[B5 1Z] Przy 2000-2100 obr. drży nadwozie

[Tosik 0]

Więc tak wymieniałem kompletne sprzęgło (tarcza+docisk+łożysko) i koniec z drganiami . Tak jak pisałem wyżej nie miałem dwumasa tylko zwykłe koło zamachowe więc koszty tej opercji 700zł (kompletne sprzęgło) i 10-12 godzin w kanale ale sie opłacało bo teraz mogę nawet schodzić na każdym biegu do 1100 obrotów i nic nie trzęsie nic nie drga, rezonans przy 1900-2000 obrotów zniknoł, ruszanie z miejsca jest płynne i bez szarpań.

[marecki_78 0]

Hej,

to widzę że i u mnie to samo będzie chyba bo dwumasa niet a reszta (prawie ;-) )wszystko sprawdzone.

Nie wymieniałem plecionki bo mi tłumikrz powiedział że :

- plecionka dobra (oglądał poruszał, patrzył jak pracuje)

- na 100% jest to nie jest to również wina wydechu.

Tylko pytanie czy mu wierzyć ?? Bo w sumie jakby to była plecionka to jest to 200PLN a sprzęgło ~ 700.

Co radzicie?

Więc tak wymieniałem kompletne sprzęgło (tarcza+docisk+łożysko) i koniec z drganiami

Jakiej sprzęgło firmy założyłeś?

. Tak jak pisałem wyżej nie miałem dwumasa tylko zwykłe koło zamachowe więc koszty tej opercji 700zł (kompletne sprzęgło)...............

rezonans przy 1900-2000 obrotów zniknoł, ruszanie z miejsca jest płynne i bez szarpań.

hmm, piszesz że wcześniej miałeś jakieś problemy z płynnym ruszaniem,

możesz to jakoś doprecyzować? No bo u mnie to nie występuje....

[sonnen_x 0]

hmm... a ja u siebie w AFNie wymieniłem sprzęgło (sachs) i dwumas (luk) i dalej przy 1900-2200 wibracje... normalnie 0 konceptów:-(

[Tosik 0]

Więc tak wymieniałem kompletne sprzęgło (tarcza+docisk+łożysko) i koniec z drganiami

Jakiej sprzęgło firmy założyłeś?

Oczywiście orginał Sasha

. Tak jak pisałem wyżej nie miałem dwumasa tylko zwykłe koło zamachowe więc koszty tej opercji 700zł (kompletne sprzęgło)...............

rezonans przy 1900-2000 obrotów zniknoł, ruszanie z miejsca jest płynne i bez szarpań.

hmm, piszesz że wcześniej miałeś jakieś problemy z płynnym ruszaniem,

możesz to jakoś doprecyzować? No bo u mnie to nie występuje....

Jak stałem długo w korku i po jakimś 20-30 ruszeniu tak szarpało przy ruszaniu że nie dało się w ogóle ruszyć a teraz specjalnie jak wracałem do domu pojechałem przez największe korki i tego nie ma [br]Dopisany: 08 Maj 2008, 21:06 _________________________________________________

hmm... a ja u siebie w AFNie wymieniłem sprzęgło (sachs) i dwumas (luk) i dalej przy 1900-2200 wibracje... normalnie 0 konceptów:-(

A nowe założyłeś wszystko?

[sonnen_x 0]

oczywiście że nówka... i dwumas pracuje spokojnie, dało sie to odczuć. Sprzęgło bierze odpowiednio...

[Tosik 0]

oczywiście że nówka... i dwumas pracuje spokojnie, dało sie to odczuć. Sprzęgło bierze odpowiednio...

