moreluz Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Dodatkowo (podobno) pomaga zapieczonym pierścieniom, co także zmniejsza spalanie oliwy.
MariuszKoz Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 No właśnie ..podobno. Ja u siebie tego nie zaobserwowałem. Pytanie też, co jest de facto problemem. Bo ja cały czas myślałem, że padły mi pierścienie, ale dokładna diagnoza w serwisie elektroniki samochodowej pokazała, że coś jest nie tak z zaworami wydechowymi i to one odpowiadają za branie oleju i też słabszy silnik. Inne parametry, w tym ciśnienie na cylindrach mam idealne. Pierścienie pewnie też nie są idealne, ale tak czy siak, robiąc remont trzeba wymieniać wszystko. Ja podjąłem decyzję o sprzedaży i kupnie jednak samochodu spoza grupy VAG. Zawiodłem się strasznie.
Fwl7 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 A co powiecie na http://allegro.pl/xado-antykoks-anticarbon-odblokowuje-pierscienie-i6646703715.html na ten nasz ALZ?
moreluz Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Ja podjąłem decyzję o sprzedaży i kupnie jednak samochodu spoza grupy VAG. Zawiodłem się strasznie. Po sprzedaży czy na vagu, a dokładniej 1.6 mpi? A co powiecie na http://allegro.pl/xado-antykoks-anticarbon-odblokowuje-pierscienie-i6646703715.html na ten nasz ALZ? Tak samo jak wcześniejszy specyfik.
MariuszKoz Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Zawiodłem się audi i tym silnikiem 1,6. Liczyłem, że te silniki będa zdecydowanie mniej awaryjne. I podobno były, ale nie ALZ !. Nawet w ASO mi powiedzieli, że w silniku tym zmieniono trochę rzeczy w ramach "liftingu" w 2004 roku, w tym założono cieńsze pierścienie. Jak się zapytałem, dlaczego to facet z uśmiechał odpowiedział - aby zmniejszyć ciężar silnika. Czytałem już na różnych forach o tych silnikach (były także w passatach, exeo i chyba skodach). Ludzie bluzgają na ten znikający olej, nierówne obroty, problemy z przepustnicami itd. Poza tym ten silnik jest po prostu za słaby. Wyprzedzanie wymaga niezłego zapasu :-). Już nawet zastanawiałem się nad sprzedażą mojego i kupienie nowszego B8, ale tutaj czekają silniki TFSI....czyli jeszcze większy zonk. Tam to tzw. serwis olejowy (aby szanowne auto przestało zżerać olej na potęgę) to koszt rzędu 7000 - 8000 zł. Dlatego uważam, że niestety firma pod względem silników benzynowych bardzo poleciała w dół.
moreluz Opublikowano 13 Grudnia 2017 Opublikowano 13 Grudnia 2017 Ja mam ALZ z 01/02. To będzie to samo?
PERUN_ Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Mam (jeszcze, też zdecydowałem się na sprzedaż pomimo remontu za 3tyś) ALZ z 2002. Jest to samo. W ogóle czasami się zastanawiam kto dopuścił A4B6 do produkcji z tym silnikiem. Pewnie chodziło tylko o niższą cenę w katalogu.
MariuszKoz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Ja mam ten sam silnik w B7 :-(. Powiem szczerze, że zdecydowałem się, że wszędzie trąbią o niezawodności tego silnika. Prosty, słaby ale niezawodny. Może i jest prosty. Na 100% jest słaby. I na 100% zawodny. Ale kiedyś, to jeszcze był do wyboru 1,8 T (2.0 to taka sama słabizna). Potem jak weszły TFSI, to dopiero cyrki się zaczęły. Podobno naprawili to w 2013+. Tylko, że taki audi kosztuje już 60K...
tracer123 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 1.6 jest zasłoną dymną dla bezawaryjnych ale ciągnących olej 2.0 mam 1.6 w passacie, a nawet to jest drugi 1.6 bo silnik został wymieniony. ten z 99 roku brał litr na 1000km i kopcił, a nowy z 2004 bierze już 0.5 na 1000km, przebieg silnika poniżej 200kkm. i chłopaki nie wydawajcie pieniędzy na specyfiki na olej, nie warto, można raz na jakiś czas dać ceramizer który wyciszy lekko silnik. i co dziwne ten 1.6 z 2004 roku bardzo dobrze się zbiera jak na taką lichą moc.
MariuszKoz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Ciekawe, bo moje audi a4 b7 z tym silnikiem się nie chce zbierać :-(. Jeszcze pierwsze biegi, to pół biedy, ale kiedy jadę np. 80-90 i potrzebuję przyśpieszyć do 120-130, to potrzeba mu na to trochę czasu. No i "ćwiczyłem" go trochę w czasie wakacji po górach. Załadowane auto z bagażami pod górę nie chce jechać :-(. Aż wstyd był, auta z zupełnie innego segmentu nas łykały bez problemów. Słabizna i tyle. Dla porównania jeżdziłem wczoraj focusem znajomego z silnikiem 1,6 150 KM. Po prostu przepaść. Rewelacja. To auto po prostu ciągnie od najniższych obrotów.
tracer123 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 weź pod uwagę to że 100km przy wadze a4 to mało, z 80km/h musisz cisnąc z 4 biegu żeby się to zbierało. nie ma turbo i trzeba wkręcac na obroty. w alz jest zawór egr, zaślep go to uzyskasz kilka kuni.
