rhinbac Opublikowano 19 Listopada 2014 Opublikowano 19 Listopada 2014 (edytowane) Dzisiaj po dojechaniu do pracy usłyszałem dziwne odgłosy z silnika dzwiek dobiega z przodu silnika z okolic kompresora, czyzby jakies sprzeglo na nim konczyło swój zywot ? To taki chrobotanie cykliczne, jakby własnie zatarte łozysko. Wszystko inne wyglada ok. Czy moge zrzucic pasek z kompresora i tak uruchomic silnik zeby to sprawdzic ? dodam ze ten dzwiek słychac tylko wtedy jak silnik sie nagrzeje na zimnym jest ok. Nie słychac zadnego chrobotania. Dodam ze klimatyzacji to z 2 miechy nie właczałem a wiem ze trzeba. Edytowane 19 Listopada 2014 przez rhinbac
Ossek Opublikowano 19 Listopada 2014 Opublikowano 19 Listopada 2014 Spokojnie możesz odpalić auto bez paska klimy. Może łożysko w sprężarce zakończyło żywot.
kicaj112 Opublikowano 20 Listopada 2014 Opublikowano 20 Listopada 2014 Też mi się wydaje że któreś łożysko się kończy
mirek s Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Nie chcę zaczynać nowego tematu, więc się podłączę. Od czasu do czasu z okolic sprężarki klimatyzacji dobiegały mnie niepokojące dźwięki, zdjąłem pasek ją napędzający i hałasy ucichły. Wydedukowałem, że pewnie kończy się łożysko w sprężarce, ale że to już grubsza robota postanowiłem najpierw wymienić napinacz, pomimo że był już jakiś czas temu wymieniany i nie wykazywał śladów zużycia. Piszę to bo ta naprawa kosztowała mnie 50zł a niewiele brakowało żebym zaczął niepotrzebnie bebeszyć w klimatyzatorze. Aha, hałasy pojawiały się głównie po uruchomieniu silnika.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się