A wymieniłeś łożysko w silniku w to co wchodzi wałek sprzęgłowy bo ja wczoraj skrzynie robiłem bo rozpadły sie synchronizatory na 3 i 5 biegu i koleś pytał sie mnie czy jak wymieniałem spzęgło to wymieniłem albo sprawdziłem to łożysko bo ono powoduje właśnie też takie drgania. Wielu nawet mechaników przy wymianie sprzęgła zapomina o tym łożysku a jak jest juz skrzynia, docisk i tarcza odkręcona to powinno sie je wymienić bo nie kosztuje aż tak drogo.

[sonnen_x 0]

Tak, to się określa mianem "pilot" i było również wymieniane.

[marecki_78 0]

hmm... a ja u siebie w AFNie wymieniłem sprzęgło (sachs) i dwumas (luk) i dalej przy 1900-2200 wibracje... normalnie 0 konceptów:-(

No dobra jak większość z Was ja też wciąż z tym walczę ;-) i jak widzę po innych postach że możliwe przyczyny drżeń to:

0) plecionka, wibracje wydechu -> niby sprawdzone i OK ale nie zmieniałem bo podobno dobra, zmienić na zapas ???

1) poduszki pod silnikiem sprawdzone -> u mnie tak i jest OK

2) koła, felgi - brak wyważenia -. jest OK, sprawdzone

3) sprzęgło -> "brak wyważenia czy czegoś tam ;-)" -> tego nie sprawdzałem, ale zauważyłem że po naprawie skrzyni(wyjęciu i włożeniu ) wibracje jakbytrochę osłabły, ale to tylko subiektywne odczucie..

4) łożysko wałka sprzęgłowego - nie sprawdzane...

4) przeguby wewnętrzne- zużyte bieżnie wewnętrzne , sprawdzone- > OK

5) wtryski -> które leją lub są zużyte -> dymu nie mam, jedzie ładnie, na VAGU też korekcja min, niby zalałem go jakimś preparatem do czyszczenia ale jest jak było OK

Coś (oprócz dwumasa którego nie mam) pominąłem ?

CO byście radzili sprawdzić z tych rzeczy co zostały?

Dzieki za rady pozdr

[songo 2]

miałem to samo w swoim a tez mam 1Z z 96 choć w profilu jest inaczej i też przy tych obrotach myślałem że mi silnik wyskoczy.myslałem ze to poduszki ale kumpel doradził mi żeby najpierw dokładnie karcherem wymyc całe zawieszenie i felgi no i sie nie pomylił,teraz 2100 obrotów na wyzszych biegach i idzie bez żadnego drgniecia

[sonnen_x 0]

Ale co niby miało to dać? Zakładał że coś wypłukasz czy jak?

[hajder 0]

Witam sonnen mam pytanie czy jak kupowałeś dwómas LUKa sprzedawca powiedział ci że LUK sprzedaje części regenerowane .

Trzeba było kupić SACHS bądż VALEO nie miał byś pewnie teraz problemu

[sonnen_x 0]

Znaczy co, wszystkie koła LUKa są regenerowane? Nigdy o tym nie słyszałem.

Do Mecha mam zaufanie, a on stwierdził że to koło jest ok.

Pytałem, czy nie lepsze byłoby Sachsa, i stwierdził, że nie.

Koło kupowałem ja, on oglądał i montował.[br]Dopisany: 01 Czerwiec 2008, 16:33 _________________________________________________doczytałem cos o 2 liniach LUKa z których jedna jest ponoć właśnie produktów regenerowanych. No ok, ale nawet gdyby było to koło regenerowane, to mogłoby mieć ew. mniejszą żywotność, a nie robiłoby problemów tuż po zamontowaniu.

