Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stukot na biegu jałowym - luz łożyska półosi w skrzyni


Riciii

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie przelatałem 7 tys. i na razie brak luzu , jak się pojawi następna naprawa będzie wyjęcie skrzyni, zwiększenie otworu i tuleja.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam ten objaw i autko właśnie na warsztacie. Postanowiłem zrobić to porządnie, czyli rozwiercanie gniazda łożyska i wstawienie tulejki.

Strasznie to zostało spieprzone przy produkcji.

No cóż , cięcie kosztów daje właśnie takie rezultaty.

Niemiecka jakość? ŻENADA.

Wczoraj odebrałem auto po naprawie. Wstawiona tuleja, wymienione łożyska , podkładki itd. oraz przy okazji olej w skrzyni. Całkowity koszt 2 tys.zł :kwasny: .

Teraz jest nareszcie CISZA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, generalnie usterka ciężka do wykrycia podczas kupna. Sam kupiłem auto pochodzenia polskiego, cały czas serwisowane w ASO, przebieg 165k. Po 3 tygodniach od zakupu zauważyłem te tykanie, którego wcześniej nie wykryłem. Jak się nie wie czego szukać to się człowie nie zorientuje.

Nawet mechanik na problem zlokalizować usterkę jak nie wie czego szukać bo luzu na półosi nie widać do czasu aż się jej nie zdemontuje.

Jest to ewidentynie wada fabryczna bo przyczyną jest źle dobrane pasowanie pomiędzy łożyskiem a gniazdem. Zresztą w którymś wątku pisali o tym, że Audi wie o tej usterce i dlatego wymyslili sposób naprawy "na klej". Z drugiej strony jakby nie było wady to by nie zrobili nowej poprawionej pokrywy łożyska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, generalnie usterka ciężka do wykrycia podczas kupna. Sam kupiłem auto pochodzenia polskiego, cały czas serwisowane w ASO, przebieg 165k. Po 3 tygodniach od zakupu zauważyłem te tykanie, którego wcześniej nie wykryłem. Jak się nie wie czego szukać to się człowie nie zorientuje.

Nawet mechanik na problem zlokalizować usterkę jak nie wie czego szukać bo luzu na półosi nie widać do czasu aż się jej nie zdemontuje.

Jest to ewidentynie wada fabryczna bo przyczyną jest źle dobrane pasowanie pomiędzy łożyskiem a gniazdem. Zresztą w którymś wątku pisali o tym, że Audi wie o tej usterce i dlatego wymyslili sposób naprawy "na klej". Z drugiej strony jakby nie było wady to by nie zrobili nowej poprawionej pokrywy łożyska.

Zgadzam się z Tobą Riciii podczas oględzin przy zakupie też nic nie słyszałem, bo tego nie słychać jak auto stoi czy jedzie szybciej. Jednak zaraz w pierwszym tygodniu przy toczeniu się na podwórku zauważyłem to terkotanie. Pojechałem zaraz do mechanika i mimo tego że podniósł mnie z autem na podnośniku, obciążyłem samochód na 6 biegu bez gazu, słychać było ja cholera to nie wpadliśmy na to. Początkowo obstawiałem że to może dwumas, choć żeby aż tak go było słychać, to było by dziwne. Auto miało wtedy 178 tyś km przebieg mógł wskazywać dwumas tym bardziej że poprzedni właściciel mówił że nie wymieniał. Dopiero Forum A4 i wszystko jasne :eusathink::doh::thumbup1::) I nie trzeba było demontować półosi jak twierdzisz, wystarczyło nią poszarpać góra dół i wszystko było jasne.

Przyczyna prosta średnica łożyska nie dobrana do gniazda, do tego stara kapa nie dociska łożyska jak należy. Łożysko zachowuje się jak Diax.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pomysł z owijaniem łożyska blachą aluminiową poległ po 8 tyś, najłatwiej luz ten jest sprawdzić otwierając maskę i wkładając rekę obok zbiorniczka od płynu G-12 łapiąc za przegób wew. z lewej strony , góra dół.

U minie objawy też zauważyłem po kilku dniach od kupna / przebieg 165 tyś/ - najbardziej odczuwalne były na zimnym silniku tocząc sie na luzie 20 km/h, lub próbując delikatnie nabijac 1-kę bez sprzęgła wtedy był słyszalne te jazgotanie.

Teraz zastanawiam się jak naprawić tą wadę skutecznie. :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pomysł z owijaniem łożyska blachą aluminiową poległ po 8 tyś, najłatwiej luz ten jest sprawdzić otwierając maskę i wkładając rekę obok zbiorniczka od płynu G-12 łapiąc za przegób wew. z lewej strony , góra dół.

U minie objawy też zauważyłem po kilku dniach od kupna / przebieg 165 tyś/ - najbardziej odczuwalne były na zimnym silniku tocząc sie na luzie 20 km/h, lub próbując delikatnie nabijac 1-kę bez sprzęgła wtedy był słyszalne te jazgotanie.

