Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na wstępie, daj żonie samochód :facepalm:

stłuczka parkingowa, cofając uderzyła w inne auto. Zderzak jest porysowany i na łączeniu z błotnikiem błotnik wgnieciony. posiadam OC i AC standar, opony assistance oc/mtpl mini assistance, czy opłaca mi się taka szkodę zgłosić ? z tego co wiem 20% ac strace ale jesli zostane u obecnego ubezpieczyciela to 10% na rok. Chciał bym jednak zgłosnić tez przednie drzwi ale to juz bedzie oddzialna szkoda i wtedy 30% będzie.

Opublikowano

Po co ci ac jeżeli nie zgłaszasz szkód?

Opublikowano

U mnie w Warcie szkode do 7 tys usuwają raz w roku bez utraty zniżek. Co do ciebie to przelicz co bardziej ci się opłaca naprawić z własnej kasy czy stracić zniżki.

Opublikowano

Po co ci ac jeżeli nie zgłaszasz szkód?

bo szkoda moze nie przekroczyć późniejszych zwyżek ?

Opublikowano (edytowane)

Wyceń szkodę i sobie policz ile stracisz na zniżkach to sobie porównasz. Przecież nikt ci nie powie w ciemno czy się opłaca.

Dwa elementy do malowania 600-1000zł zależy gdzie + naprawa błotnika.

Edytowane przez mikołaj
Opublikowano

Po co ci ac jeżeli nie zgłaszasz szkód?

AC raczej potrzebne wtedy jak ukradną auto albo rozbije sie na miazge. Ja bym tak jezdzil i dalej autko pozyczal zonie :D moze poprawi ktos, nie z jej winy? :D

Opublikowano

Nie, ja to chce zrobić bo razi w oczy

Opublikowano (edytowane)

Przeczytaj dokładnie warunki ubezpieczenia AC, bo ubezpieczyciele często zastrzegają sobie, że szkody do jakiejś tam kwoty (1-2 tyś) nie obligują ich do rekompensowania szkody. Jeśli jednak masz już dwa elementy do malowania, to wartość szkody z pewnością przekracza 1000 zł.

Szkoda zresztą dotyczy kolizji z innym pojazdem. Tak więc właściciel tego drugiego auta zgłosi szkodę u twojego ubezpieczyciela, tym samym już z tego względu stracisz zniżki. Nie rozumiem więc dylematu zgłaszać, czy nie...

Edytowane przez hak64
Opublikowano

Po co ci ac jeżeli nie zgłaszasz szkód?

AC raczej potrzebne wtedy jak ukradną auto albo rozbije sie na miazge. Ja bym tak jezdzil i dalej autko pozyczal zonie :D moze poprawi ktos, nie z jej winy? :D

A jak nie ukradną albo nie rozwali? Statystycznie ac jest nieopłacalne.

Opublikowano

nie rozumiesz bo nie wiesz wszystkiego :) kobieta dostała w łapę i odjechała, zastanawiam sie tylko czy swoj napawiać z ac, na pwno mam dwa elementy do malowania i błotnik do napawy bo jest wgniotka.

Opublikowano (edytowane)

Pytanie na ile lat zwyżki wlepią?

Mniej więcej 1200 rocznie płacę i jak sobie policzyłem to w styczniu drzwi i błotnik z ac poszedł bo garaż mi wybiegł na drogę, a w marcu przednia szybę mi wstawili bo padła. Wyliczylem że dorzucą przez 2 lata po 200 czyli 400 a malowanie 700 plus szyba 500 prosty rachunek.Jedyny problem ze przez 12 miechów muszę uważać bo 3 szkoda to zonk.

Najlepsze było na końcu, ubezpieczam się u kumpla i mam utratę zniżek o czym nie wiedziałem, 70zl rocznie i mogą mi...

Edytowane przez POWER-KRIS
Opublikowano

Ja mam dwa elementy do malowania i blotnik do naprawy co prawda zderzak tez jest lekko wgniecony, boje sie ze powiedza 700zl szkody a ja 500 mam wkladu wlasnego...

Opublikowano

Malowanie dwóch elementów to koszt powyżej 1000 zł (choć w stodole zrobią za 300).

Opublikowano

Po co ci ac jeżeli nie zgłaszasz szkód?

AC raczej potrzebne wtedy jak ukradną auto albo rozbije sie na miazge. Ja bym tak jezdzil i dalej autko pozyczal zonie :D moze poprawi ktos, nie z jej winy? :D

A jak nie ukradną albo nie rozwali? Statystycznie ac jest nieopłacalne.

Skoro masz auto z 2002 roku tak jak i ja to fakt masz racje AC jest nieopłacalne :P ale skoro kolega wyżej już je ma to czemu miałby nie skorzystać ? ;p

Malowanie dwóch elementów to koszt powyżej 1000 zł (choć w stodole zrobią za 300).

Malowanie dwóch elementów 1000 zł ? :facepalm: tak drogo to chyba w stolicy mają ; )

Mój ziomek pracuje w bardzo dobrej lakierni, 300 zł za duży element np maska, dach.

pozdrawiam :)

Opublikowano

za 300 to w Lubelszczyźnie to chyba nawet w stodole nie robią, jeli policza mi 500zł za element to zgłosił bym, a ciekawe ile za zderzak liczą jak by pękł :D mam AC bo płace za wszystko 750zł a w razie rozbicia auta z własnej winy nie jestem 20tys w plecy ...

Opublikowano

U mnie aso Skody 350 element.A zarazem jedna z najlepszych lakierni w okolicy.

Opublikowano

Zgłoś! Ja napisałem


dwa elementy do malowania, to wartość szkody z pewnością przekracza 1000 zł.

Do malowania dolicz koszt zdemontowania i założenia zderzaka, oraz cieniowania błotników.
Opublikowano

Ja to najpierw jadę do lakiernika, tam szacujemy straty, i dopiero myślę co i jak, a nie na pałe.

Opublikowano

Mi powiedział lakiernik którego nie znam ze 600 zl

Opublikowano

powiedział lakiernik którego nie znam ze 600 zl
Za element, czy za całość roboty?

Zderzak ma to do siebie, że do malowania należy go zdjąć. Tak więc na mój gust i dysponując tylko opisem szkody (zdjęć kolega Krzysiu nie był uprzejmy dołączyć), kosztorys naprawy będzie obejmował:

- demontaż zderzaka,

- przygotowanie do malowania,

- naprawa błotnika (o ile nie wymiana),

- przygotowanie do malowania,

- malowanie (dwa elementy),

- montaż zderzaka,

- cieniowanie błotników.

Wartość szkody 1-2 tyś zł, jeśli zderzak i błotnik nie kwalifikuje się do wymiany, bądź też powyżej 4 tyś, z wymianą uszkodzonych elementów,

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...