soolek Opublikowano 10 Października 2008 Opublikowano 10 Października 2008 Niestety jeszcze raz pytanie o amory, bo już nie wiem co mam zrobić. Zrobiłem glębę - sprężyny Lowtec -35/-35. Amortyzatory zostały ori - wydawało mi się trochę miekkie jak dla mnie, ale nie było więcej kasy. Niestety jeden z amorów padł dużo wcześniej niż planowałem, w związku z tym muszę już wymienić komplet. I teraz mam dylemat - zakładać nowe standardowe amory gazowe np. Sachs, czy może "sportowe" jak te niżej: - MTS Technik - GT Cupline Po głowie chodził mi też Bilstein (B6 chyba), ale cena mnie odstrasza w chwili obecnej. Generalnie preferuję twardsze zawieszenie, ale bez przesady i nie wiem, czy nowe standardowe amory spełnią moje oczekiwania? Doradźcie coś A może ktoś z Wawy ma podobną glębę przy standardowych amorach i pozwoliłby mi wykonać jazdę testową? Za wszelkie rady będę wdzięczny, bo muszę szybko coś kupić - prawy tył buja się jak stara lampucera i boję się, że któregoś dnia mogę wypaść z orbity
kokos Opublikowano 13 Października 2008 Opublikowano 13 Października 2008 b6 to bym sobie odpuscil.kumplowi po roku wybilo sie lozysko co podobno jest czeste w bilsteinie,u mnie w piwnicy lezy koni i czeka na wymiane-tylko czasu nie mam ,mysle jednak ze jak wolisz sztywniej to na standardowych raczej pociechy nie bedzie zbyt wielkiej.pzdr.
zdeniu Opublikowano 15 Października 2008 Opublikowano 15 Października 2008 POLECAM BILSTEINA B6 sam latam prawie dwa lata koło (40kkm) , siedzą na nich sprężyny 60/40 i koła 235/35R19 i nic nie straciły na właściwościach co łatwo jest zauważyć na naszych drogach całkiem sporo sprzedałem i nie miałem żadnych reklamacji na nie [br]Dopisany: 15 Październik 2008, 16:10_________________________________________________ kumplowi po roku wybilo sie lozysko co podobno jest czeste w bilsteinie o jakim łożysku piszesz
soolek Opublikowano 15 Października 2008 Autor Opublikowano 15 Października 2008 Ale Bilstein to trochę za dużo kasiuty (600 za sztukę mi krzyknęli) jak dla mnie na teraz, więc szukam tańszej alternatywy. Chyba zaryzykuję te MTSy, bo standardowe amory to coś czuję, że za długo nie pociągną przy -35 , a te przynajmniej powinny być twardsze ?!
zdeniu Opublikowano 16 Października 2008 Opublikowano 16 Października 2008 ojesuuuu strasznie drogo , gdzie to tak jak chcesz mogę Ci załatwić komplet (4szt.) za 1600 zł
soolek Opublikowano 16 Października 2008 Autor Opublikowano 16 Października 2008 Hmmm, 1600 to też chwilowo ponad moje siły. Chyba muszę zaryzykować MTS
tomaszzz Opublikowano 16 Października 2008 Opublikowano 16 Października 2008 witam tez mam problem jakie kupic amortyzatory, a jakosiciowo jak wypadaja te mts
Nowak_zg Opublikowano 16 Października 2008 Opublikowano 16 Października 2008 a moze fk ? http://www.fk-automotive.de/websale7/?Ctx=%7bver%2f7%2fver%7d%7bst%2f419%2fst%7d%7bcmd%2f0%2fcmd%7d%7bm%2fwebsale%2fm%7d%7bs%2ffk%2dautomotive%2fs%7d%7bl%2fEnglish%2fl%7d%7bmi%2f2%2d2834%2fmi%7d%7bpo%2f1%2fpo%7d%7bsf%2f%3cs2%3e1%2d2823%3c%2fs2%3e%3cs11%3eAudi%3c%2fs11%3e%3cs12%3eA4%20%28Typ%20B5%29%3c%2fs12%3e%2fsf%7d%7bp1%2fc0b5d991e3f5b57449592fab633f7ced%2fp1%7d%7bmd5%2fd47aff3d463918b7d375f5fa6a84eb15%2fmd5%7d
soolek Opublikowano 18 Października 2008 Autor Opublikowano 18 Października 2008 POwiem szczerze, że o FK to za dużo też nie słyszałem. Poza tym wolałbym chybakupić w polsze, bo zawsze mogę jakiemuś oszukańcowi rzucić je w twarz jak padną :> znowu mam do myślenia, a miałem już dzisiaj kliknąć na MTSy