MariuszKoz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Tylko, że ciągnięcie go na wysokich obrotach, od razu wpływa znacząco na zużycie paliwa :-(. Gdzieś czytałem, że w tym silniku trzeba dawać nieźle po obrotach, aby coś zaskoczył. Zresztą, jego moment maksymalny też jest definiowany dla 5000 obrotów lub coś takiego. W każdym razie, jak ktoś chciałby tym autem jeździć do 3 tys obrotów, to spali zdecydowanie mniej, ale jazda typowo emerycka.
MariuszKoz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 No tak..egr i dwumasa to kolejna fajne "ulepszenia" w tym silniku
moreluz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Mam (jeszcze, też zdecydowałem się na sprzedaż pomimo remontu za 3tyś) ALZ z 2002. Jest to samo. W ogóle czasami się zastanawiam kto dopuścił A4B6 do produkcji z tym silnikiem. Pewnie chodziło tylko o niższą cenę w katalogu. Ja nie potrzebuję auta na trasy i planuję w 5 lat zrobić 30-40kkm. Może to jakoś zniosę [emoji856]
tracer123 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 ja mam 1.6 w gazie więc spalanie na poziomie 13 litrów+ mnie nie przeraża. na szczęście kultura pracy tego 1.6 jest wysoka i nie wyje powyżej 3500 rpm.
PERUN_ Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 (edytowane) Wysoka kultura? Ja właśnie chciałem napisać o niskiej. Miałem wcześniej silnik 1.6vtec 110 koni. Palił max 6 litrów benzyny na mojej stałej trasie praca-dom a dynamika była więcej niż wystarczająca (chyba 9.6 do setki) ALZ na tej samej trasie pali min 10.5-11 LPG a na dodatek nie jedzie i hałasuje jak wściekły. Skusiła mnie "legenda niezawodności" tego silnika i zabezpieczenie antykorozyjne. (Honda rdzewiała strasznie) Niestety to jedno wielkie rozczarowanie i skarbonka. Edytowane 14 Grudnia 2017 przez PERUN_
MariuszKoz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Może mój silnik jest wybitnie pechowy, ale niestety kultury to on sobą nie prezentuje. Inna rzecz, to przecież stara jednostka 8 zaworowa więc z definicji mniej kulturalna od nowoczesnych 16 zaworowych. I w moim aucie jest głośniej niż chociażby w focusie, którym wczoraj jeździłem. A audi powinno być zdecydowanie lepiej wyciszone niż dość mocno plastykowy ford.
moreluz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 (edytowane) Z lekka offtop. Ja kupiłem A4 bo się trafiła gdy szukałem młodej Octavii z 1.6, a ten silnik chciałem dla świętego spokoju po felernym dieslu (1.9D w Volvo). Audi mam kilka mcy i moge powiedzieć, że silnik jak to stare 1.6: nie za mocny, nie za cichy, nie za oszczędny, ale są dużo gorsze wynalazki (2.0D, tfsi itp). Rozczarowuje natomiast myśl technologiczna i wykonanie, niekiedy przemóżdżone. Kilka przykładów: - przyciski i pokrętła z białego lakierowanego plastyku. Kogoś poyebało zdrowo z tym patentem - uchwyty schowka i mechanizm zapalania lampki w tłoczku - wiązki w drzwiach. Volvo też rocznikowo 2002, ale tam z wyposażeniem i temu podobnymi rzeczami nie działo się nic, mimo iż v40 ze szwedzką jakością nie miało nic wspólnego. Teraz pozostaje jeździć i tyle, kupiłem z pewnej ręki, nie bite, prawdziwy przebieg, zadbane. Kasę wolę wydawać na przyjemności, a nie kolejne truchło od Niemca Edytowane 14 Grudnia 2017 przez moreluz
tracer123 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Ten mój 1.6 na wysokich obrotach pracuje cicho, 4 bieg, 80 km/h I ledwo szumi. Dopiero powyżej 120 na 5 zaczyna halasować. Co do hondy, odejmij 500kg od audi i wtedy porównuj spalanie
Fwl7 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Opublikowano 14 Grudnia 2017 (edytowane) Powiem tak ciężko teraz znaleźć auto do jazdy a nie do pchania pieniędzy chyba że kupimy starego opla czy fiata a będzie tylko gorzej. A jak chcesz mieć coś nowszego to "niby" te silniki były ostatnia partia prostych silnikow. Znajomy ma VW 1.9 też niby taki niezawodny a za jeden wtrysk regenerację 700zl. Nie narzekajcie że słaby bo ja ogarnąłem sondę świece wszystko takie jak ma być (no i mam przebieg nie 500 tys) i auto się fajnie zbiera. Tylko ten olej. Nie zdiagnozowałem jeszcze ile mi bierze ale jak się nagrzeje to widać dymek.. wlałem ten specyfik LIQUI MOLY STOP zobaczymy.. Gdyby się daj Boże okazało że z olejem ok. To zakładam gaz i jeżdżę. Obecnie pali 7 litrow Edytowane 14 Grudnia 2017 przez Fwl7
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się