Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Oslona pod silnik


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kto z Was jezdzi bez oslony pod silnikiem? Oberwala mi sie i zastanawiam sie, czy nie zdjac jej calkiem bo to juz drugi raz, poza tym jest juz peknieta.

Jak myslicie, moge jezdzic bez tego plastiku?

Opublikowano

tak, ale bedzie glosniej przy duzych predkosciach

Opublikowano

Będzie też większy opór powietrza , a co za tym idzie większe spalanie.Silnik będzie się bardziej brudził :one:

Opublikowano

myślę że warto kupić nawet podróbkę

troszkę zabawy z montażem może być ale koszt niewielki (pod silnik ~70zł; pod skrzynie ~70zł) no i lepiej jak jest :a4fan:

Opublikowano

Ja też zostawiłem swoją w zaspie :( mam zamiar kupić jak najszybciej.

Tobie też radzę, zobaczysz jak szybko zasyfi się cała komora silnika a tak jest czysciutko :one:

Opublikowano

A i w zimie nie dobrze , bo sól się dostaje w zakamarki, a tak zawsze jakaś ochrona.Warto też wspomnieć o kunach , które mogą wiele szkody zrobić przegryzając co nieco.

Opublikowano

Ponowie, a osłona od passata b5 , nie podejdzie po drobnych modyfikacjach? A tak nawiasem mówiąc, u mnie jest już 3 osłona, poprzednie mialy krótki zywot...

Opublikowano

hehe to widzę ze nie tylko ja mam ten problem,ja ściągnąłem od skrzyni też zeby czasem i ona mi sie nie urwała,przy okazji zobaczyłem ze rolka od klimy jest uszczerbana i drze mi pasek , także jutro niunia jedzie na warsztat. Kocham zimę!!! :mikolaj: a na dodatek w pracy ,kumpel cofając Renault Kangoo udzerzył mi zawiasami dzrzwi w bok mojej Audiny i tera mam szał wkurwien.a ,bo jest wgniecenie i odprysk farby, ale za wszystko on zapłaci!!!! Nienawidzę zimy!!!!!! Wy tez macie takie wypadki!!!???

Opublikowano
Ponowie, a osłona od passata b5 , nie podejdzie po drobnych modyfikacjach? A tak nawiasem mówiąc, u mnie jest już 3 osłona, poprzednie mialy krótki zywot...

Podejdzie. Nawet bez modyfikacji, bo sa identyczne. Wiem cos o tym, bo moj ojciec ma takiego passata..

Opublikowano
Kto z Was jezdzi bez oslony pod silnikiem? Oberwala mi sie i zastanawiam sie, czy nie zdjac jej calkiem bo to juz drugi raz, poza tym jest juz peknieta.

Jak myslicie, moge jezdzic bez tego plastiku?

zakładac i nie marudzic .... :diabelek:

koszt niewielki a zalet bardzo dużo ...

(termika/wygłuszenie/ochrona przed brudem/uderzeniami/itp,itd ....)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...