Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Turbo przestało działać


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Taka sytuacja. Podczas jazdy nagle przestało działać turbo. Nic nie kopci, żadnego sygnału na desce, auto buja się do 140 dalej nie chce jechać. Dojechałem pod market, wracam , odpalam i wszystko znów jest oki. Co może byc przyczyną, czy może kończy mi się turbina? HELP :(

Opublikowano

Tryb awaryjny kolego turbo nadal działa bo przestać nie może (ale komputer nie steruje zmienną geometrią kierownic w turbo - tryb awaryjny ) Jedyne słuszne rozwiązanie podłączyć kompa i logi zrobić wyjdzie co i jak dlaczego :wink: a tak na szybko bez kompa sprawdzić wężyki od podciśnienia turbo-zawór N75. Pewnie wspomniane kierownice zapieczone, zasyfione i trzeba je wyczyścić ale to przypuszczenia logi pokażą co i jak. :)

Opublikowano

Jutro jestem umówiony na diagnostykę.

Opublikowano

Podcisnienie do sprawdzenia, kierownice nie zapiekają sie odrazu. Po mojemu albo spadł węzyk albo padł N75.

Opublikowano

Tez myślę, że to N75. Autem żona do pracy jezdzi,ma 7 km w jedną stronę. Ale ja co weekend jadę na autostradę i odmulam auto.


Auto podłączone do kompa. Brak błędów :(

Opublikowano

N75 wywala błąd jak nie ma zasilania, jak się zapiecze nie będzie błędu. Logując 11bs sprawdź czy pokazuje się podciśnienie na gruszce.

Opublikowano

Problem powrócil po miesiącu od wizyty u mechanika, który nic nie stwierdził. Najciekawsze, że auto zaczęło jezdzić i nic się nie działo przez ponad miesiąc. Teraz odłącza się przy 160km\h. Gdy zgaszę i odpalę auto, wszystko wraca do normy i tak w kółko. O co chodzi?? :(

Opublikowano

prawdo podobnie przycinają sie kierownice.

Opublikowano (edytowane)

W trasie zmienna geometria nie działa tak aktywnie jak może się wydawać. U mnie na zapieczone kierownice pomaga dłuższa trasa a działam następująco:

1. Rozgrzewam dobrze silnik

2. Zwalniam i z dwójki daję po garach od 1.8 tys, potem trójka i od 1800tys obrotów do 3-3.2 tys znowu but, potem czwórka i to samo na piątce to samo

3. Powtarzam tak 3-4 razy i zawsze pomaga, musisz przepalić nagar. Może będziesz musiał więcej razy. Możesz go też trochę przytrzymywać na wyższych obrotach żeby tej temperatury nałapać.

Ja miałem też taki objaw a winą jest moja spokojna jazda i nawet na dłuższych odcinkach nie mam zwyczaju butować auta ani zrywać, od czasu do czasu moje potrzebuje takiego zabiegu, a jak to się zaniedba to później chyba tylko czyszczenie. Sprawdź najpierw wężyki od intercoolera do turbiny bo u mnie ostatnio była dziura i też nagle stracił moc. Podsumowując przepływka powinna wywalić błąd, dalej dokładnie przeglądaj węże czy nie ma dziurki gdzieś (słyszałbyś syczenie) no i opaski bo może gdzieś zrobił się luz. Jak będzie git to w trasę i mój sposób, tylko dobrze rozgrzej silnik przed tym.

Edytowane przez Awra
Opublikowano

Przy trybie awaryjnym nie powinien wywalić błędu przeładowania? Mnie właśnie przedwczoraj przytrafił się pierwszy notlauf... spadek mocy nagle. podpiąłem się kompem i siedział błąd >

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -

Opublikowano

U mnie brak błędów.

Opublikowano

Każdy tryb awaryjny skraca życie turbiny ponieważ tryb awaryjny wprowadzany jest gdy wirnik złapie za duże obroty. Turbina a raczej sadza powinna oczyszczać się sama przez wypalanie czyli wysoką temp. Jesli sama się nie oczyszcza to nie znaczy ze zle jeździmy, przyczyny w 70% są inne. Spalanie oleju, lejace wtryski lub innym problem ze spalaniem to są główne przyczyny.

Opublikowano

No oczywiscie zalezy jak czesto sie to robi. Bo jak ja musze tak zrobic raz na 3 miesiace to to nie jest problem. Mam 270tys. Przebiegu wiec nie ma nic dziwnego.

Opublikowano

czy jadac na autostradzie okolo 140-150 czyli 2800-3000u/min przez pare godzin turbo sie wyczysci?

Opublikowano

No ale zmienna geometria wtedy nie musi dzialac. Poczytaj jak to dziala a zrozumiesz czemu nie.

Opublikowano

chodzi mi tu glownie o to ze, jezdzimy duzo po miescie i krotkich tras, a dwa razy do roku do polski 1100km.

wiadomo ze nie jedzie sie 140-150 non stop po rownym, przeciez jedzie sie tez pod gore, z gory, sa tez ograniczenia, czasami sie przyspiesza, jak to na autostradzie.

po takiej trasie auto zawsze lepiej chodzi.

Opublikowano

dziś zabrałem auto na przepał. Z Warszawy do Wiskitek autostradą, różne manewry typu od 3 do 6 cały czas but. Do 220 nic się nie odłącza, więc turbo się chyba oczyściło :)

Opublikowano

Nie chodzi o wysoką prędkość ale o nagrzanie turbiny i wydmuchanie rozgrzanego nagaru.

Opublikowano (edytowane)

Tak jak napisałem, cisnąłem auto od 3biegu. Zrobiłem tak ponad 100 km, Autostradą nie da się ciągle jechać stałą prędkością(wysoką). Więc turbina dostała w całym zakresie. W każdym razie pomogło.

Edytowane przez zolti2
Opublikowano

dziś zabrałem auto na przepał. Z Warszawy do Wiskitek autostradą, różne manewry typu od 3 do 6 cały czas but. Do 220 nic się nie odłącza, więc turbo się chyba oczyściło :)

lokaszooo - a kłóciłeś się że 200 to za dużo ;p

ogólnie uważam że najlepiej dłużej pociągnąć bez zmiany biegu na 4,5, bo wtedy odpowiednio podniesie sie temperatura spalin

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...