Macin Opublikowano 20 Stycznia 2007 Opublikowano 20 Stycznia 2007 dzisiaj siedziałem z kumplami w mojej niuni i nie wiadomo dlaczego zaczeła pikać. Pikała chyba ze cztery razy najpierw było dużo piknięć potem mniej i znów dużo i mało. nie pomogło otwarcie drzwi ani przekręcenie kluczyka na zapłon. Jestem ciekawy od czego to mogło być. Miał już ktoś taki przypadek? [ Komentarz dodany przez: pre_pl: 20-01-2007, 22:32 ] temat
Gość zdeniu Opublikowano 21 Stycznia 2007 Opublikowano 21 Stycznia 2007 kolego przede wszystkim co pikało sygnal w liczniku, alarm, radio a moze komórka :027:
pre_pl Opublikowano 21 Stycznia 2007 Opublikowano 21 Stycznia 2007 Macin, a masz klimę ? Pika Ci przy wyłączonym zapłonie ? może puszki z piwem podczas otwierania strzelały ? :582:
Macin Opublikowano 21 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2007 Puszki to swoją drogą. :564: Mam klime ale to nie ona. Pikało przy wyłączonym zapłonie. Był to sygnał z licznika.
pre_pl Opublikowano 21 Stycznia 2007 Opublikowano 21 Stycznia 2007 ja znalazłem coś takiego : http://www.a4-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=3333 : Na pewno to nie był zawór od klimy ? (no ale skoro mówisz, że to z okolic licznika, to raczej nie)
Macin Opublikowano 21 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2007 Tam jest mowa o chrobotaniu czy stukaniu a tu byłe ewidentne pikanie tak jak napisałem najpierw było dużo piknięć potem po 10 sekundach mniej i znów po krótkim czasie dużo piknięć po czym ucichło. Troche to dziwne ale zdarzyło mi się to pierwszy raz więc nie wiem czy podczas jazdy też może pikać.
spanky Opublikowano 21 Stycznia 2007 Opublikowano 21 Stycznia 2007 moze w aucie jest jakies zabezpieczenie o którym Ty nie wiesz ....
pet3r Opublikowano 21 Stycznia 2007 Opublikowano 21 Stycznia 2007 moze to ktorys z czujnikow np poziomu oleju, cieczy chlodzacej?? z tym, ze przy malej ilosci plynu palilaby sie tez kontrolka...
Gość Murzyn Opublikowano 21 Stycznia 2007 Opublikowano 21 Stycznia 2007 :053: :053: :053: Macin, nie pisz po :564: :053: :053: :053: ja nic nie zrozumialem z Twojej wypowiedzi mozna jakies konkrety: co pikalo ile razy w jakiej sytuacji(po zapaleniu??, na zaplonie?? wl/wyl silnik...na rozgrzanym silniku itd)
Macin Opublikowano 21 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2007 ok jeszcze raz powoli. siedzimy sobie z kumplami i nagle zaczyna pikać. Pikanie z okolic kierownicy więc wnioskuje że to pikanie było z licznika a nawet więcej jestem pewny na 100%. Najpierw było dużo piknięć otworzyłem drzwi pika dalej,zamkąłem i nic, włożyłem kluczyk do stacyjki i przekręciłem na zapłon a to dalej pika. Po czym ucichło na chwile i zaraz znów zaczęło pikać ale krócej, jakieś 6 piknięć i ucichło na chwile po czym zaczęło pikać tak samo jak za pierwszym razem. Potem już nie pikało. Silnik był zimny. Nie odpalałem podczas pikania więc nie wiem jaka była by reakcja. Zabezpieczeń o których bym nie wiedział raczej nie mam. Co do czujników to nie pikałyby zanim nie przekęci się kluczyka.
Gość Murzyn Opublikowano 22 Stycznia 2007 Opublikowano 22 Stycznia 2007 wiec tak....nic z licznika (aku,immo,bledy) nie bedzie Ci pikac jak nawet nie masz kluczyka w stacyjce. mi to wyglada na jakas antynapadowke
Macin Opublikowano 22 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 22 Stycznia 2007 Nie mam antynapadu, a centralka od alarmu chyba raczej by nie pikała.
_Sebek_ Opublikowano 22 Stycznia 2007 Opublikowano 22 Stycznia 2007 No właśnie, dołączę się do poruszonego problemu: Moja żona zauważyła już ze dwa razy podobny efekt pikania, jak to określiła "nie wiadomo skąd i dlaczego..." ale przy pracującym silniku. Ciekawe że efekt nastąpił w tym samym miejscu, w drodze do pracy, kiedy przejeżdżała przez małą kotlinkę w lesie. Mój typ: Utrata sygnału radiowego ustawiania czasu lub utrata poprawnego sygnału stacji radiowej RDS? Raz się nawet tak wystraszyła, że zatrzymała samochód na poboczu, chwilę dalej pikało aż przestało. Sam jeżdżąc, nie zauważyłem nigdy tego zjawiska...
pre_pl Opublikowano 22 Stycznia 2007 Opublikowano 22 Stycznia 2007 Ja tam pikanie mam wtedy, kiedy włącze w radiu TP/TA... I co parę sekund jest pikniecie. Ale wyraźnie słychać źródło (radio).
areckid Opublikowano 23 Stycznia 2007 Opublikowano 23 Stycznia 2007 W radio moze pikac swoja droga, wtedy wylacza sie stacja. Ciekaw jestem czy podczas tego pikania gdybys sprobowal uruchomic silnik albo gdybys mial juz uruchomiony to czy nastapiloby odciecie zaplonu lub pompy paliwowej, wtedy mielibysmy pewnosc, ze to antynapad tak sie zachowuje.
Macin Opublikowano 23 Stycznia 2007 Autor Opublikowano 23 Stycznia 2007 Masz racje areckid. Ale powtarzam mam alerm bez antynapadu,a seryjnie raczej nie montowali takich bajerów. Kolega wyżej napisał że jego żonie pikało podczas jazdy i nic się nie działo. Więc to nie antynapad. Utrata sygnału radiowego ustawiania czasu lub utrata poprawnego sygnału stacji radiowej RDS odpada bo nie mam orginalnego radia i nie jest podłączone pod licznik.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się