Morecus Opublikowano 5 Października 2014 Opublikowano 5 Października 2014 Witam serdecznie, Mam mały problem ze swoim B5:)! Wczoraj chciałem sobie na skrzyżowaniu na ręcznym zawrócic - no i w sumie zawróciłem ale jak wcisnąłem gaz do oporu usłyszałem mało przyjemny huk i UWAGA UWAGA! Autko nie idzie:( Wiem... debilne... <sad> No ale przejdźmy do rzeczy: -silnik chodzi równo, -sprzęgło się wciska, -biegi się przerzucają na sprzęgle płynnie bez grzechotania itp, Jedyny najmniejszy problem to to że... B5 nie jedzie ani do przodu... ani do tyłu Jak przerzucam biegi i próbuje zwolnić sprzęgło słyszę mało przyjemne grzechotanie... na każdym z biegów no i rzecz jasna B5 nadal stoi w miejscu:( Pytanie o diagnozę? Docisk sprzęgła był słabszy ode mnie? Czy może mechanizm różnicowy w co w sumie mało wierze? Pozdrawiam serdecznie, proszę o podzielenie się swoimi sugestiami co do meritum a nie co do stylu jazdy.
Dev Opublikowano 5 Października 2014 Opublikowano 5 Października 2014 Docisk zdechł albo łożysko sie rozlecialo
goldi Opublikowano 5 Października 2014 Opublikowano 5 Października 2014 A nie rozlecial się przegub zewnętrzny
Morecus Opublikowano 5 Października 2014 Autor Opublikowano 5 Października 2014 Jutro zamirzam podnieść auto i zobaczyć z tymi przegubami bo to będzie stosunkowo proste do oceny. Miałem z jednym mały problem (zewnętrznym) ale to przy ostrym ruszaniu na skręconych kołach stukał. No ale brnąc dalej w temat - musiały by oba na raz polecieć - no bo gdyby tylko jeden to i tak auto miało by napęd na jedno z kół. Tak się własnie nad tym wszystkim zastanawiam... na zgaszonym silniku wszystko ok... biegi ze sprzęgłem czy bez pracują normalnie... nie ma jakiś oporów itp. na odpalonym silniku na wciśniętym sprzęgle też wszystie się przerzucają łącznie ze wstecznym... ale jak popuszczam sprzęgło słysze grzechotanie... auto nawet nie drgnie. @ DEV - łożysko mogło by tu mieć aż tak istotny wpływ na to? Z początku stawiałem na róznicowy bo kurde to ostatnie miejsce na przeniesieniu napędu... zwłaszcza że sprzęgło chodzi normalnie na "pedale" no ale ten docisk.. nie daje mi spokoju... No i lekko zaczeło rosić ze skrzyni po wszystkim... nie to że leci ale czasem jakaś kropelka spadnie... bo wcześniej auto żadnej plamki nie zostawiało. Jeśli ktoś ma jakieś spostrzeżenia to proszę o opinie:) Pewnie 100% diagnoze poznam po rozbiórce:) postaram się wkleić zdjęcia dla potomnych dokumentując tym samym swoją głupotę. Pozdrawiam
majkel_majki Opublikowano 5 Października 2014 Opublikowano 5 Października 2014 Miałem z jednym mały problem (zewnętrznym) ale to przy ostrym ruszaniu na skręconych kołach stukał. No ale brnąc dalej w temat - musiały by oba na raz polecieć - no bo gdyby tylko jeden to i tak auto miało by napęd na jedno z kół. Jak trzaśnie jeden przegub to auto staje, nie ma inaczej.
Morecus Opublikowano 5 Października 2014 Autor Opublikowano 5 Października 2014 @up dziekuje za wyprowadzenie mnie z bledu! Jutro zobacze je dokladniej. Byc moze bedzie z tym mniej zabawy niz mysle. I lufa dla mnie z wiedzy o tym elemencie. Przestudiuje sobie budowe tego ukladu dosyc wnikliwie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się