Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Blokujące hamulce w Seju


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć!!!

Zwracam się z prośbą o pomoc....

Mianowicie mam jako II-gie auto Sejka...

Odkąd go miałem zawsze istniał problem z blokującym tyłem (z rana zawsze blokował, a później przestawał)... postanowiłem więc pokupować rzeczy i powymieniać....

Jako nowe elementy poszły:

Tarcze i klocki org Fiat, Bębny i szczęki org Fiat, przewody gumowe Przód + tył... Tłoczki tył febi... płyn ATE (dot4-kiedyś mi taki nawet sprzedawałeś do Audi), linka ręcznego nowa ale odłączona na razie...

no i po wymianie i odpowietrzeniu dalej tył hamuje jako pierwszy... dziś było mokro więc czuć było od razu...

Co byś mi doradził, bo już skłonny jestem posmarować tylne okładziny jakimś smarem :)

Domyślam się, że problemem są regulatory siły hamowania, co przy serwie są, co???? nie uśmiecha mi się ich wymieniać - 180 zł za szt. :( - już i tak podwyższyłem wartość auta przez zakup hamulców z org linii Fiata, a nie jakieś Maxgeary itp. dziadostwa

Czy może po prostu pojeździć trochę, żeby to popracowało, a nowy płyn wypłukał syfy co ewentualnie gdzieś zostały...

Co byś doradził???

pozdro Michał

Edytowane przez AZIK
Opublikowano

Mocne tylne hamulce to niestety przypadłosc tego auta i to bardzo niebezpieczna.

ja proponuje Ci popuscic linke od recznego, tym sposobem odsuniesz troche szczęki od bębnów.

Opublikowano

linka nie jest podłączona wogóle na chwilę obecną, a mimo tego zadek blokuje :(

Opublikowano

Linke masz całkiem zdjętą, po co ?

Opublikowano

odłączyłem ją żeby sprawdzić czy to nie linka robi takie jaja....

no i przejazd kontrolny potwierdził, że tył dalej łapie jako pierwszy ... lub po prostu jest silniejszy...

spróbuję jutro wyciągnąć regulatory i rozebrać je ... ponoć może w nich być rdza i syf...

Opublikowano

Raczej juz nie działaja poniewaz przepływ jest otwarty.

Mozna jeszcze inaczej, delikatnie zapowietrzyc cylinderki.

Opublikowano

Dev, spróbuję z tym rozebraniem i czyszczeniem... najwyżej się odezwę w razie problemów...

raczej chciałbym mieć wszystko sprawne, w szczególności, że autem niekiedy żona pędzi z dzieciakami... sam rozumiesz...

zapowietrzenie cylinderków... tak, kiedyś o tym słyszałem... dzięki za przypomnienie... a sposób wykonania tego, to odkręcić odpowietrznik, lekko nacisnąć pedał, puścić pedał i zakręcić odpowietrznik??? dobrze rozumiem??

Opublikowano

Nie, trzeba strzykawke i lekko wpuscic powietrze, metoda prób i błędów.

Opublikowano

moja wiedza zarówno w teorii jak i w praktyce jest w tym zakresie bardzo ograniczona :(

zobaczymy co po czyszczeniu regulatorów... to jedyne, co na tym etapie jestem w stanie sam zrobić...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...