ArkadiuS Opublikowano 20 Października 2008 Opublikowano 20 Października 2008 Witam Nie tak dawno zapaliła mi się kontrolka check engine. Dałem na komputerze wewnętrznym sprawdzenie podstawowych parametrów i pokazał OK. Generalnie pojechałem do ASO w ramach przeglądu co 30tys. (mam przejechane 136tys km) i wymienili mi filtry i inne rzeczy przy tzw "dużym przeglądzie". Dodatkowo miałem do wymiany zawór recyrkulacji spalin (na który musiałem czekać prawie tydzień) oraz regulator ciśnienia doładowania (tu chyba chodzi o ten N75?). W ASO mi powiedzieli, że kontrolka check engine paliła się bo był uszkodzony zawór recyrkulacji spalin. Po drugiej wizycie i wymianie tego zaworka oraz regulatora doładowania wyjechałem z ASO i przetestowałem auto tzn: sprawdziłem ja na wysokich obrotach oraz czasy elastyczności przyśpieszeń na IV biegu 60-100km/h i V bieg 80-120km/h (bo przy złym doładowaniu ciśnieniem turbiny, można właśnie samemu tak to sprawdzić). Czasy są porównywalne w swoich przedziałach wiec regulator ciśnienia działa poprawnie. Przejechałem tak ok 150km. Na drugi dzień przy spokojnej jeździe znów mi się zapaliła kontrolka check engine. Co może być przyczyną tego stanu? Jestem umówiony do ASO, ale czuje że ich fachowość będzie mnie zmuszać do częstych wizyt u nich. Niestety logów nie mam, ale teraz poproszę ASO, aby mi je wydrukowali. Proszę o pomoc. Koledzy u mnie przyczyną był walnięty zawór recyrkulacji. Pozdro
sikorkuzi Opublikowano 12 Stycznia 2010 Opublikowano 12 Stycznia 2010 witka wiec mi swiecila 4 dni, potem spadla moc o jakies 80 procent i na kolejny dzien auto nie odpalilo, a dymilo strasznie na czarno, jeszcze okazalo sie ze pekla glowica, a przyczyna -padl jeden wtrysk- lal po prostu pozdrawiam ;(
domjenick Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 co do logów z servisu-miałbym zastrzezenia-czy takowe w ogóle robia,jak masz gdzies dostep do Vaga-wiecej by to wyjaśniło...
SoMeS Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 nie wspominając o tym że nie powinieneś tak jeździć :gwizdanie:
gogosiek Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 Sprawdz sobie jeszcze czujnik temperatury paliwa który jest na górnym przewodzie przy podszybiu on może robić takie wariactwa ,oczywiście musisz sprawdzić Vagiem, czy podaję właściwą temperaturę
marcin(driver) Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 właśnie takie są mechery w ASO jak kolega wyżej pisze, sam pracowałem w serwisie to poznałem ich motto pracy wiec nie poelcam, najlepiej popytac o dobrego mechanika i do niego jechać Pozdro
PINIOWROCLAW Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Jak ktos jest dobrym mechanikiem to raczej nie pracuje w ASO tylko ma swoj warsztat.
MAJKI Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Jak ktos jest dobrym mechanikiem to raczej nie pracuje w ASO tylko ma swoj warsztat. Gorzej jak mechanik z ASO zakłada swój warsztat, ja do takiego trafiłem i nigdy wiecej takie błedu niepopełnie, auto stało 3 tyg i było naprawiane metodą wymień to wymien tamto w auto włożyłem 1 tys i dalej nie chodziło. Mi tez sie zapalała ta kontrolka ale tylko jak silnik nabierał temperature i okazało sie że urwał sie grzybek z zaworu EGR
marcin(driver) Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 masz racje co do takich co odchodzą z ASO i zakaładaja swoje warsztaty jezlei taki koleś zrobi jedne drugie czy 5 auto zle to zaraz padnie warsztat bo złe wiescie sie zaraz szybko rozchodza:)
MAJKI Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 masz racje co do takich co odchodzą z ASO i zakaładaja swoje warsztaty jezlei taki koleś zrobi jedne drugie czy 5 auto zle to zaraz padnie warsztat bo złe wiescie sie zaraz szybko rozchodza:) Dokładnie tacy mechanicy to tylko olej umieją wymieniac chyba, kolega ze spotów tez trafił do tego "mechanika ASO" i po tygodniu mu wyrwało świece żarową z głowicy i jeszcze maske przebiła, oczywiscie duzo kłopotow kto ma za to zapłacić
marcin(driver) Opublikowano 14 Stycznia 2010 Opublikowano 14 Stycznia 2010 powiem ci ze ostatnio miałem taka opcje jak kupowałem auto z kumplem ze koleś przyjechał drugim swoim autem i mówił że mechanicznie jest wszystko dobrze bo on pracował w serwisie ASO nie powiem jakiej marki ale co sie okazało w swoim drugim aucie miał zle pasek założony odwrotnie:). Dlatego nie za bardzo ufam ASO.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się