Teraz zastanawiam się jak naprawić tą wadę skutecznie. :facepalm:

Moim zdaniem skuteczne jest wstawienie tulejki. Inne metody to tylko półśrodki i nie dają gwarancji, że po paru tysiącach km znowu nie pojawi się luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek robiłem serwis czyli oleje, filtry itp. ponieważ stukło mi 220 tys. mam auto od 164 tys. i u mnie łozysko sztywno siedzi. Z tego co mi mechanik powiedział to łożysko może się wybić od rozwalonego przegubu wewnętrznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek robiłem serwis czyli oleje, filtry itp. ponieważ stukło mi 220 tys. mam auto od 164 tys. i u mnie łozysko sztywno siedzi. Z tego co mi mechanik powiedział to łożysko może się wybić od rozwalonego przegubu wewnętrznego.

Raczej nie, w moim przypadku przegub był i jest ok. Od razu to sprawdzałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek robiłem serwis czyli oleje, filtry itp. ponieważ stukło mi 220 tys. mam auto od 164 tys. i u mnie łozysko sztywno siedzi. Z tego co mi mechanik powiedział to łożysko może się wybić od rozwalonego przegubu wewnętrznego.

Raczej nie, w moim przypadku przegub był i jest ok. Od razu to sprawdzałem :)

U mnie to samo przegub był i jest ok.

Ciekawy jestem czy ktoś już przed sprzedażą u ciebie nie wykonał tej naprawy na loctite?

Bo przy tym przebiegu nie możliwe żeby łożysko sztywno siedziało.

Edytowane przez smolkers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

Krótka piłka. I nie ma co rozkminiać czy to wina tego, czy tamtego i przy jakim przebiegu. Pewne jest że producent dał d..y i jak by nie było to każdemu kto jeszcze nie miał do czynienia z tą wadą, bo uważam że to nie usterka radzę przy każdej możliwej okazji szarpnąć za lewą półoś w celu kontroli luzu. Jak tylko pojawi się luz to, wystarczy odkręcić tylko trzy śrubki i sprawdzić jak wygląda gniazdo z łożyskiem. Może wystarczy wymienić na nową kapę, która jest przetłoczona i lepiej dociśnie, usztywni łożysko i zapobiegnie to dalszemu postępowi. Może tylko tyle i temat z głowy, ja bym tak to zrobił. Niestety mój audik miał wysoce posunięty proces tej choroby :facepalm::(:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajoma ma dokładnie taki sam problem tylko że w A5 ktoś zna może jakiś warsztat z okolic Krakowa Katowic gdzie wiedzą o co chodzi i potrafią to naprawić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma ktoś może foto tej klapy 0B4 409 175 E? Google nie widział...

http://www.partsvp.com/products/COVER-(Audi-%252d-0B4%252d409%252d175%252dC).html

Nowa różnie się tym że, zamiast otworu ma w tym miejscu wpisany trójkąt równoboczny i jest przetłoczona po średnicy gniazda w stronę łożyska tak że dociska je w gnieździe w osi x. :)

Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia nowej kapy jak zmieniałem :(

Edytowane przez krystian3769
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego a czy mógłbyś podać cenę tej klapy i ewentualnie całej naprawy bo u mnie chyba jest ten sam problem z tym że auto ma 240 tyś a stukanie pojawiło się przy 210 tyś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego a czy mógłbyś podać cenę tej klapy i ewentualnie całej naprawy bo u mnie chyba jest ten sam problem z tym że auto ma 240 tyś a stukanie pojawiło się przy 210 tyś

Zmieniłem komplet: kape, łożysko i jeszcze dałem 2 szt. podkładek pod łożysko. O ile dobrze pamiętam nie kosztowało to więcej jak 200 pln. w ASO. Wymieniłem ze znajomym mechanikiem z ASO więc nawet nie liczę robocizny.

Nie mniej jednak dziwne jest to co piszesz, że przez 30 tyś km. nie przeszkadzał Ci ten stukot? Jesteś pewien że to to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to chrobotanie na biegu jałowym podczas jazdy, co dziwne słyszę to tylko ja gdy prowadzę auto a pasażer z boku nie zawsze, autem podróżuję głównie po autostradach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W załączeniu nowa przetłoczona kapa do audi a4 B8

lub http://www.directupload.net/file/d/4019/mh3dc7pv_jpg.htm


ma ktoś może foto tej klapy 0B4 409 175 E? Google nie widział...

http://www.directupload.net/file/d/4019/mh3dc7pv_jpg.htm

nowa kapa do audi b8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za foto, właśnie kupiłem nową to wrzucę wyraźniejsze. Przetłoczenie u mnie ma max 1mm i jest ostro wyślizgane, aż chce się zapytać czy kapa nie była używana.
Którys z kolegów mógłby podrzucić może numery tych podkładek dystansujących, bo chyba tylko tego nie ma w tym wątku jeszcze?

Dla przypomnienia:

Kapa

0B4 409 175 E

Łożysko Kulkowe

0B4 409 294 D

2015-06-17%2015.56.36.jpg

Edytowane przez matriw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, przeszło tydzień temu oddałem auto do warsztatu, mechanik wymontował łożysko napunktował punktakiem oczyścił gniazdo i wkleił łożysko specjalnym klejem koszt operacji 200zł nie kupowałem żadnych nowych części. Przejechałem na razie jakieś 1500 km i wszystko ok, dam znać jak coś się zmieni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


wkleił łożysko specjalnym klejem

Co to za specjalny klej ?

Oby było dobrze jak naj dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...