[hajder 0]

Nie wiem czy wszystkie części LUK regeneruje ale ja spotkałem sie z trzema przypadkami bubli

-regenerowana tarcza samochód szarpał przy ruszaniu po wymianie żadnych szarpnięć

-regenerowane sprzęgło a4 z dwómasem obcięcie tarczy

-sprzęgło skoda fabia po 3000 docisk wyjechany sprężeny w tarczy mają luz

Trzy przypadki o których wiem dopiero jak kupowałem do swojego sachs dowiedziałem się w sklepie że jest bardzo dużo reklamacji na LUKa bo zaczęli sie bawić w regeneracje ,tak że ja LUKa już nie kupie szkoda wydawać na mechaników

[sonnen_x 0]

Słyszałem o reklamacjach LUKa, jednakże zawierzyłem naprawę Mechowi który obsługuje naprawdę wysoką półkę samochodów, i nie instaluje zamienników czy regenerów lub używek do których nie ma przekonania.[br]Dopisany: 01 Czerwiec 2008, 17:27 _________________________________________________Czy ktoś z kolegów posiadających tego typu problematykę wymieniał/sprawdzał dokładnie wtryski?

[Doman13 0]

sprawdź wtryski bo jeśli leją to może autem telepać jak się je zbutuje. Mam takie same objawy w przedziale 2000 - 2100 i po prostu nie butuje w tym przedziale, zawsze powyżej 2200. Moje wtryski już trochę leją... szukam ich następców, najlepiej od AFN-a

[sonnen_x 0]

to nie omieszkaj napisać o efektach:-)

[zelmer 0]

to ja w temacie wiec dołoże to co wiem - mam ten sam problem 1800-2000 4 i 5 bieg wciskam gaz od 1400 wszystko ok dochodzi do 1800 wibruje i po 2000 cisza - plecionka ok, poducha pod skrzynia ok, zamachowe ok, wachacze nowe ale to raczej nie ma znaczenia. Wczoraj wymieniłem sprzęgło (tarcza, łożysko, docisk i jeszcze jakies jedno łozysko nie pamiętam dokładnie) i wibracje są zdecydowanie mniej odczuwalne ale nie znikły do końca. Powiedzmy że zmniejszyły się o 1/3 ale nadal są denerwujące. Mech sugerował delikatnie poduszke pod silnikiem ale nie wydaje mi się zeby to było to... nie mam już siły a koncepcja ze "to tak ma być" o której czytałem w niektórych postach wydaje mi się raczej niedorzeczna. Nawet podrzędna firma nie pozwoliła by sobie na taki syf nie mówiąc ze to Audi a nie Tata.

Sprawdze jeszcze ten kat wtrysków skoro to nie taki duży wydatek ....... a poza tym HELP !!!!

[sonnen_x 0]

A u mnie wtryski OK, prócz tego rzeczy wymienione przez Ciebie też. Mech chce zaeXperymentować i założyć poduchy od AJM, jakoby one miały lepsze tłumienie wibracji.

Normalnie takie wibry odbierają radość z Audi i wogóle z jazdy, żuk blaszanka przy tym to luX.

[moondek 0]

A czy na postoju na biegu jałowym u was też występują wibracje? Czy tylko podczas jazdy problemy? Ja w swoim AHU nie mam dwumasa a sprzedali mi komplet LUKa, jak się później okazało do wersji z dwumasem (przy kupnie informowałem ich, że mam zwykłe koło zamachowe, ale zapewniali mnie, że ten zestaw będzie odpowiedni). Po wymianie bez zmian... drgania i szarpanie przy ruszaniu i zmianie biegów. Szukałem problemu gdzie indziej, i po sprawdzeniu przeze mnie numerów części wyszło, że sprzęgło jest od wersji z dwumasem...więc problem najpewniej siedzi tu. Będę chciał w najbliższym czasie wymienić sprzęgło na prawidłowe do mojego modelu. A przez fachowców hurtowni kasa na sprzęgło poszła w błoto...

[sonnen_x 0]

U mnie na jałowym nie. Chociaż przy odpalaniu silnik taki większy ruch wykonuje (skok). Wibracje jeżeli chodzi o odczuwalność na kierownicy nie przeszkadzają mi aż tak, tylko toważyszy temu taki głuchy pogłos rezonansowy, co na dłuższą metę (jazdę) denerwuje...