bez zmian ;/

Opublikowano

a zastanawialiście się czy przypadkiem przepustnica nie siada jak tak miałem czasami zamulał , stawał strzelał z rury zalewał się chodził nie na wszystkie gary tylko u mnie gniazdo nie stykało bo miałem urwany zatrzask

Opublikowano

Ja już dawno obstawiam przepustnicę. Używki nie kupię a nowa ok 800zł kosztuje. Zastanawiam się czy nie zaryzykować. W vag'ach od zawsze były problemy z potencjometrem przepustnicy (nie tylko w nich w francuzach też).

Opublikowano (edytowane)

ja wziełem używke rozmawiałem z elektrykiem mówi że wystarczy że potencjometry wyschną i zaczynają się problemy a każdo razowe rozebranie pokrywy potencjometrów wiąże się z ich uszkodzeniem tak że lipa i nici z kobinowania chyba że ktoś ma naprawde ogarniętego elektryka . defakto mimo iż u mnie przepustnica nie stykała w gnieździe komputer podawał prawidłowe logi zero błedów jedynie jak się dławił to pokazywał czujnik położenia wału i sonde lambda dopiero gdy zaczełem powoli ruszać gniazdem otworzyła się przepustnica od razu poleciałem do wraku ojca i wykręciłem i tu natknołem się na problem iż gniazda wymienić się nieda jedynie całą przepustnice te same efekty bd bo sprawdzałem gdy któryś z kbelków w wtyczce będzie sparciały czy nie bd dobrze ułożony w nim może problem nie jest w przepustnicy a w tej kostce ? weź śrubokręt mały i posprawcaj po prze ich naciąganie tylko z odpowiednią siłą by nie przesadzić .... i jak to mówią jak nic nie pomaga nie wiadomo co szwankuje napewno jakaś pierdoła oddałem samochód do mechanika który remontuje jedynie silniki audi i najczęściej naprawia 1,8 przez 2 tyg walczył i rozłożył rence auto 1 miech stało po warsztatach i odbierałem je tylko z 1 i tą samą nowiną ,,puki nie stanie to nie bd wiadomo co jest popsute''


szkoda że wywaliłem tą starą przepustnice bym ją rozebrał zrobił zdj i pokazał jak to wygl chyba że jeszcze leży

Edytowane przez Wojtek1995
Opublikowano

A tez miales takie szarpniecia podczas lekkiego dodawania lub puszczania gazu ?

Opublikowano

takie szarpanie to mam ciągle ale to przez łożysko i docisk sprzęgła (delikatne szarpanie też może być przez luźną linkę od przepustnicy a szarpanie przez przepustnice to nie było szarpanie to było wyrywanie wszystkiego strasznie szarpało gdy zaczynało szarpać silnik brzmiał jak by nie palił na wszystkie gary i czasami jechał i nie szarpał ale mulił . chyba że pusiciłem gaz lub gdy dodawał szarpał bardziej lub po prostu nie reagował a jak zaczynał rwać pod stromy podjazd to centralnie stawał i strzelał jak by ktoś kable od świec pomylił ciężko było to mechanikom zauważyć bo niebyło wiadomo co dopiero po czasie zauważyłem że zaczynał tak robić gdy auto wpadło w dziure koleine lub chopke czasami nawet zdarzało się że nie odpalał bez dodania gazu (w takim wypadku nie kupujcie przepływomierzy strata pieniędzy miałem 4 heh)i co do przepływomierza a przepustnicy na pierwszym przepływomierzu szarpał od razu po osiągnięciu 90 stopni na drugim jeździłem przez 100km bez problemu na dwuch ostatnich to już tak jak mówiłem podczas jazdy bo niewybojach heh

Opublikowano

Ja mam szarpnięcia przy dodawaniu i odpuszczaniu gazu. Czuć to przede wszystkim na pierwszym biegu przy jeździe z mała prędkością. Nie da się płynnie jechać na tym biegu. Szarpie całym autem jak głupi. Jak z pierwszym razem wyjmowałem przepustnicę to była czysta. Zajrzałem też do potencjometru (otworzyłem obudowę) i widziałem minimalnie wytarte ścieżki w zakresie od 0 do 1/3 otwarcia. Na bank to przepustnica. Chyb wszystko już sprawdziłem. akt faktem mam głośną pompę paliwa bo słychać ją non stop ale auto ciągnie do odcięcia bez zadyszki.

Opublikowano (edytowane)

a i jak kostka była wypięta obroty falowyały od 500 do 3000 czasami nawet do odciny jak by linka się gdzieś blokował


no na pompe też chcieli mi naciągnąć ale się nie dałem :P jak jest przepustnica walnięta to bd złe wartości do pompy podawała . a jak rozebrałeś przepustnice uszczelka była cała ? co do głośności pompy paliwa jechałeś może a8 4.2 ztyłu na kanapie ? pompa po prostu ryczy


a lata ci może dźwignia zmiany biegów podczas dodawania gazu ?

Edytowane przez Wojtek1995

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...