L.I.O.N Opublikowano 22 Października 2008 Opublikowano 22 Października 2008 Mts to to samo co Gt-Cupline mają skrócony skok o 25mm i jak założysz do twoich sprężyn ,komfortowi w aucie mówimy Nawet przy tak małym obniżeniu sprężyny jak 35/35.Poza tym taki Zestaw posadzi auto bardziej niż tytułowe 35mm więc musisz się z też z tym liczyć. Co do prowadzenia jest 100 razy lepiej od serii i wali się winkle jak ta lala. Jeśli chcesz przetestować zestaw GT-cupline+35/30 , mogę przewieść moim pudłem ,bo właśnie mam takowy.PZDR
soolek Opublikowano 22 Października 2008 Autor Opublikowano 22 Października 2008 Amorki MTSa już mam w bagażniku - jutro montaż, więc na własnej skórze przekonam się, czy był to dobry wybór. A mam nadzieję, że tak
soolek Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Generalnie OK. Twardość jak dla mnie odpowiednia - plomby nie wypadają, a trzyma się lepiej (na razie na 15' zimówkach, ale niedługo 17', więc powinno być lepiej). Niestety coś mi puka podczas jazdy, ale to chyba poduchy pod amorem - mechanior nie wymienił, a ja sam nie wpadłem an pomysł. Na dniach będę rozbierał przód, żeby je wymienić, więc przyjrzę się jeszcze amorkom.[br]Dopisany: 02 Kwiecień 2009, 20:22_________________________________________________Wreszcie - przednie amorki dzisiaj rozebrane, poduszki pod amorkami wymienione i ... ciszaaaaaa Amorki cacy, nie można się przyczepić i w tej chwili przednia zawieszka pracuje tak cicho jak powinna. Jestem teraz zadowolony :> Aha, przalatane mają jakieś 10 tysi.
...:::BRYLANT:::... Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Ja tak samo posiadam springi -40 i amorki mts i jak narazie nie żałuje wyboru. Jak ktoś nie ma zasobnego portfela to polecam
David Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 ja juz mam te sprezyny mts ale jeszcze nie zalozylem bo czaje sie na zakup amorow u mnie nie chodzi o portfel ale o sens wkladania amorow za 1,5 - 2 tys do auta wartego 17 tys.a i tak raczej zmienie na b6 za rok wiec mam kupic komus w prezencie najlepsze amory na rynku ? a przez ten rok jezdzenia watpie ze mts sie zniszcza
...:::BRYLANT:::... Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 no dokładnie jezeli planujesz zmianę auto to nie ma sensu wydawać kasy na jakieś super amorki. Mtsy w zupełności wystarczą
topor Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 ja tak z innej beczki... wie ktos moze jaka jest charakterystyka amortyzarora 1be?? chcialbym zalozyc na nie springi -35mm a nie wiem czy amory szybko nie padna...
soolek Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 14 Kwietnia 2009 ja tak z innej beczki... wie ktos moze jaka jest charakterystyka amortyzarora 1be?? chcialbym zalozyc na nie springi -35mm a nie wiem czy amory szybko nie padna... Jeżeli mają już przelatane dziesiąt tysięcy (jak nie więcej), to zapewne padną szybciej niż później - wkońcu zmniejszasz im zakres pracy o 15 mm - amorki z 1BE nie miały chyba skróconego skoku. Są jedynie utwardzone (na 100% nie jestem pewien).
topor Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Opublikowano 14 Kwietnia 2009 maja nalatane 20 tys km. zakladalem nowe.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się