Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Służba przygotowawcza - kto był, kto może coś podpowiedzieć.


Awra

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, ale nie róbcie mi proszę ja Was, syfu :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z marszobiegiem


Kiedy to bylo tak z ciekawości pytam?

w 1994r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ale nie róbcie mi proszę ja Was, syfu :decayed:

no to tak jesli dostales juz te skierowanie na badania to jest ok 12 lekarzy do obejscia psychotesty wf i tyle pozniej do zawodowej to samo tylko normy z wf trochę wyższe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, mniej więcej już trochę więcej wiem, dziękuję. Dalej jak już uda mi się z lekarzami to będę Was pewnie chciał zapytać co mogę albo muszę zabrać ze sobą na tę służbę przygotowawczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zabieraj cenych rzeczy a poza tym podstawa bielizna, jakies koszulki środki do higieny itp

Audi też nie ?! :shock3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie...potem pójdzie na PSZ-tke i gdzieś się załapie...póki co w wojsku najlepiej płacą a Policja to masakra na odprawie 40 minutowej pół godziny im smęcą żeby jak najwiecej mandatów wystawiali tak się nie da pracować...

memory five wladi i wszystko jasne :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co Ci auto jak bilety bedziesz mial za grosze, ja tam tylko do konca kontraktu i do cywila, sluzylem tylko aby kredyt na mieszkanie dostac. Staraj sie do SG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pchaj sie do wojska to jest ostatecznosc chyba ze w zyciu rady sobie dac nie możesz to jak najbardziej. Ludzie tam ida po to aby cos załatwic tak jak np kolega wyzej . Kredyt na mieszkanie lub tym podobne. Pobedziesz pare lat ,stopnia zadnego nie dostaniesz i dalej sie bedziesz bujał bezrobotny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pchaj sie do wojska to jest ostatecznosc chyba ze w zyciu rady sobie dac nie możesz to jak najbardziej. Ludzie tam ida po to aby cos załatwic tak jak np kolega wyzej . Kredyt na mieszkanie lub tym podobne. Pobedziesz pare lat ,stopnia zadnego nie dostaniesz i dalej sie bedziesz bujał bezrobotny

Dokladnie :thumbup1:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pchaj sie do wojska to jest ostatecznosc chyba ze w zyciu rady sobie dac nie możesz to jak najbardziej. Ludzie tam ida po to aby cos załatwic tak jak np kolega wyzej . Kredyt na mieszkanie lub tym podobne. Pobedziesz pare lat ,stopnia zadnego nie dostaniesz i dalej sie bedziesz bujał bezrobotny

Dokladnie :thumbup1:

100 % racji chłopaki mówią bo tak faktycznie jest później po tym wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoficerska Szkoła Zawodowa...po niej zostaje się żołnierzem zawodowym bynajmniej tak jest w Marynarce nie wiem jak w lądowych

memory five wladi i wszystko jasne :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 50 złł. na spocznij niż za 100 zł na baczność. Zapamiętaj młody człowieku .Służba to nie praca. Tam dowiesz się ile jesteś wart . Dokładnie tyle jak długo będziesz przydatny do służby.Skończyłeś studia zamiast uczyć się fachu i teraz jesteś bezrobotny. Armia ci nie uratuje d*py. Szukaj innych służb mundurowych skoro nie możesz sobie nic znaleźć w cywilu.Kiedy ja służyłem w wojsku (a było to dawno -gdybym wtedy podpisał dziś byłbym dawno emerytem) na trepostwo mówiło się" biedaki którym armia życie uratowała".Myślę ,że i ty na to liczysz.Żal patrzeć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje biedaki się mówiło ale teraz te biedaki maja spore emerytury w wieku 36 lat a Ty dalej kule gówna turlasz...:lol:

memory five wladi i wszystko jasne :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko jedyny plus tych emerytur ze w tym wieku pojdziesz dorobisz sobie na ochronie jak robi większość i jakoś się kręci, albo pojdziesz do WOGu sprzedawac mundury ktore należą sie żołnierzom heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, robi się tutaj straszny off top. O czym Wy piszecie ;) Sami spójrzcie, jeden pisze nawet jak to dumnie spogląda co rano w lustro ( szczerze nic mnie nie interesuje kto mi co radzi w temacie wyborów życiowych) Wiem co robię i co chcę zrobić, nie ocknąłem się też jak to się mawia "z ręką w nocniku" bo jak szedłem do liceum to już wiedziałem, że interesuje mnie mundurówka. Byłem już w SG, nawet chcieli mnie tam przyjąć od razu po studiach, może zrobiłem źle że odmówiłem ale drzwi mam tam póki co nadal otwarte i nie dlatego że mam tam wujka czy stryjka tylko w wyniku odbywanych tam praktyk jeszcze na studiach powiedziano mi żebym się tam zgłosił, jak skończę studia - zrezygnowałem z propozycji pracy w cywilu bo chcę w mundurze. Chciałbym więc, żeby wypowiadały się osoby będące w temacie wojska , to jest dla mnie cenne :hi:

Za 50 złł. na spocznij niż za 100 zł na baczność. Zapamiętaj młody człowieku .Służba to nie praca. Tam dowiesz się ile jesteś wart . Dokładnie tyle jak długo będziesz przydatny do służby.Skończyłeś studia zamiast uczyć się fachu i teraz jesteś bezrobotny. Armia ci nie uratuje d*py. Szukaj innych służb mundurowych skoro nie możesz sobie nic znaleźć w cywilu.Kiedy ja służyłem w wojsku (a było to dawno -gdybym wtedy podpisał dziś byłbym dawno emerytem) na trepostwo mówiło się" biedaki którym armia życie uratowała".Myślę ,że i ty na to liczysz.Żal patrzeć...

Kolego, proszę nie wypowiadaj się już tutaj. Wiem, że to forum i każdy może wypowiadać się gdzie chce, ale idź proszę marudzić pomiędzy ludzi dumnych z siebie takich jak Ty skoro żal Ci patrzeć :hi:

Edytowane przez Awra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...